MMO na lata?

polecam mabinogi, gra wydaje się stara ale grafika jest na poziomie, gdyż jest robiona na tej samej podstawie co znienawidzone przez fanatyków anime ( podkreślam nie jest jak anime tylko na tej samej podstawie CO anime ). Poza tym jest mnóstwo rzeczy do robienia, nie wiem ile grałeś w eve i na jakim poziomie byłeś ale wygląda to po części podobnie iż gra cię nie ogranicza chcesz grać dungeony graj, chcesz bawić się w crafting baw się, chcesz zbierać jajka albo być bardem, zbieraj albo graj. Poza tym są między nami gracze grający już od 6 lat tak więc to nie tak że się nie da. Jeśli chciałbyś spróbować to polecam abyś dołączył do naszej społeczności (zbieramy osoby chętne do gry jak coś pisz na PW), sporo osób pomaga w dungach i są chętni aby wesprzeć radą groszem :).

Lineage 2 ja 12 rok już gram w tą grę i jakoś przestać nie mogę. :)

Uh oh, dużo odpowiedzi zaraz spróbuje wszystko sprostować :P

Black Desert - wiem że ktoś z moich znajomych gra także zgłębię temat, dziękuje za sugestie

Lineage ][ - ograny jeszcze za czasów interluda nie specjalnie chcę do niego wracać

Aion - Kiedyś spróbowałem ale to nie moja bajka, wyleciał z dysku równie szybko co wleciał

LOTRO - Tutaj nie mam w sumie jakiejś jasnej informacji odnośnie community, tzn czy po prostu jest z kim grać, wiadomo, od czasu release trochę się MMO namnożyło.

Darkfall New Dawn - miałem wykupiony abonament bo przeszliśmy z zamkniętego UW na właśnie ND, ale mocno mnie zniechęciły wczesne zmiany rollowałem się z melee na maga a potem mi szkoły magii przesunęli także koniec końców 2 tygodnie farmienia psu w bude.

Idąc za tematem full loot pvp sandboxów mam wszystko na bieżąco, czekam tylko aż jakiś dobry w końcu wyjdzie :)

Dofus to ciekawa propozycja ale ograna, na pewno będzie na liście do zagrania znowu ale trochę mi się teraz z tego tematu świerzynek znalazło :P

Archage na Prophecy od samego startu grałem, wątpię czy 3ci raz wrócę do tej gry.

Mabinogi odpada niestety w przedbiegach, nie wiem czy dałbym radę grać w grę o takiej stylistyce :P

Osobiście mogę polecić Albion, sam szukałem jakiegoś mmo który by mnie przyciągnął ale niestety od momentu skończenia z UO i L2 nie mogłem nic znaleźć a tutaj proszę. Jeśli masz jakieś pytania pisz śmiało na pw, nie chce mi się tutaj rozpisywać a wiadomości o tym mmo masz multum na yt i innych portalach.

Premiera jest ustalona na 17.07.2017, gra będzie B2P ale w przypadku chęci rozpoczęcia gry polecam zrobić to już teraz aby się z nią po prostu zaznajomić i mieć lepszy start :)

Albiona też obserwuje, ale mam zasadę nie wydawania powyżej 10€ na Early Access, co by to nie było, także niestety się on nie łapie, ale myślę że do lipca na spokojnie coś będę mieć do roboty :P

Przynajmniej jesteś sprecyzowany. Jeżeli nie spodobało Ci się ESO a podobał Archeage to końcówka RPG za bardzo nie ma dla ciebie znaczenia.

Polecam Black Desert bądź Albiona.

Z TESO to dość dziwna sprawa bo ciężko mi cokolwiek tej produkcji zarzucić i pewnie bym w nią grał, ale jakoś mnie nie chwyciła na tyle mocno żeby nie puścić :P. A ten Archage, no można by o tej grze porozmawiać dłużej ale chyba koniec końców skłoniłbym się w stronę tego że to średniak z dość przykrym P2W.

jeśli już zostałem poproszony o rozwinięcie tematu (akurat na ten temat to mógłbym felietony pisać), to go rozwinę. Problem z Wakfu jest taki, że zespół ma sporo pomysłów, ale ma problem z ich realizacją. Do tego jak wspomniał Might, Ankama od zawsze słuchała w 80-90% francuskiego community, które bardzo rzadko krytykuje poczynania ankamy. Tak o to w Wakfu panuje bardzo patowa sytuacja, bo gra pomimo, że na pierwszych 100 levelach wciąga, jest bardzo przyjemna do grania, to po 120 levelu nadchodzi absurdalna stagnacja jak na grę od francuskiego studia. Po prostu nie ma co robić. W Dofusie praktycznie na każdy przedział levelowy jest po kilka expowisk, po 120 levelu człowiek dostaje niesamowite możliwości expienia przez co gra się nie nudzi, a ciekawi co w przypadku grindownika jest, moim zdaniem, pożądanym efektem.

