Ja tam się bawię tylko supportami, które potrafią podrapać przeciwnika. Sona, karma , annie, morgana. Braum jest nadal silny, ale już od jakiegoś czasu nie jest permban, w przeciwieństwie do reksaia, który jest wkurzający.
LOL - temat ogólny, pytania, buildy i wszytko inne
@up: dodaj do listy Lulu, jest genialna jeśli chodzi o bursta (Q!), a jednocześnie daje nam survi i fajne bonusy.
Da się wyjść z B1 na supporcie ? Czy trzeba na siłę grać ścierwami typu master yi ?
Wszystkim się da.
Ja się cofnąłem do brązu 3, 2 dni i z powrotem w silver, wybijałem się suppem i midem, z dobrym adc supp potrafi namieszać .
Wielkie dzięki. Uczę się na supporta, oraz jungle z naciskiem na support.
Właśnie kupiłem Vi na jungle, mam zamiar ją wymasterować. Do tej pory grałem udyrem i amumu. Jakieś porady, triki? Wszystko się przyda ^^
Polecam nauczyć się Flash + Q, do tego poprawnego full combo, Q -> AA -> E -> AA -> E(jak masz 2 stacki na E) -> AA -> R -> AA, lub coś w podobie, po prostu zawsze musisz używać AA po użyciu skilla.
Czas się pożalić... Mam dość rankedów. W łeb sobie strzelić nie wystarczy. Jeszcze dobić, skacząc po trupie w podbitych butach...
Po bodajże 3/7 placementach wbiłem do silvera 1. Serią 8 zwycięstw wszedłem do golda.... Tak jak chciałem...
I się zaczęło.
Ludzie jakich tu spotykam, to przechodzi ludzkie pojęcie. Moje zawrotne match history to 10 lose in a row....
Gdzie bym nie poszedł, to i tak nic z tego, bo kretyni...
http://scr.hu/1f98/36sp1
Albo moja ostatnia gra: Ja draven, mam leone na supporcie. Sweeper kupiony w około 30 minucie, jak po wielokrotnym przypominaniu jej, że sighstone i trinked wardowy to złe połączenie w końcu zrozumiała.
Peel? Słyszeli może gdzieś tam że coś takiego jest, ale co tam, po co. W końcu Vi i Shen w enemy teamie to tylko tak o, dla ozdoby.
Nie wiem jak mam grać, Gdzie bym nie poszedł to i tak kotwica w plecy i kłody pod nogami.
Jak zaraz po wbiciu golda V dobierało mi z granicy G3-G1 to teraz S2-G5
Bywa i tak, musisz bić dalej co poradzisz, raz się trafi dobry team, raz zły. Ja mam taki problem, że rośnie mi MMR nawet jak przegrywam i już nie wyrabiam. Bo jestem w G4, a gram na wysokim goldzie, niskiej platynie. Trzeba tu ostro tryhardować, ja się tiltuje aktualnie, więc sobie odpuszczę do nocy te rankedy. W presezonie miałem S1, więc to wysoki skok.
Jak grałem placementy, MMR bodajże G5 miałem, to miałem podobny problem, grałem Sivir(którą totalnie nie potrafię grać) i jako jedyny tam coś robiłem, reszta tylko robiła za mięso i czasami udawało im się coś zabić. No i Ci powiem, że takich meczy adc nie wycarryujesz, chyba, że enemy team Cię oleje. Więc lepiej bierz inną linie.
W goldzie masz problem? To była najprzyjemniejsza rzecz jaka mnie spotkała w Lolu, całego golda przeszedłem dosłownie w 2 tygodnie. Trochę z kumplem na bocie, trochę solo. Praktycznie 90% winów. Musiałem mieć duże szczęście. Nie ma co się załamywać podejdź tego bardziej na luzie, do silvera z powrotem nie spadniesz ^^ Nie przestawaj teraz grać bo pewnie zaczniesz teraz lepsze drużyny dostawać
Powodzonka
Ps : może weźmiesz na adc tristanę jeżeli czujesz, że nie masz wsparcia od strony teamu? Dostała trochę nerfa ale odepchniecie + odskok z resetem robi swoje.
