takich glupot to dawno nie czytalem…w teso dobry craft hahaha chlopie craft w teso to najwiekszy szajs jaki widzialem… w 1 dzine maxujesz craft na amxa a pozniej meisiacami klikas zi czekasz az mozesz zrobic kolejna opcje to naprawde rozwojowy craft…pograj w mmo a pozniej pisz takie faramazony …teso jedyne czym moze zablysnac to lore i niby non target + oprawa jaka taka . pomijajac ze TESO to taki mmo jak inne czyli singleplayer z mozliwoscia granai coop i tyle. ogolnie w teso osiagasz w meisiac full end game i praktycznie maz gear 
a pozniej ? nie wiem lazisz non stop bez celu a dungeony lub rajdy tyle o teso gralem nie polecam , na obecna chwile nie ma godnego MMORPG bo albo to single player jak BDO , TESO , lub takie w ktorych wbijasz wmiesiac 2 end game gear u logujesz sie 2-3 razy w tygodniu robic rajd wow/final fantasy wiec albo czekasz na cos nowego albo grasz w te pseudo mmo 
Która gra zasługuje na największą uwagę
Grałem w TESO dość długo. Jeżeli lubisz świat TES i chcesz się wciągnąć w jego historię to polecam, przyda się też subskrypcja teso+. Prócz tego angielski wymagany bo spolszczenie nie jest jakoś dobrze rozpracowane.
BDO - grind, grind i jeszcze raz grind. Bardzo ładna oprawa graficzna, cudowny kreator postaci, ciekawe klasy(z gender lockiem). Angielski wymagany. Mam rozegrane 51h i przestałem grać bo mnie trochę gra znudziła.
Coś F2P czyli Warframe - grind, grind i fashion frame. Gra na długie godziny bo jest co robić. Społeczność jest bardzo miła, rzadko spotykałem się z toksycznością. Dość ciekawa odskocznia.
Monster Hunter World - każda część na psp wyzerowana. Jestem takim mini fanem tej serii. Jeśli nie przeszkadzają Ci mapy w postaci stancji to polecam. Port z konsoli przeniesiony na PC jest ok. Prawie całą fabułę można przejść na podstawowym gearze. Graczy nie brakuje. Co chwilę jakieś eventy na których można zdobyć spoko gear (np. Kulve Taroth). Jednak polecam grać ze znajomymi bo wtedy zabawa jest przednia.
Na obecna chwile Gry , ktore zasluguja na uwage czyli - (maja duza populacje kilkaset tysecy graczy + ) Od najwiekszej i najpopularniejszej
WOW-abonament + gra.
Black desert online - B2p 40 zl + opcjonalny item shop - grinder w 90% solo. ponoc maja isc w group content. (poza grindem ogrom lifeskili , plywanie po morzu , gathering i, cooking i tym podobne) guild wary , siege? raczej tylko dla end game graczy co troche zajmuje
Final Fantasy 14(dla fanow serii specyficzny klimat) - gra + abonament
TESO (dla fanow serii singiel + opcjonalnie multi (gildie tam prwie nie istnieja wszyscy lataja solo prawie)- gra + abonament (niby nie obowiazkowy ale bez niego nie ma sensu grac)
Gw2 - Coraz mniejsza populacja brak dodatkow od kilku lat.
Swtor - brak regularnych dodatkow z contentem (co pare lat) - dla fanow serii jednak bardziej mu do MMORPG niz TESO. tez trzeba abonament (mozna kupic w grze za kase z gry o ile dobrze pamietam)
reszta gier albo ma populacje tragiczna lub z innego powodu nikt w to nie gra/