Zaletą Wakfu jest przede wszystkim dużo nowocześniejszy silnik gry, ładniejsza oprawa graficzna, muzyczna w sumie też. Dochodzi aspekt F2P. Dofus wypada dużo gorzej pod tym względem, ale za równe 20 złotych na miesiąc(później można opłacać subskrypcje za pomocą kamasów - waluta w grze) dostajemy dużo bardziej rozbudowaną grę, która dostaje świetne, regularne patche, które skupione są głównie na mid-end game. 2 Maja zapowiedziany jest merge serwerów, także można spodziewać się serwera liczącego ok. 60-80 tys aktywnych graczy.

Jeśli szukasz gry do której będzie można wrócić co jakiś czas to z tych dwóch tytułów Wakfu - Dofus, wybrałbym zdecydowanie Dofusa. Wakfu ciągle boryka się z błędami wieku dziecięcego, które są regularnie łatane i miło jest widzieć, że wszystko prze naprzód, ale nie jest to jeszcze tytuł, który można ogrywać latami.

Niestety albo stety muszę ze swojej stony tylko zaoferować WoW'a i chyba musisz do niego wrócić bo nie ma nic ciekawszego. Znaczy poprzednicy już pisali także ciekawe tytuły jak TESO,Lineage2 które są świetne ale nie pasują Tobie więc pozostaje tytuł od Blizzarda bo jednak ma ogromny content do ogarnięcia i żeby porobić różne achivmenty musisz pograć parę lat. TESO, FF XIV, WoW to są takie TOP 3 gier które warto poświęcić pieniądze jak i czas.

Smutne że już nikt nawet nie wspomina o GW2 T.T

W GW2 podobał mi się taki generalny rozmach i system broni, ale jak widać nie wystarczyło :D (grałem conditomancerem).

Na te chwilę Atlantica przegrała, kompletnie nie mój klimat. Będę próbował znowu Dofusa (niestety moje stare konta przepadły, gdzie najlepiej zacząć? pamiętam że grałem na Rushu), FFXIV i TESO, ale temat wciąż otwarty jak najbardziej, może ktoś rzuci jakiś dobry tytuł.

O przypomniało mi się, ktoś ma jakieś informacje na temat Secret Worlda i tego Legends czy co tam się teraz dzieje ?

Powiem szerze że mam podobny problem. GW2 pograne ale nie wciągnęło mnie na bardzo długo. WOW kompletnie mi nie przypadł, mimo że chciałem się do niego przekonać i starałem cisnąć ile wlezie. Tibia czy Metin2, (mimo że kiedyś grałem to) nie jestem masochistą. Black Desert, grałem Valkirią ale dla mnei za duży grind. EVE, pograłem z tydzień lecz mimo pomocy innych cieżko było zostać. TESO dokładnie tak samo mnie nie wciągnęło, grałem ale to nie było to. Ze wszystkich gier jakie grałem do tej pory najmilej wspominam Forsaken World. Dlaczwgo? Nie ważne było P2Win. Chodziło o mapy, miasta, rozwój postaci. Miasta były małe a wszystko było bardzo blisko siebie, nie biegało się od jednego do drugiego NPC'a żeby oddać zadanie 5 minut, grałem rogalem i byłem jednym z 2-4 najlepszych na serwie, gre skończyłem jakies 5 lat temu. Podobał mi sie system walki, w takim sensie że każdy skill miał swój CDR a nie jak np w WOW'ie gdzie po użyciu jednego skilla trzeba czekać na CD żeby użyć innego. Gildie jak i ich budynki też były ciekawym pomysłem, zajmowanie spotów na bossach aby inni nie zajęli tez było fajne. PVP w grze w tamtym momencie było fajne lecz niedopracowane. Teraz nie wiem co się tam dzieje. Obecnie zasiadam do Paragona i Diablo 3, ale to nic poważnego, zwykłe zabijacze czasu bez konkretnego celu.

@VAT Śmieszna sprawa, czuję się trochę jakbym to ja napisał tego posta. Między innymi dlatego, że Forsaken World próbowałem sobie przypomnieć w niedzielę, czyli w sumie wczoraj :D (z kiepskim skutkiem).

