Cześć
Chciałbym podzielić się z Wami kilkoma spostrzeżeniami a podmiotem tematu uczynię grę “Last Epoch”
Jestem starym dziadem, który zjadł zęby na graniu w gry, obecnie od kilku lat uczę się robić własną grę w Unity.
Zajęcie to w dużej mierze zaspokaja moje potrzeby w ramach wysiłku intelektualnego, w związku z tym - gdy mam ochotę w coś pograć, wybieram gry które pozwolą odpocząć mojemu mózgu
Jestem weteranem gier typu “Hak and slesz” - grałem prawie we wszystko, ze znanych tytułów ominąłem chyba tylko “Titan Quest” oraz “Lost Ark”. Proszę pamiętać że weteran to nie to samo co wymiatacz i/lub gracz pro.
Ostatnio grałem w “Path od Exile” i “Wolcen”.
Ten pierwszy tytuł ma świetne drzewko pasywów i samo układanie buildu, czy nawet kopiowanie go od innych jest przyjemnością samą w sobie, niestety jednak PoE - ostatecznie mnie nie przekonało do siebie.
Natomiast jeśli chodzi o grę “Wolcen” - to przeszedłem całą fabułę, ale nic mnie w tej grze nie zachwyciło, ot taki sobie średniak.
Szukając więc czegoś do pogrania, trafiłem na trop gry “Last Epoch”, zaciekawiony tytułem obejrzałem trzy dłuższe wideo-recenzje popularnych “jutuberów” aby dowiedzieć się czegoś o tej grze. Po obejrzeniu stwierdziłem że ściągnę (gra po rozpakowaniu zajmuje 50GB) i zagram.
Tutaj nadmienię, nawiązując do tytułu tematu, że albo mi umknęło, albo panowie “jutuberzy” pominęli w swoich filmach wiele ciekawych rzeczy o grze, jakkolwiek było, moim zdaniem zdarza się to często, że pomijają oni wiele istotnych niuansów w swoich recenzjach.
Tak czy siak, zacząłem grać w Last Epoch i gra bardzo mi się spodobała. W związku z tym chciałbym podzielić się pewnymi ciekawymi według mnie aspektami tej gry i być może zachęcić Was do zagrania.
Od czego by tu zacząć…
Może zacznę tak jak lubię, czyli od wad. po pierwsze gra wciąż jest w fazie: “wczesny dostęp” i po prostu nie jest jeszcze ukończona, brakuje między innymi 4 klas z 15 finalnych. Jednak za najgorszą wadę “Last Epoch” uważam optymalizacje, gra pod tym względem jest bardzo źle zrobiona, na moim komputerze na którym Wiedźmin 3 śmiga na średnich detalach płynnie - Last Epoch klatkuje mocno i wyraźnie gdy podciągnę trochę ustawienia graficzne.
O ile brak klas itp, nie martwi, bo to niedługo dodadzą, to tak kiepską optymalizacje będzie ciężko poprawić.
Z innych wad wymieniłbym okazjonalne crasche, gender lock oraz np brak poprawnego wyświetlania założonego ekwipunku (widać tylko standardowe elementy)
A teraz przejdźmy do zalet (według mnie)
Klasy, skille, kombinowanie z buildami itp… - to jest siła tej gry.
Zdaję sobie sprawę że są różne gry RPG, w których ten aspekt jest bardziej rozbudowany i fajniejszy (nawet dla mnie) ale jeśli chodzi o gry typu H&S to według mnie, “Last Epoch” jest najlepsze i bije nawet PoE pod względem klas, skilli, buildów oraz związanej z tym mechaniki grania.
