Kupić tristine czy teemo?

Siema,

Mam dylemat. Kupić teemo czy tristine? Zależy mi na dużym dmg i żeby postać była zabójcą raczej, wole zabijać. Wiem, wiem tristina to ad carry, ale może jednak ten teemo jest lepszy?

http://eune.leagueoflegends.com/

po prawej stronie masz napis follow us on facebook.

Za polubienie profilu na fejsie otrzymasz darmową tristanę i wtedy zostaje Ci kasa na te emo :)

granie teemo daje dużo frajdy, choć silny w early nie wyfarmiony ssie na end.... i przeważnie jest kozłem ofiarnym za przegranie :)

Teemo jest na tyle fajny że można nim grać jako AD carry, AP carry, Offtank. Na pewno większy fun od tristany.

Grajj Teemo i nakurw*aj grzyby w lesie. Nie ma chyba nic lepszego w tej grze xD

Jak już tam ktoś Ci wytłumaczył Tristane zyskasz za darmo, a teemo kup bo na pewno będziesz czerpał przyjemność z grania nim.

Tutaj masz temat o teemo :) możesz się z niego coś dowiedzieć albo zadać pytanie :P

Dzięki wszystkim za odpowiedź :) Na pewno z wszystkich coś wyciągne!

Tak jak mi polecacie, dostane za darmo tą Tristine i kupie Teemo :)

Odświeżenie.

Kolega ma 2 30 lvle i się bardzo zna. Mówi że teemo nie jest dobry do wbijania killi, czy to prawda? Kupować go czy nie, bo mam już 1350 PZ.

warn_ico.png
Odświeża się co 72 h. Warn. - crracked
Odświeżenie.Kolega ma 2 30 lvle i się bardzo zna. Mówi że teemo nie jest dobry do wbijania killi, czy to prawda? Kupować go czy nie, bo mam już 1350 PZ.

A co ci szkodzi. 1350 IP to 5 meczy, więc w ok. 2 dni to nabijesz.

No wiem. Ale się pytam, warto? Mam 9 lvl i szkoda mi 1350 xd Więc jak, dobrze się nim gra, fraguje dużo? Czy lepiej kogoś innego za 1350, a jak tak to kogo?

może obadaj Garena, bardzo przyjemny pasyw dzięki któremu nie musisz się cofać do bazy bo masz hp regen, do tego skill q który ma silence, przyspieszenie i zdejmuje z ciebie efekty spowalniania, przydatna tarcza która procentowo osłabia ciosy przeciwnika, skill e AOE z którego wchodzą crity no i do tego wszystkiego niezłe ulti ułatwiające dobijanie przeciwnika jak ma już np. 20- 30 % hp, a mało tego nie ma many tylko cd na skilach

Czy fraguje dużo... Jak dobrze grasz to i Janna full tank dużo killów zgarnie. Ale Kapitan Teemo przypierdzielić potrafi.

Build AP nuker, combo Deathfire Grasp + Blinding Dart + Lich Bane = 99% kill (o ile nie tłuczesz tanka, temu zjada "tylko" pół hp). Trutka, która nie raz, nie dwa, a i nie razy cztery zabezpieczyła mi killa, którego inaczej bym z "omg lucker 5hp" na ustach stracił. Kille zdobyte tylko na taktycznie rozstawionych w dżungli grzybach... Tudzież suprise buttsex - grasz Teemo jako ward, po czym uwalniasz nuke o sile tysiąca gromów na niczego niespodziewającego się adc przeciwnika, który miał niebywałe (nie)szczęście przebiegać obok ciebie.

IMO warto dać sobie szansę z chomikiem. :)

gdy gralem jeszcze w lola byl wtedy bardzo mocny shen dzieki jego skilom wygrywalo sie teamfighty, naprawde wszystkim polecam

"gdy gralem jeszcze w lola" - jak grałeś prawdopodobnie było inaczej.. nie polecaj czegoś jeśli nie jesteś na bieżąco z tematem ponieważ jest wielkie prawdopodobieństwo że powstały w tym czasie wielkie zmiany. Co do shena faktycznie jest dobrą postacią do gry zespołowej nie random.

Siema,

Mam dylemat. Kupić teemo czy tristine? Zależy mi na dużym dmg i żeby postać była zabójcą raczej, wole zabijać. Wiem, wiem tristina to ad carry, ale może jednak ten teemo jest lepszy?