Książki warte uwagi

Siemka wszystkim :D. Mam do was małe pytanko : jakie książki w klimacie fantasty polecicie? Przeczytałem zwiadowców ( do 6 tomu), Hobbita, serię Ulysses moore( tak wiem to nie jest fantastyka ), oraz kilka innych (zapomniałem tytułów ponieważ były to mniej znane książki :P ). A więc co polecacie ?

Jak dla mnie pozycja obowiązkowa: Wiedźmin, Nie wiem czy gustujesz w takich klimatach, ale jak dla mnie jedna z lepszych książek jakie miałem okazje czytać. Dodatkowym atutem jest to, że książka jest nasza-ojczysta i na szczęście nie kończy się na jednym tomie : )

Z naprawde lekkiej fantastyki, polecam Zatopione miasta oraz Malowanego człowieka.

Heh, umbra mnie wyprzedził. Jednak wszędzie to piszę i pisać będę że Malowany Człowiek wymiata, równiejszej książki nie znajdziesz. - a w wieśka to możesz sobie zagrać lub obejrzeć serial.

Zauważyłem, że wszyscy podają dość popularne książki fantasy. Wiedźmin, Malowany Człowiek, Eragon itd. wszystkie są dobre nie przeczę, bo wszystkie czytałem. Jednak warto polecić mniej znane tytuły. Z mojej strony "Lewa ręka boga" albo mało popularny w Polsce cykl Ziemiomorze. Te książki powinny Cię miło zaskoczyć. Miło wspominam też książkę "13 anioł" Anny Kańtoch, to powieść z pogranicza kryminału i fantastyki. Naprawdę godna polecenia.

Polecam: Malowany człowiek i jego dalsze części,Władce Pierścieni,opowiadania o Jakubie Wędrowyczu :) i Dom H

adesa.

Zauważyłem, że wszyscy podają dość popularne książki fantasy. Wiedźmin, Malowany Człowiek, Eragon itd. wszystkie są dobre nie przeczę, bo wszystkie czytałem. Jednak warto polecić mniej znane tytuły. Z mojej strony "Lewa ręka boga" albo mało popularny w Polsce cykl Ziemiomorze. Te książki powinny Cię miło zaskoczyć. Miło wspominam też książkę "13 anioł" Anny Kańtoch, to powieść z pogranicza kryminału i fantastyki. Naprawdę godna polecenia.

+1 dla Ziemiomorza, u mnie na półeczce leży nowe, zbiorcze wydanie opowiadań Le Guin. Przedksiężycowi są całkiem w porządku.

malowany człowiek lekka fantastyka, szczególnie kontakty homoseksualne, polerowanie dzidy na co 15 stronie, pozbywanie się dziewictwa kamiennym dildo itd. :)

możesz obadać Siewca Wiatru Kossakowskiej jak lubisz wielkie bitwy i tematykę anioły itd., władca wilków cervenika jest ok, salvatore saga o Drizzd D'Urden już 10 tom katuje nic nadzwyczajnego ale wciąga, Łowca Czarownic Williama Hasseya jest spoko, Pięcioksiąg Cadderlyego przyjemnie się czytało, Ziemiomorze jest mega przez serie przeszedłem jak wichura, oczywiście Wiedzmin i Władca Pierścieni

Kroniki Żelaznego Druida świetnie się czyta, a i pośmiać się można :)

Co do Malowanego człowieka, to faktycznie w nowych tomach jest coraz więcej fragmentów erotycznych, kosztem konkretnej akcji. Jednym to przeszkadza, innym nie. Moim zdaniem, jeśli chciałbym czytać opowiadania erotyczne to bym czytał 50 Twarzy Gray'a.

Co do samego tematu to przypomniała mi się jeszcze jedna seria o tytule " Kłamca". Również polskiego autora Jakuba Ćwieka. Książka, gdzie tytułowym bohaterem Kłamcą, jest Loki. Jednak prócz niego i spotykasz cały panteon bogów, z różnych wierzeń. Oczywiście wszystko wplecione w świetną fabułę i fantastyczny klimat.

