Mabinogi - czy płatne...?

Witam. Moje pytanie brzmi: Czy gra Mabinogi jest płatna? Po wejśćiu do gry i zalogowaniu się i tworze postać i po kliknięciu "create" wyskakuje mi komunikacik z jakimiś kartami. Wchodzę w "Buy Cards" a nawet podstawowe(basic cards) są za nexon pointsy.

Może ktoś to wytłumaczyć?

Po krótkich oględzinach miejsca zdarzenia, doszedłem do wniosku, że aby zrobić postać należy kupić w/w kartę, ale żeby kupić kartę należy zrobić postać. O co w tym, wszystkim chodzi?!

Jedną postać na koncie możesz zrobić za darmo, każdą inną musisz tworzyć na kartach, które owszem - trzeba kupić w cash shopie. Sama gra jest F2P ale bez opłat się nie obejdzie, gdyż świat jest duży a chodzi się bardzo wolno, mount to podstawa, szczególnie, że questy polegają na bieganiu po 10-15 minut (w jedną stronę) od jednego punktu do drugiego i z powrotem :D Tak to się mniej więcej prezentuje.

A wiec tak. Najlepiej pierwszego jest zrobic czlowieka, gdyz pozniej mozna zdobyc darmowa karte elfa i giganta. A co do mountow, to bez nich sie obejdzie, ja prawie wszystko robilem na piechote lub korzystalem z uprzejmosci ludzi, ktorzy juz gre "skonczyli" i chetnie pomagaja robic dungi, podrzuca gdzies itd. :)

a TU masz opisane wszystkie questy glowne, taki walkthrough

Jest bug i sie nie da zrobic nowej postaci, karty tez nie kupisz bo pierw musisz zrobic pierwsza postac.

Juz tak jest od ponad 2 miesiecy bo tez probowalem sobie konto zrobic a ze Nexon takie lenie to pewnie za rok tego nie naprawia.

Próbowałem zrobić ludzia, ale też trzeba karte... nie nic (uninstal!)

Można zamknać.

Witam. Moje pytanie brzmi: Czy gra Mabinogi jest płatna? Po wejśćiu do gry i zalogowaniu się i tworze postać i po kliknięciu "create" wyskakuje mi komunikacik z jakimiś kartami. Wchodzę w "Buy Cards" a nawet podstawowe(basic cards) są za nexon pointsy.

Może ktoś to wytłumaczyć?

Po krótkich oględzinach miejsca zdarzenia, doszedłem do wniosku, że aby zrobić postać należy kupić w/w kartę, ale żeby kupić kartę należy zrobić postać. O co w tym, wszystkim chodzi?!