MMORPG dla pary casuali

Jeśli trochę starsza grafika nie wadzi to grajcie w Dungeons and Dragons Online. Pozdrowienia od pary również casualowych graczy :wink:

1lajk

Z doświadczenia ci powiem że w przypadku osób które nigdy nie grały w mmo gra musi ich zachwycić już od początku (powiedzmy od pierwszej godziny), nie od 120 lvla. A niestety ale takie tytuły odrzuciłeś - GW2 zachwyca dynamicznymi eventami, system walki i ogólnie światem, natomiast SW:TOR questami i klimatem “gwiezdnych wojen”.

Może destiny 2? Ładna grafika, piękne efekty skilli, fajny system strzelania, względnie proste statystyki, język polski (i to pełny, razem z głosami podkładanymi pod profesjonalnych voice actorów), całkiem dobre story, dużo itemów do grindu.

Ewentualnie może Black Desert Online jak ktoś wspomniał - ładna grafika, szybka walka, ładne skille. Ale pytanie czy poradzi sobie z zapamiętaniem umiejętności (f+w, f+s, shift+q, shift + LPM itd).

Bo cała klasyka gatunku (wow, ff, lotro, aion, nostale i setki innych typowych gier) odpada już w przedbiegach. Popatrz na dowolną grę single player która wyszła w przeciągu ostatnich trzech lat. A potem popatrz na takie typowe mmo. Wybacz, ale Shadow of the Tomb Raider, Uncharted, Horizon Zero Dawn, czy Last of Us 2 zjadają mmo na śniadanie, przepraszam, przystawkę. I na tym polega cały problem z mmo - są zwyczajnie nudne i nieatrakcyjne gdy je porównamy do innych gier.

powiedz mi, gdzie tutaj napisał, że go nie stać? po prostu nie ma ochoty płacić abonament i tyle :slight_smile:

Bo:

  1. na mmorpg.com siedzą w większości nastolatkowie, których nie stać,
  2. Ja osobiście nie jeżdżę Ferrari bo “nie mam ochoty za nie płacić”.

Skoro są to nastolatkowie, to czemu od razu dajesz pstryczka w nosek, że musi być szczęśliwa, że wybrała takiego, co go nie stać? Musisz podnieść sobie swoje wirtualne ego, bo w życiu smutno i nikt nie pocieszy? Skoro są nastolatkami, to może nie mają ochoty wydawać pieniędzy na gry. Szukają gry CASUALOWEJ, więc może po prostu chcą się pobawić razem. Po co od razu takie złośliwości? Przez kompleksy?

Co do tematu - jeżeli chodzi o casualowe gry to polecam Warframe, chociaż to bardziej loot shooter, a nie czyste MMO. W dwójke bardzo przyjemnie się w Tibie - wiem, że może się to wydawać abstrakcyjne, ale warto zainteresować się tytułem. Dekaron też wydaję się być dość dobry dla casuali. Jeżeli nawet PvP, to najczęściej w mieście jako duel, a jeżeli chodzi o publiczne mapki, to najczęściej wygląda to tak, że omijają newbie i biją się już bardzo end-gamowi gracze.

1lajk

Ostatnio myślałem jak ta gra się nazywała bo znalazłem ją jakoś 6 lat temu ale wtedy miałem tak zły telefon, że ledwo się uruchamiała xD Jak tam jest z nową zawartością? i jak można zarobić na tej grze?

Dla dwojga casuali? Tibia chyba najlepiej

Nie wiem czy zdajesz sb sprawę, ale para to dwoje osób, 2×60 i robi się 120 PLN. A biorąc pod uwagę że dziewczyna/żona autora nigdy nie grała w MMO, to jest to jak kupowanie kota w worku. Tak wiem ze jest trial, tyle tylko że ten trial starczy na 1.30 h w duecie max i nijak nie sprawdzisz przez ten czas czy gra jest warta takiej kwoty. A no i nie patrz na innych przez pryzmat swojej osoby, bo jeśli mają np. dzieci, to na ich miejscu wolałbym za te pieniądze gdzieś z dzieciakami wyjść i zrobić im przyjemność, niż wydawać hajs na gry.

Od siebie dodam, że może warto przajrzeć się prywatnemu serwerowi: Nostale Vandetta

Dodali parę nowych map, bossów i uprawnień w UI. Zarabiać można na dużo sposobów: resell, farma z bossów, farma z mini bossów, farma na zwykłych mobkach, crafting i zbieranie matsów. W tej grze dropią księgi skilli które wartością zaczynają od 5k do nawet 30mil a jeden 1mil w tej grze to około 7$ (paypal) także idzie się dorobić :smiley: Tylko jak wspomniałem, gra wymaga dużo grindu/czasu dlatego “prosy” w tej grze traktują ją jak pracę i robią mocne gildie złożone z innych prosów 45-50lv i farmią world bossy. Stąd też są wieczne wojny pomiędzy frakcją Lanos a Siras, bo każda pro gildia chce farmić te bossy i nierzadko są o to konflikty. Wszystkie mapy poza startowymi mają open-pvp więc czasami się dzieje a dram jest od groma :smiley:

jeśli graliście w metina i pewnie ładowaliśćie w ISa to wątpie żeby te 40 zł na glowe za dobrą grę bez p2w było az tak wymagające :slight_smile: Polecam WoWa, mozecie probowac czegos innego ale mało gdzie jest tyle aktywności dla par co tam :slight_smile:

Do casualowego grania, aby wsiąknąć w świat MMO najlepsze są WoW, TESO albo GW2, bez dwóch zdań. Jeśli nie wsiąknie w świat żadnego, to generalnie gatunek jej nie podejdzie. Możecie też spróbować Secret World Legends, choć to inna gra, równie dobrze mogłaby być singlówką i tak by się świetnie sprawdziła.

