Cześć.
Ostatnio zakupiłem sobie GTA:San Andreas na steamie i chciałem pograć. Laptop z i3-3120M, GT730M i 4GB - tyłka nie urywa, ale wszystko co zostało wydane przed 2013 uruchamia bez problemu (wiele MMO również, czasem i tych nowszych ).
Jest tylko jeden problem - Steam uruchamia grę z pliku gta-sa.exe. Ma to swoje następstwa, gdyż w panelu sterowania Nvidia nie można temu plikowi przypisać dedykowanej karty graficznej. DOSŁOWNIE NIE DA SIĘ.
Włączam panel, wybieram plik - ustawiam dedykowaną. Przy ponownym włączeniu panelu pokazuje mi, że używa on zintegrowanej...
Widać to w grze, gdzie niby mam te 30 fps (bez frame limitera nawet do 50), ale czuć spadki wydajności.
Wiem, że gra używa zintegrowanej karty, bo gdy użyłem "kopii zapasowej" (mam oryginalną grę na steamie, więc mam prawo użyć takiej kopii), ta użyła mojej karty dedykowanej (GT730M) i na full ustawieniach miałem już bezproblemowo 130fps - bez żadnych utrat jakości, zwiech itp.
Po krótkiej rozkminie wykminiłem, że na piracie plik do uruchamiania gry zwie się "gta_sa.exe", gdy na steamie jest to "gta-sa.exe".
Mega odkrycie . Gdy na piracie zmieniłem nazwę na "gta-sa.exe" to pojawił się IDENTYCZNY problem jak na steamie. Niestety, w wersji steamowej po zamienieniu nazwy na "gta_sa.exe" wyświetla błąd - wywala, że nie ma pliku wykonywalnego (co jest logiczne, bo zmieniłem mu nazwę).
Tak więc 2 pytania:
1. Czy da się wymusić, żeby program używał konkretnej karty graficznej ? Ustawianie w panelu karty nie pomaga, ale może zmodyfikowanie jakiegoś pliku tekstowego pomoże ? Albo jeszcze inny program (przy czym na pewno nic w stylu Game Booster'a - to nie działa również).
2. Czy da radę steama zmusić, żeby gra uruchamiała się z innego exe (a może inaczej - z TEGO SAMEGO EXE TYLKO INACZEJ NAZWANEGO) ?
Zależy mi, żeby grać na steamie oraz, żeby nie pokazywało, że używam "gry z poza steam".