Jak w temacie.
Jeżeli chodzi o mnie to chętnie pograł bym w gothica albo Arcanum ( mało kto będzie kojarzył ).
Jak w temacie.
Jeżeli chodzi o mnie to chętnie pograł bym w gothica albo Arcanum ( mało kto będzie kojarzył ).
Z tego co wiem to jakaś wersja online Gothica II działa.
Fallout!
Evil Islands: Curse of the lost soul
Dragon Age oraz Mass Effect. Chociaż widząc panujący trend na tworzenie średnich odpowiedników kozackich RPG'ów (patrz SWTOR i Skyrim Online), wolałbym, żeby nie ukazały się one przez kolejne 10 lat
Jestem przeciwny przenoszeniu singlowych RPGow do swiata online, bo singlowki to inna, wyzsza polka, wiec po co schodzic nizej?
Jestem przeciwny przenoszeniu singlowych RPGow do swiata online, bo singlowki to inna, wyzsza polka, wiec po co schodzic nizej?
Nieeee... Wyższa półka to chyba online.
Nieeee... Wyższa półka to chyba online.
Jeżeli wyższa półka to rozp... miliony razy tego samego moba w polu "bo się respi", to pozdrawiam logikę.
... ale jeżeli dałoby się jakoś tego uniknąć (...) to widziałbym tam Drakensanga(TDE).
Z tego co wiem to jakaś wersja online Gothica II działa.
Gothic multiplayer ciekawy fanowski projekt, ale niestety nie jest to dobry pomysł jeżeli chodzi o duże grupy ludzi np. ze względu na czat a tak po za tym uważam to za fajną odskocznie o ile ludzie są ogarnięci w odgrywaniu RP druga sprawa jest taka, że brakuje dobrych serwerów RP ..szkoda po za tym ten projekt tyle razy upadał i się podnosił, dlatego nie jest to gra na długi okres czasu chyba, że ktoś się uprze, ale ja odpadłem mimo wielu wspaniałych godzin, które tam doświadczyłem.
Nieeee... Wyższa półka to chyba online.
Online? Tam, gdzie każdy z miliona graczy jest bohaterem całego świata, najlepszym z najlepszych? Nie, zdecydowanie nie... Jak chce się skupić na fabule to nie ma mowy o grach online, bo tam tylko frustrować się można. Co z tego, że jakieś uniwersum jest bogate, kiedy razem z Tobą biega setka innych ludzi ubranych w choinki. Takie gry nie potrafią odtworzyć klimatu gry singlowej, w której rzeczywiście możesz wczuć się w postać jakiegoś wybrańca, który stawia czoła przeciwnością losu.
Ja poszedłbym w drugą stronę... Z miłą chęcią pograłbym w wowa - tyle że singlowego, ewentualnie co-op do czterech graczy, gdzie jako drużyna śmiałków zagłębialibyśmy się w całe uniwersum. Warcraft ma naprawdę dużo do zaoferowania, jednak nie da się tego intensywnie odczuć grając w grę online, a szkoda.
Jak w temacie.
Jeżeli chodzi o mnie to chętnie pograł bym w gothica albo Arcanum ( mało kto będzie kojarzył ).