Pando Media Booster okazało się, że pliki o tej nazwie rozsiały się po folderach z plikami systemowymi i były wręcz niewidoczne przy skanowaniu komputera innymi programami więc nie wystarczyło usunięcie programu z panelu sterowania...
Gdy powyrzucałem wszystkie te pliki na pulpit to avast tak mi ześwirował, że z mówioną informacją o tym, że znaleziono wirusa przekrzykiwał sam siebie.
Pliki usunięte ręcznie. Wszystko działa, a i już internet normalnie chodzi.
Nie wiem co się stało, ale dwa razy pobrałem gre z głównej strony LoLa więc albo mają się czego wstydzić, albo ktoś czycha na to by komuś życie uprzykrzyć.
Dużą role odgrywają programy do czyszczenie komputera ze zbędych plików, ale niestety nie wszystkie pliki zostały wykryte,a program który podaliście mi wyżej chciał odinstalować mi sterowniki karty dziękowej ...
Oprócz tego w folderze gry była jakaś kompletnie nieznajoma ikonka która zabierała praktycznie całą moc internetu przez co ściąganie czegokolwiek było niemożliwe.
Wszystko jest już usunięte, ale potraciłem pełno danych zapisanych na przeglądarce takich jak historia,zakładki itd itd. Strata jest ale przynajmniej wszystko działa.
A i by usunąć ten bajer w folderze z grą to musiałem skanować system przy uruchamianiu komputera i to tak pisze na zaś bo może ktoś mieć z tym kiedyś problem.
Ikonka jest w postaci notatnika którego nie mogłem otworzyć.
I ogólnie srania się tyle, że masakra bo każde rozłączenie internetu sprawiało wrażenie jak by plików z tego gówna przybywało, a podczas usuwania tych gówien rozłączyło internet z 5 razy.
Kurde przyznam, że pierwszy raz się z czymś takim spotkałem i oby ostatni.
Temat można zamknąć
Pozdrawiam i dzięki za porady bo bez nich było by ciężko ![;)]()