MMO Grind PVP

Szukam mmorpg które posiada zdrową populacje gdzie można znaleźć trochę polaków do grania . Głównie zależy mi na grach GRIND/PVP/ZAMKI itp. może być f2p/b2p

Gry które grałem i lubiałem :

  • BDO (Grafika,combat,dużo ludzi)
  • 4story (klimat walk o terytoria)
  • B&S (Walka i klimacik fajny)
  • Tree of Savior (Zajebista gierka tylko bardzo mało polskich graczy)
  • Warframe

Gry które próbowałem ale to nie to :

  • GW2 (Toporne , nie mogłem się odnaleźć w tej grze . Gdy szukałem pomocy w różnych gildiach ogólnie “weterani” olewali to że jestem początkujacym i wymagali ode mnie nie wiadomo jakej wiedzy
  • WOW
  • FFXIV (Zbyt fabularne,)
  • ESO (Zbyt fabularne i drętwy system walki)
    Szczerze to mógłbym zagrać w cokolwiek co ma w miare dobrą populacje i gdzie znajdują się osoby które mogą w jakiś tam sposób ogarnięciem gierki
1lajk

DK online startuje 20 lutego, idealnie pasuje

No właśnie próbowałem jak od razu wyszło.Mam nadzieje że nie będzie to takim failem jak za pierwszym razem :confused: (Gra za każdym razem wywalała się po wyborze postaci)

Nigdy jeszcze nie spotkałem się aby gildia kogoś olewała, chyba ,że byłeś w gildii nastawionej na inny rodzaj rozgrywki niż pvp (a pvp mało ludzi z pl gra z tego co się orientuje-jeżeli mówimy o sezonie ,a nie daily).
Spróbuję jeszcze raz ci wytłumaczyć Gw 2 i niezależnie warto spróbować.
PvP - sezon rankingowy , tona buildów. Ogólnie pvp jest troszkę jak w lolu 5 vs 5, można duo z kimś ale zależy od drużyny i twoich umiejętności (jak ogarniasz klasę do perfekcji to zabawa jest naprawdę mega bo ilość mechanik , myślenia itd. jest masa). Nagrody +late gear+ KASA+ turnieje codzienne. Wadą pvp jest troszkę meta (zależy od patcha gdyż co jakiś czas klasa na pvp dostaje buffa/nerfa). Warto spróbować.
Zamki to wvw i tu masz pełne pole popisu , budujesz co chcesz , różne wieżyczki obronne (nie pamiętam jak się nazywają) itd.
Wada wvw to godziny grania (zergi są po południu w dni pracujące ale to chyba normalne) , znajomość angielskiego i ts3 - robisz klucz api wchodzisz na ts’a twojego servera który poda ci commander i bd prosił tysiąc razy aby każdy kto jest na mapie na niego wszedł.
Wada wvw to klasy po prostu jedne so lepsze na zergi inne do 1v1 jak chcesz się bawić w assasina. I znowu to samo grając zyskujesz late gear,kasę itd…
Gildię która wytłumaczy też nie problem znaleźć wystarczy odpalić lfg i napisać ,że szukasz gildii + wymagania.

Nie sadze aby combat system byl toporny moze cos zle rozkminiales. Gw2 ma jeden z dynamicznieszych pvp. Jezeli chcial bys pomocy ingame to pisz do mnie tu albo w grze Majki. 7241

Tibia tutaj pasuje.

Ja niestety się z tym spotkałem . I tu jest problem bo wchodzisz do tej gry i możesz robić prawie wszystko :confused: Można bardzo łatwo się pogubić

Hmm Toporne źle to może określiłem bardziej mi chodziło o to że zbieranie masterek czy nawet expienie jest takie nudne gdzie jak wyexpiłem trzecią postać to już mi się całkiem nie chciało już grać. Może dlatego że wolę bardziej grind gdzie się nawala większą paczke mobów

Hmm jest sporo meta eventow gdzie sie tlucze hordy mobow jak np na istanie pala, czy w tangled deph czy dragon stand itd itd no coz szkoda ze na takich ludzi trafilrs. Pozdrawiam

Proponuje Albion online Jest duzo grind , dużo pvp i tereny gildi ;D

Czytałem o tej grze trochę ale to że się traci eq jak padnę nie jest zbytni przekonujące

Ale ile frajdy daje lootowanie przeciwników ;d

No tak ale musimy myśleć w drugą stronę jak ty się czujesz jak ciebie ogołoci z dobytku xd

a jest przynajmniej jakiś trial?

Jak coś to możesz napisać ;d zawsze chętnie pomogę ;D "Darklek "

Rozumiem miałeś po prostu pecha i nie ma co się zrażać ale wiadomo nic na siłę. Od czasu do czasu (jak mi się chce) zajmuje się nowymi i wytłumaczenie podstaw gry, mechanizmów itd. zajmuje mi to ok.2-3h aby dana osoba płynnie poruszała się po świecie i wiedziała co robi itd. Resztę uczy się sama/z gildią powoli jak raidy, fractale wvw itd. ale to już nigdy nie stanowi problemu. Najważniejsze jest zrozumienie podstaw samej gry (za dużo pisania aby to wytłumaczyć).

Nie dziwie Ci się naprawdę bo grind w gw 2 do 80 lvla to masakra jak ktoś nie zna/nie rozumie świata gry, natomiast tak jak pisałem wyżej jak ktoś ci wytłumaczy podstawy świata w tym grind do 80 lvl’a to nagle wyexpienie postaci zajmie ci 1-2 dni… (Chociaż nie ma sensu na start robić 9x klas pomijając character sloty, gdyż po 2 miesiącach gry będziesz miał już tyle tomes of knowledge ,że sam “wybustujesz” jedną postać na 80 lvl od razu bez grindu.
Ale w żadnym wypadku do gw 2 nie zmuszam każdy ma swój gust.

Tylko Lineage 2 spełnia te wymagania.

Zgadzam sie - tylko w ost tyg pisalo do mnie chyba 5 osob ktore rozpoczynaja przygode z gw2 po zakonczonej wieloletniej przygodzie z wow. I rzeczywiscie schodzi sie te 3h jak nic. Myslalem zeby napisac sobie gotowca w wordzie i wysylac bo przerabiamy wszystko od ustawienia opcji i klawiszy po zrozumienie mechanikcombatu a o nim mozna godzinami. Tez jakos w tamtym tyg ktos zaczal gre i z pretensjami jak ludzie moga sie zachwycac walka i pvp skoro to jakas moba… Zagral 1 mecz :wink: i po kilometrach tekstu i pokazaniu zeby odznaczyl w pvp ze nie chce takich meczy sprobowal ponownie… Jest zachwycony :slight_smile:

1lajk

Dokładnie jest taka sytuacja jak opicujesz :smiley:

Ogólnie to pvp areny mi się podobały . Na nich spędzałem większość czasu. Spróbuje ogarnąć Albiona jak mi nie przypadnie to dam jeszcze jedną szanse GW2