Uszanowanko!
Ostatnio rozglądam się za małym, w miarę tanim i poręcznym laptopem. Mam na myśli rozmiar ekranu w granicach 10-12 cali. Moim zdaniem jest to dość dobry kompromis między miejscem przez niego zajmowanym a kultura uzytkowania. Funkcja tego laptopa? Proste użytkowanie czyli internet, filmy, ale również starsze gry, również w 3D.
I tak podczas tego rozgladania, natknąłem się na ofertę poleasingowych ThinkPadow , model x131e.
Moje pytanie jest następujące: czy Waszym zdaniem, warto w to iść? Mamy ostatnio modę na wszelkiego rodzaju Intel Atomy w połączeniu z niewielką ilością RAMu na Windowsie 10 i jakoś mnie to nie przekonuje. Zwłaszcza wśród watpliwych producentów typu Kiano. Proszę o Waszą opinię na ten temat