Co do tematu to jestem także w trakcie poszukiwań. Przyciągnęło mój wzrok MapleStory 2, ale żeby pograć trzeba kupić azjatyckie konto, a jak nie to czekać na premierę w Ameryce -> Europie.

Jak Ci się spodoba to za niskie pieniądze możesz spróbować. Ja czekam i szukam dalej.

Na lata to chyba nie znajdziesz nic, co próbowałem to taki już lepszy gear zrobisz w miesiąc potem achivmenty zostają kiedyś Lineage 2 można i lata było grać, teraz gry robią bardziej pod casuali - pewnie dlatego ze to zwykle osoby pracujące, a tacy zostawiają kasę. Osobiście przestrzegę cie przed Black Desert grę może i kupisz tanio, ale potem musisz kolejne ojro zostawić na wagę i kostiumy i to na każda postać osobno do tego dolicz sobie 3x 10 euro na pety tyle minium aby wygodnie sie gralo i abonament jako value pack niby jest opcja kupiena na markecie ale chętnych jest tylu, że powodzenia. Jak lubisz achivmenty robić to GW2 ci polecę bo nie wiem co innego można w dzisiejszych czasach robić lata w mmo.

Na Albiona polecam poczekać jak najbardziej, tylko trzeba w miarę szybko rozejrzeć się za gildią ponieważ gra solo traci szybko sens. W trakcie wyczekiwania mogę polecić WoWa Vanille lub dodatek TBC, czasy w których w WoWa grało się z zapartym tchem. Jeśli lubisz pvp to możesz spróbować jakiegoś Battle Royale jak PUBG lub H1Z1 ewentualnie fajnego taktycznego shootera jakim jest PR2/SQUAD. Wiadomo, że mmo to gry na dłużej ale jak się okazuje w takie typowe pvp shootery też można trochę pomęczyć :). Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniach.

PokeXGames

jak szukasz MMO na lata to tylko i wyłącznie coś z dwójki WoW/FFXIV, no może jeszcze TESO, reszta to drży o swoją żywotność na rynku MMO nie wiedząc kiedy grę mogą zamknąć

jeżeli tobie nie podoba się TESO,WoW,FFXIV BDO to stary czego szukasz jak to są najlepsze i najlepiej rozbudowane gry swojego gatunku. Moim zdaniem nie szukaj gry MMORPG tylko coś do coop lub singel bo MMORPG nie znajdziesz sobie. Nie dopisałem kilku gier które zostały wymienione gdyż piszesz podobne rzeczy o tych tytułach. To wracaj do tej gry w którą grałeś najdłużej i tyle dużo graczy tak robi wracając do WoW'a Lineage 2 czy też Mu online itp. Z resztą ciężko Ciebie czymś zadowolić więc raczej to nie jest wina gier lecz twoim wymaganiom które nie ma żadna gra MMORPG szukasz bezsensownie ideału którego w grach MMO nie ma.

A może wypróbuj ASTA Online, która jutro startuje na nowo? Gra ma całkiem spory potencjał i zbiera się fajna polska ekipa do grania :)

Odnośnie tytułu tematu, faktycznie dość niefortunny dobór słów, mam świadomość że już prawdopodobnie nigdy nie wrócą czasy starych MMO w które grało się każdego dnia długie godziny a mimo to ciągle się wracało i chciało więcej. A co do problemu z zadowoleniem mnie to prawdopodobnie kwestia tego że ograłem albo spróbowałem znaczną większość MMO na rynku obecnym i z gier które już zamknięto i zdaje mi się że po prostu wiem czego szukam i oczekuje od gry, a wspomniana kwestia szukania ideału jest chybiona ponieważ nigdzie nie powiedziałem czego od potencjalnej gry oczekuje, nawet w pierwszym poście w cechach uwzględniłem tylko dwie rzeczy które są według mnie absolutnym core każdego MMO.

Dobra, panowie i panie, zdaje się że to najwyższy czas zamknąć ten temat, propozycje gier zaczynają się kolejny raz przewijać, nie mniej kilka z nich jest już na mojej liście do sprawdzenia. Dziękuje wszystkim za odpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam.

Tutaj lista jakby ktoś był zainteresowany:

* Dofus (założyłem postać na Rushu - Varghaar, jak ktoś chcę pograć to pisać in-game)

* FFXIV

* Black Desert

* Albion Online

Wydaje mi się że nie będzie problemu jeśli ktoś chcę coś dopisać zanim moderatorzy zamkną temat, w każdym razie cały czas będę go obserwował.