Właśnie kupiłem Vi na jungle, mam zamiar ją wymasterować. Do tej pory grałem udyrem i amumu. Jakieś porady, triki? Wszystko się przyda ^^
Tak. Składaj trinity force jako pierwszy item i shen jak najszybciej od razu lepiej się gra
Shemoz, to nie tak ze ja mam problem z przeciwnikiem, czy coś. Po prostu poziom sojuszników jest okropny. Mmr to już mam bardzo niskie. No i cóż, po prostu w weekendy nie można grać, nie na takim poziomie. Dzieciaki do szkoły nie idą to w lola próbuja. Tristana? Nah. Nie lubiłem nią grać nawet przed zmianami. Trzeba wrócić do spamowania oorianny na midzie non stop jak w sezonie 4
E tam, ja tam już miałem serię do silvera. Po nieudanej próbie, dostawałem same porażki gdzie wrzuciło mnie do B2. Po 11 przegranych, znowu zacząłem wygrywać jestem na granicy B1. Fakt w weekendy, gracze są nieprzewidywalni. Wczoraj grałem przeciwko 2 jungle, następna gra przeciwnik pikuje 2 adc. Więc była dobra zabawa.
@Sparki
Myślę, że powrót do Mida może być dobrym pomysłem. Jeżeli gracze w twojej lidze prezentują naprawdę tak słaby poziom, to lepszym wyborem jest linia, gdzie grasz sam, a potem możesz pociągnąć resztę teamu. Ori, Zed... Yasuo.
mam pytanie, jak sie nie gra gier rankingowych przez 28 dni to spadasz w dywizji, cos kiedys na streamie albo jakims poradniku nervariena uslyszalem ze w silverze i w bronzie to nie dziala, czyli ze beda w silverze nie moge nizej spasc ?
pytam bo za pare tygodni ruszam do osrodka wiec nie wiem czy warto sobie wbijac silver 1
W goldzie masz problem? To była najprzyjemniejsza rzecz jaka mnie spotkała w Lolu, całego golda przeszedłem dosłownie w 2 tygodnie. Trochę z kumplem na bocie, trochę solo. Praktycznie 90% winów. Musiałem mieć duże szczęście. Nie ma co się załamywać podejdź tego bardziej na luzie, do silvera z powrotem nie spadniesz ^^ Nie przestawaj teraz grać bo pewnie zaczniesz teraz lepsze drużyny dostawać Powodzonka Ps : może weźmiesz na adc tristanę jeżeli czujesz, że nie masz wsparcia od strony teamu? Dostała trochę nerfa ale odepchniecie + odskok z resetem robi swoje.
szacun, ja w goldzie siedziałem bardzo długo (konkretniej w goldzie 1) dopiero po nagrodach z s3 przebiłem się i wbiłem diament w jakieś 2 tygodnie grając tariciem (bo był wtedy op) rivenką i warwickiem.
Tak. Składaj trinity force jako pierwszy item i shen jak najszybciej od razu lepiej się gra
oczywiście po itemku do jungli. dodam, że jak dasz 3 punkty w "w" to możesz robić smoka na 5 lvlu z fioletowym itemem.
szacun, ja w goldzie siedziałem bardzo długo (konkretniej w goldzie 1) dopiero po nagrodach z s3 przebiłem się i wbiłem diament w jakieś 2 tygodnie grając tariciem (bo był wtedy op) rivenką i warwickiem.oczywiście po itemku do jungli. dodam, że jak dasz 3 punkty w "w" to możesz robić smoka na 5 lvlu z fioletowym itemem.
Możesz robić na 3 lvl jak masz 2 pkt w W i 1 w E. Po drugim buffie recall i od razu na smoka. Chociaż teraz itemek na jungle kosztuje więcej, więc trzeba by było chyba jednego campa dobić jeszcze. Kończysz z 1/2 hp easly.
Ostatnio zacząłem grać shaco na jungli, jakieś porady aby zminimalizować padnięcia i zwiększyć efektywność ganku ?
To jest assassin. Polecam po prostu spamować gankami jedną linię, mid np, żeby przeciwnik po prostu płakał. A shaco ma dobre możliwości do tego. Okazjonalnie topa lub bota, ale skupiać się na jednej. Zacznij od golemów, postaw dwie pacynki, pierwszą w 56 sekundzie, kolejną jak najszybciej, po czym postaw dwie na redzie, ale tak, żeby nie zebrały agro potworów. zrób szybko golemy, po czym idź na reda. Zrób reda, idź na blue. Po tym zacznij ganki.