MMO z dobrze działającym party finderem

Szukam MMO z fajnie działającym party finderem, nie tylko w late/end game ale też podczas levelowania. W wowie działało to świetnie, grając healerem jeśli nie chciałem to nie musiałem w ogóle robić questów - rgf i do przodu. Nie chcę opłacać abonamentu ze względu na to, że w jednym miesiącu mam luz i dużo czasu na gry, w następnym nie mam go prawie w ogóle, z tego też powodu jakaś poważna guildia też odpada.

Myślałem nad riftem albo Tera, ale nie wiem jak to tam wygląda obecnie.

Zaraz wyjdę znowu na “fanboy’a” Lost Ark’a xD ale tam jest tak, że Dungeony w Late Game i później w End Game możesz robić Solo albo w Party. Twój wybór i to jest spoko według mnie, ponieważ na niskich lvl’ach może być ciężko znaleźć Party np. wtedy jak Kampania kieruję Cię do Dungeonu wchodzisz po prostu sam. Co do End Game to działa tak, że możesz wejść Solo, ale wtedy masz gorszy Drop, po prostu zmniejszony Rate% na Drop. Ogólnie gra daję Ci wybór co chcesz robić i jak chcesz robić. Możesz zrobić Set na 4 sposoby. PvP, Rajdy, Dungeony lub Craft to zależy od Ciebie.
Jakbyś był zainteresowany to zapraszam na nasz Discord, pomożemy, odpowiemy na wszelkie pytania ^^
Pozdro.

W lost arka grałem jeszcze na wersji azjatyckiej, straciłem konto, gralo mi się przyjemnie, ale to chyba nie jest jednak to :slight_smile:
Jakieś inne propozycje?

1lajk

Rift i Tera to nie martwe gry? Ostatnio jak wracałem do Rifta to były spore pustki tak samo w Terze.
Jeśli nie chcesz abonamentu to na pewno w Teso znajduje się ludzi na dungeony zawsze bo jest level scaling.
Nie wiem jak teraz w Asteli ale na premierę ciężko było dostać się na dunga z rdf nawet jako heal (od 10-50 min czekania). Może teraz się zmieniło jak nie ma takiej nagonki na bicie lev po premierze.
Reszta gier f2p jest martwa na niskich lev w co bym nie próbował to nikt nie robi dungeonów low lev. Nawet na część z maksymalnego poziomu jako heal nie da się party znaleźć (blade and soul)

Poczytałem właśnie o rifcie i terze, rift faktycznie umarł, natomiast tera podobno ma się nieźle. Ściągnąłem tak spróbowanie ze steama, dobiłem 21 lvl i na dungeona misticem mnie wzięło od ręki, zobaczymy jak dalej to bedzie wygladalo.
Co do ESO to mam kupiona podstawkę, grałem bardzo mało, ale zastanawiam sie czy nie dać jej szansy. Tylko zeby się bawić muszę kupić dodatek?
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycję to śmiało piszcie :slight_smile:

Jeśli chcesz sobie zrobić większość Questów, znaczników itp to sama podstawka to zabawa na na prawdę długi czas, dodatki jeszcze to rozszerzą. Problem z ESO u mnie jest taki, że całą zabawę zabija mi level scaling przez co nie czuje się potęgi swojej postaci w miarę wbijania poziomów.
Innym przeszkadza też sama mechanika walki i czasem klas postaci

Podpinając się pod Twój temat, jak z tą Tera wygląda faktycznie? Z chęcią bym samo pograł po poszukuję takiego przyjemnego grindownika, a Tera taka jest. Kwestia tego, że poza farmą jest jakiś sens grać w tere? Z chęcią pograłbym w grę która ma fajne pvp i nie wiem czy to dobry wybór.

Ostatni raz grałem ok rok temu więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć jak teraz. Wtedy grało się fajnie ale ludzi nie za wiele których można spotkać.