Owszem nałapie kasy - Trzeba brać pod uwagę to, że na piratach nie gra jedna osoba ale setki tysięcy o ile nie miliony.. Gra na tym masa osób i przelicz sobie to na kasę. Ile Blizzard traci, a ile kosztuje utrzymanie projektu. Ale teraz co do donate na serverach. Dico - mówisz o datkach, nie są obowiązkowe. Płacą Ci co chcą. Tu już o sam prąd nie chodzi. Tutaj trzeba utrzymać server itd. Zobaczmy na to server Avalon z WoWa mają co chwile problemy z serverem a gra na nim dużo osób. Bez donate nie utrzymaliby sie. A i tak mają z tym problemy. Zmierzam do tego, że bez donate nie istniałoby 3/4 Dobrych Serverów.
Mb2
co z tego, ze nalapie kasy? to znaczy, ze jezeli ktos duzo zarabioa, to mozna go okradac? co za glupta...jak gra na globalu ci si enie podoba, to nie graj w ta gre. jak cie nie stac, zeby grac , to tez noie graj. przeciez nie umrzesz...to nie jest niezbedne do zycia.
Tego nie powiedziałem Dzz. Owszem, bez wielu rzeczy idzie się obejść. Chodzi mi o to, że firmy same przychylają się do powstawania piratów. Możnaby pracować nad kodem. Utrudnić założenie prywatnego servera. No ale jeżeli ktoś chce polegać na licencji i na 7 przykazaniu "Nie kradnij", a w dodatku biorąc pod uwagę dzisiejsze czasy to moge życzyć tylko powodzenia. Zresztą, Blizzard robi się taki jak "sławny" CipSoft. Powoli wypina dupe na graczy. Liczy się tylko kasa. Jak szybko nie zmienią podejścia to firme Szlak trafii a gry pójdą w zapomnienie... Jak reszta tego typu rzeczy...
w zasadzie zadne zabezpieczenia nie pomoga. kazda gra zostanie zlamana. szkoda tracic kase na dodatkowe zabezpieczenia. skoro to i tak nic nie da. zreszta, fakt, ze nie ma zabezpieczen, nie znaczy, ze mozna krasc. nie mam alarmu w domu, to znaczy, ze mozna mnie okradac? tu chodzi raczej o moralnosc, a z ta jest ciezko. nic nie mam do ludzi grajacych na piratach, ale nie lubie, jak ci ludzie sie z tym afiszuja i bronia, ze to wszytsko jest OK itp.
Czy ja ich okradam? Nie mam z nimi nic wspólnego a gdyby nie prywatny serwer to bym wcale nie grał. Poczytaj co znaczy kradzież na wikipedii.
Ale ton niżej Dico - bo tutaj sie sprzeczka zaczyna rodzić ;-)
Czy ja ich okradam? Nie mam z nimi nic wspólnego a gdyby nie prywatny serwer to bym wcale nie grał. Poczytaj co znaczy kradzież na wikipedii.
w pewnym sensie okradasz. moze nie jest to taka klasyczna kradziez, gdzie ktos traci dobro, a ktos dobro zyskuje, ale nadal uwazam, ze to jest kradziez. korzystasz z dobra, za ktore nie zaplaciles, przez co tworca nie zarabia zadnych pieniedzy. mozna to przyrownac np. do sytuacji , w ktorej idziesz na jakis platny kurs, odbywasz lekcje, a na koniec nie placisz za to.
To ci, co robią serwy okradają Blizza. Gdybym zrezygnował z gry nikt by na tym nie zarobił ani nie stracił.
Wiem, ze pewnie kazdy z was ma to w d*pie, ale 2 dni temu wyszedl nowy patch do MB2 . Fajne poprawki. Teraz Jedi i Sith nie sa tacy potezni. Nawet Sold (moja klasa
) ma jakas szanse w starciu 1 vs 1. Troche boli dopakowanie SBD, bo to i tak juz wystarczajaco prosta klasa...
Sa mistrzostwa swiata w mb2, mecz emozna ogladac na zywo:
http://mb2gaming.eu/?show=broadcast
teraz leci mecz Estonia-Kanada. Jutro gra Polska o 18. Jak cos, to mozecie ogladac:).
Fani star wars w zasadzie nigdy nie mieli okazji pograc w prawdziwa dobra stzrelanke online, osadzona w ich ulubionym swiecie. prawda taka, ze battlefront jest( i byl) gra raczej przecietna. a jedi academy? to raczej shooter nie jest. tryby siege i ctf dawno zostaly zapomniane (pamietaja nieliczni...ja!), a reszta rozgrywek polega na szybkim machaniu mieczem. wiec co maja zrobic fani stzrelanin? ano tutaj z pomoca przychodzi darmowy mod MB2( nie do konca darmowy. jedi academy jednak trza miec). mod tworzony jest w oparciu o tryb siege, jednak rozni sie od niego niemal w kazdym kilobajcie. gra zostala calkowicie przerobiona. kazda bron dziala inaczej. zmienil sie nawet system wlaki na miecze, ktory nie jets juz zwyklym machaniem, a polega raczej na dobrym blokowniu. sama rozgrywka skomplikowana nie jest. mamy dwie druzyny. ta "dobra" i ta "zla". najczesciej jest to reb i imp. po obu stronach mamy po 7 klas. dwie identyczne wystepuja po obu barykadach ( sold i elite trooper), oraz po 5 rozniacych sie klas. sa to miedzy innymi wook, jedi, sith, droideka (!). do dyspozycji dostajemy najczesciej 80 pkt. (na niektorych serverach punkty trza zbierac ) , za ktore wykupujemy bronie oraz umiejetnosci, czy tez dla jedi miecz i moce.
na kazdej mapie jest jakis cel do wypelnienia. nic skomplikowanego, a to cos "shackowac", cos innego rozwalic. zreszta objectow za zwyczaj sie nie wypelnia. prostrzym sposobem jest wybicie wszystkich przeciwnikow. tak sie gra na serverach publicznych. prawda taka, ze prawdziwje gry, mozna zakosztowac dopiero, gdy znajdzie sie w dobrym klanie. mecze miedzy takowymi, sa bardzo ciekawe. tutaj juz nie wystraczy liczyc na pozabijanie sie wzajemne. liczy sie przedewszystkim taktyka oraz zgranie druzyny. teamow jest niestety niewiele, wiec w 90% bawimy sie na publiku. zreszta wszystkiego jest tu malo. ludzi malo, serverow malo... dlatego zachecam was do zapoznania sie z ta gra. warto. gre mozna pobrac tu : www.moviebattles.com