Poza tym, jak chcesz z nią w coś pograć, niekoniecznie MMO, to możecie popróbować sobie gier z trybem online/coop, jak przegenialne RDR2 lub GTA5. Niektóre przygodówki też mają takie opcje, jak np. Lara Croft and the Temple of Osiris. Mnóstwo platformówek można ograć we dwoje, gdzie kluczem jest pomaganie sobie nawzajem, np. seria Trine albo Rayman. Z żoną też lubimy pograć w Cywilizacje.

Jeśli lubi strzelać do potworów i nie straszny jej grind, to Destiny 2 i Warframe są genialne.

Albion nie jest casualowy moim zdaniem, liczy się grupa i długie farmienie, nie ma zbyt wielu elementów typowego mmorpga, tego nie próbuj jej wciskać, chyba, że lubi grind i nie przepada za fabułą w grach.

1lajk

Skoro cała grę się w “bieda - secie” chodzi, to do czego się na end - gejmie dąży? Pytam z ciekawości

Adventure Quest 3D fajna gierka do casualowego pogrania.

1lajk

Aura Kingdom?

2lajki

Może złe porównanie dam ale mogę się z tym GW2 odnieść do niegdyś AION’a. Tam się liczy end game. Dla mnie to jest chwila moment bo dobrze się czuję w takich grach ale ją trudno strasznie przekonać “no słuchaj skarbie, tak pogramy 3 miesiące i będzie dobrze” bo to nie przejdzie :joy:

Na gry w swoim życiu, chociaż jestem jeszcze młody wydałem dobre tysiące. Ale ja chcę się z nią po prostu dobrze pobawić. Czy to coś złego?

Dziękuję za polecenie, ale NosTale’a mam chyba dość :joy: :sweat_smile: Obecnie próbujemy ograć Albion Online chociaż nie wiem jak długo w tym wytrzyma :laughing: Na pewno jak nie wypali jedna gra to spróbujemy innej.

Ja jestem kobietą, może więc coś uda mi się podpowiedzieć.

ESO, mimo że płatne, moim zdaniem jest dosyć wyważone - ma rewelacyjne, filmowe questy i pełen dubbing, dungeony dla kilku osób i może to być akurat plusem, ale ma skalowanie poziomów, więc nie będzie czuła dużo gorsza grając z Tobą w party. Ja uwielbiam ten świat, questy momentami są bardzo ciekawe, mocno opowiadają o polityce świata - mnie jako dorosłą osobę cieszy, że to fantasy “na poważnie”. Jest crafting i masa ludzi. Jak dziewczynę gra wciągnie to może będzie chciała dołączyć do jakiejś gildii, ale do grania w singlu ESO też się nadaje. Można spędzić kilkaset godzin robiąc questy.

Black desert - grindownik. Ładny, ale może się szybko znudzić. System walki świetny. Teraz na Steam Black Desert jest za 20 złotych, często rozdają go też za darmo. Możecie też pograć 2 godziny i zrobić refunda jeśli nie przekroczycie tego czasu (do max 14 dni, oddają kasę prawie natychmiastowo. )

Blade & Soul - może to? Koreańska produkcja, nieco dziwna. Grałam rok temu. Śliczne postacie, można sobie polatać w powietrzu, questy z przerywnikami filmowymi i fajny system walki. Nie wiem jak gra ma się teraz.

W tej chwili ESO mi się znudziło i gram w dosyć podobnego, darmowego Neverwinter - na samym początku przeraża ilość NPC i merchantów sprzedających masę itemów za różne monety, kryształki i bóg wie co jeszcze, ale na plus jest nawet urokliwa grafika, prosty ale satysfakcjonujący system walki i łatwe do zrozumienia drzewka skilli, masa questów, dubbing aktorów, crafting… Jest co robić. Są aktywne gildie, ja dołączyłam do jednej wczoraj. Widziałam też trochę Polaków i ogłoszenia do polskich gildii. Na minus: w endgame podobno warto otworzyć portfel i zdobyć ekwipunek za realną kasę.

Z rzeczy śmiesznych, uroczych, raczej dla żartu i szybkich rozgrywek: Dauntless (darmowe, na Epic Store. Taki Monster Hunter, ale z grafiką Fortnite) albo Sea of Thieves (płatne).

1lajk

zanim coś napiszesz gościu to pomyśl chociaż dwa razy :wink:

a jak mówiłeś o tym 4story, to co ty na to żeby pograć na jakimś privie, np. 4ancient? grałem tam i polecam bardzo :slight_smile: i nie świeci pustkami