Gra oferuje 5 podstawowych klas:
-
Mage (archetyp czarodzieja)
podklasy:
- Sorcerer (dystansowy czarodziej)
- Spellblade (mag walczący w zwarciu)
- Runemaster ( -------------------- na razie nie dodany) -
Sentinel (archetyp wojownika w zbroi)
podklasy:
- Forgeguard (bardziej tankujący)
- Void Knight (bardziej dps)
- Paladin (bardziej healer) -
Primalist
podklasy:
- Beastmaster (posiadacz rożnego rodzaju zwierząt, sam może być dla nich tankiem, dps-em lub supportem)
- Druid (zmiennokształtny, dostępne dwie formy (Niedźwiedź (tank/dps) lub Spriggan (dps/healer)
- Shaman (przywołanie totemów i kombinacje + walka w zwarciu lub na dystans czarami) -
Acolyte
podklasy:
- Necromancer (przywoływanie kościotrupów, golemów, zjaw, duchów itp…)
- Lich (wykradanie życia i kombinowanie albo zmiana formy w Lisza i walka w zwarciu dwiema kosami)
- Warlock (------------------------ na razie niedostępny) -
Rogue ( JESZCZE NIE DODANY)
podklasy:
- Marksman (wiadomo, łuk i te sprawy)
- BladeDancer (pewnie jakiś assasin, dual-wield i te sprawy)
- Falconer ( posiadacz Sokoła z opcją walki na dystans lub w zwarciu)
Można łączyć i hybrydować podklasy, np zrobić sobie pół Lisza pół Nekromante, do pełni szczęścia brakuje dowolnego łączenia wszystkich podklas (jak np w grze Rift)
W tej chwili przeszedłem fabułę czterema postaciami:
- paladin
- beastmaster
- necromancer
- spellblade
Wszystkimi grało się bardzo miodnie, każdy wymaga innej taktyki i kompletowania innego sprzętu, teraz wydropiłem unikatowy miecz dla Void knighta… i chyba stworzę piątą postać
Chciałbym jeszcze wspomnieć o dwóch bardzo fajnych rzeczach w Last Epoch, które stawiają tę grę u mnie na 1 miejscu w moim rankingu H&S-szy:
Skille - można je rozwijać na wiele sposobów, np:
umiejętność Akolity “DRAIN LIFE”:
domyślnie atak dystansowy, magiczny zadający obrażenia i wykradający życie, ale można np zmienić go sobie żeby nie wykradał życia ale tworzył przy ataku ogniki duszy - które atakują wrogów (nawet nie wiem jak)
ale można tę umiejętność rozwinąć w kierunku zastraszania i ogłuszania. Moja nekromantka tak ma że odstrasza atakujące ją moby, które uciekają i są “zjadane” przez jej zastęp dead knight-ów, dodatkowo przy chanellingu ogłuszam bossy i pomagam swoim kościotrupom wykonać zadanie.
umiejętność Akolity “SUMMON SKELETON MAGE”
można sobie przywoływać jednego wielkiego maga, albo kilku innego typu, ja wybrałem zastęp Death Knightów z dwoma błyskąjącymi mieczami, obecnie mogę mieć takich 5-ciu
umiejętność Maga “TELEPORT”
może być rozwijana pod ucieczki i pułapki na wrogów jeśli gramy postacią walczącą czarami z daleka, ale jeśli tak jak ja, gramy magiem w zwarciu, to rozwijamy tą umiejętność aby teleportować się do wrogów…
Możliwości i kombinacji z buildami jest ogromna ilość…
System WARD - jak dla mnie świetny pomysł, jest to coś co na pierwszy rzut oka wygląda jak osłona życia z gry PoE, ale według mnie jest to zrobione lepiej i ciekawiej, dlaczego? Wyjaśnie jak działają punkty WARD:
Są to punkty osłony które (jeśli je posiadamy) są zabierane naszej postaci zamiast punktów życia, niby proste i znajome, prawda?
Ale jest coś jeszcze:
- punkty WARD zdobywamy różnymi sposobami, podczas atakowania, z umiejętnośći pasywnych, z przedmiotów itd…
- ilość punktów WARD zawsze maleje, bez względu na to co robimy, im więcej ich mamy, tym szybciej ich liczba się zmiejsza (można to zmniejszanie korygować umiejętnościami i przedmiotami, powodując że tracimy je wolniej)
- liczba punktów WARD jest nieograniczona, ja np grając moim magiem walczącym w zwarciu, przy odpowiednim buildzie - potrafię (jeśli złapię dobry filling walki) uzyskać ponad 3000 punktów WARD ( co jest ogromną liczbą, jeśli zwrócimy uwagę że moje postacie mają HP w okolicach 500 punktów, a mój mag ma tylko 350)
Trzeba czasami zmieniać broń, na bossów lepsza jest dwuręczna broń , na grupy - szybsza jednoręczna… - WARD RETENTION - to wartość ustalająca jak szybko spada nam liczba punktów WARD, im wyższa, tym wolniej spadają… mój mag ma w tej chwili na tyle wysoką tą wartość, że punkty WARD już mu nie spadają poniżej 188 jak stoi i nic nie robi, a jak dobrze wejdzie w walkę, to ma po chwili pół tysia osłony WARD i może przyjąć na klatę cios bossa, który nawet jeśli zbije wszystkie punkty WARD i pół życia, to po chwili mój mag atakami naładuje sobie WARD ponownie, a HP osobno zacznie się osłonięte odnawiać…
(no ale moje inne postacie nie tworzą osłony WARD (paladyn trochę) i też sobie radzą w walce, tylko inaczej)
Gorąco polecam grę Last Epoch, jeśli ktoś ma jakieś pytania, piszcie - postaram się odpowiedzieć, jeśli będę potrafił.