A ja dodam Harrego Pottera, bo to wciąż dobra fantastyka zwłaszcza od 4 części, wiedźmin zwłaszcza, że ostatnio wyszedł "Sezon Burz" hmm może coś od Trudi Canavan - Trylogia Czarnego Maga, książki Tolkiena, oraz sage Pieśni Lodu i Ognia G.Martina

Kroniki Żelaznego Druida świetnie się czyta, a i pośmiać się można

Przyznam czytałem i naprawdę można się nieźle pośmiać :)

Jak dla mnie jedyny godny tytuł polecenia WIEDŹMIN lepszego nie ma... Jak taki anty-książkowy tuman czytał to i poleca to coś w tym jest

Wszystkie Sapkowskiego .... hmm Trylogia Igrzysk śmierci , Pieśń Lodu i Ognia (cała)

Jak dla mnie jedyny godny tytuł polecenia WIEDŹMIN lepszego nie ma... Jak taki anty-książkowy tuman czytał to i poleca to coś w tym jest

Sapkowskiego może czyta się i dobrze ale uwież mi są o wiele lepsze książki niż jego twórczość.

Malowany Człowiek jest ekstra, ba sam czekam na 2 ostatnie tomy, ale widzę także, że ludzie zapomnieli o naszej rodzimej fantastyce :(

Achaja TOM I , II , III Ziemiańskiego
Zapach szkła Ziemiańskiego

Cykl o inkwizytorze Mordimerze Piekary

Jeżeli coś bardziej strasznego to polecam opowiadanie Lovecrafta

Jeżeli coś z WarCrafta to na 100% Dzień Smoka i Trylogia Starożytnych

Jeżeli D&D to na pewno cała Trylogia Mrocznego Elfa

Z polskiej to na pewno Necrozis

A i z Lit Rosyjskiej - Metro 2033



Pewnie ten post i tak zaginie w Akcji więc korzystając z okazji powiem tyle... :D Mordory ... ACHAJA jest warta PRZECZYTANIA ale zaznaczam, że STARA ACHAJA nie NOWA

ACHAJA DOBRA !! POMNIK CESARZOWEJ ACHAI ZŁY !!

+1 dla Inkwizytora

Dziwi mnie, że nikt nie podał "Pana Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza.

Bo prawda jest taka z tego co widzę , że stare polskie książki fantasy odchodzą w zapomnienie :( Wyjątkiem jest Wiesiek bo podtrzymuje go gra ( bo na pewno nie serial i film gdzie jest tam podręcznikowy przykład jak "jajko chce być mądrzejsze od kury" :D )

Moje topy, to:

1. Glen Cook ("Czarna Kompania", "Imperium Grozy", "Delegatury Nocy") - mroczniejsze klimaty, czarny humor i bardzo dobra strona "militarna" książek.

2. Steven Erikson ("Malazańska Księga Poległych") - za genialny i ogromny świat, ciekawych bohaterów, dużą ilość wątków (czasami trudno się połapać, szczególnie czytając na przestrzeni lat) i genialne dialogi "przeciętnych żołnierzy".

3. Joe Abercrombie (wszystko) - ma ciekawy styl i jak na razie każda jego książka była dla mnie bardzo dobra. Klimatyczni bohaterowie.

4. George Martin ("Pieśń Lodu i Ognia") - strasznie nierówny poziom. Często genialne wątki, przeplatają się z bardzo nudnymi. Gdyby trzymał poziom pierwszych książek, byłby na równi z Eriksonem w moim osobistym rankingu.

Te powyżej są trochę bardziej skomplikowaną fantastyką jeśli można tak określić.

Z lekkiej fantastyki warto dorzucić: Patrick Rothfuss ("Kroniki Królobójcy"), Scott Lynch ("Niecni Dżentelmeni"), Robert Jordan ("Koło czasu"), Brent Weeks ("Anioła Nocy"), Tad Williams (trochę zapomniany w Polsce, ale mam sentyment do jego książek) i parę książek, które już się pojawiły :P

a ja tak trochę inaczej i polecam Ci Neila Gaimana. Amerykańscy bogowie teraz jestem przy końcówce książki i są świetni. Seria komiksów Sandman też może Ci się spodobać