Mmorpg do spokojnego grania

Witajcie, szukam gry mmo, bo ostatnio jest posucha, więc może wy mi pomożecie.

Gatunek: Tylko i wyłącznie mmorpg

Sprzęt: wejdzie prawie wszystko

Cechy: Nic szczególnego, raczej standard to będzie.

1. PVE - raidy, instacje, pve ma być konkretne i przynajmniej dobre

2. PVP - wystarczą battlegroundy i areny, ale żeby było to porządne pvp

3. Endgame - niech będzie urozmaicony, żeby można zawsze było coś robić

4. Populacja - lubię jak jest bardzo dużo graczy i nie chcę, żeby gra mi po miesiącu umarła

5. Raczej f2p i bez nachalnego p2w

6. Target/non target - dla mnie to nie jest wyznacznik jak dobra jest gra

7. Musi być kreator postaci

8. Czas, nie szukam gry, gdzie muszę być online cały dzień, zazwyczaj mam do dyspozycji od 2-5godzin maksymalnie dziennie, w weekendy dłużej, ale są też dni, gdzie nie mam w ogóle czasu na granie albo robię coś innego.

Przypadły mi do gustu:

Aion - grałem ale p2w i gf dla mnie zabiło tą grę i nie chcę już do niej wracać

Tera - gameforge i mała populacja graczy mam wrażenie, że gra umiera, ale może jest inaczej i warto zagrać

Blade and Soul - grałem, jednakże nudny end game i pve odrzuciło mnie i nie chcę już wracać do tego tytułu

Neverwinter - grałem, ciekawe pve, ale słabe pvp i jest odczuwalne p2w, nie chcę wracać do grania

Guild Wars 2 - jeszcze nie grałem, ale na razie to mój faworyt

World of Warcraft - tu sprawa jest prosta, jak będę chciał mmorpg z abonamentem, to bez namysłu biorę WoW'a

I jeszcze kilka tytułów, co krótko grałem i nie warto ich wymieniać.


Nie przypadły mi do gustu:

Nie mam takowych, każde mmorpg jest mi obojętne, aż do momentu, kiedy zainteresuję się danym tytułem.

Jak widać nie mam wygórowanych wymagań, szukam mmorpg co mnie wciągnie na dłużej. Mam nadzieję, że pomożecie mi coś wybrać.

I na chwilę obecną myślę nad kupnem GW 2, ale jeszcze coś mnie powstrzymuje, bo może jakiś tytuł f2p okaże się godny polecenia.

Przy czasie jakim poświęcasz na gry polecam eso albo gw2. Ogólnie obie gry są bardzo do siebie podobne, jak lubisz klimat baśniowy, chińskich bajek i ogólnie azjatyckie fantasy to gw2 będzie dobre. Jak wolisz bardziej mroczny klimat to eso. nie ma co się rozpisywać, najlepiej popatrzeć na internecie.

Czy to nie przypadkiem człowiek, który co i rusz poleca Tera? :v
W każdym razie, jak myślisz nad GW2, sprawdź sobie podstawkę, która jest F2P i generalnie da ci pełnię obrazu, czym jest GW2. Oczywiście zaraz pojawią się ludzie na internetach co ci powiedzą, że nieee, nie graj bez dodatku, tylu rzeczy nie ma, a end game bez dodatku nie istnieje. Ale nie mówimy na razie o end game, mówimy o sprawdzeniu, czy ci podejdzie. A jak nie znudzisz się na wbijaniu lvl cap i ci podejdzie, to kupisz dodatek~

ESO też jest niezłym pomysłem, to jest świetny tytuł do którego można wrócić kiedy się chce na ile się chce. Teraz też coś tańszy jest. Tylko trzeba się przyzwyczaić do modelu walki. Za to questy są bardzo dobrze napisane i aż chce się je robić. Dodatek Morrowind też jest warty pochwalenia.

Z tytułów totalnie F2P... Ciężka sprawa. Ostatnio trochę pozytywu słyszałem o Allods Online. Osobiście nie mogę dużo o tym tytule powiedzieć, gdyż grałem w niego jakoś za dzieciaka miliard lat temu, i pamiętam tylko, że Rosją pachniało na kilometr :D Dungeonówki pewnie odpadają, skoro chcesz PvP i w ogóle. Znaczy, Warframe ma PvP które podobno nie jest złe, są ludzie którzy grają w C9S na arenie i bawią się świetnie, więc to pewnie rzecz gustu i przyzwyczajenia i nauczenia się i w ogóle. Słyszałem, że Archeage ma PvP i tam w ogóle PvP is love PvP is life, sam jak grałem dawno temu to bawiłem się świetnie robiąc drużynową partyzantkę na sąsiednim kontynencie... Są ludzie którzy mówią że gra zniszczona przez P2W którego nie da się zdzierżyć, są ludzie którzy, i to nawet chyba na tym forum, mówią że gra warta świeczki, ja teraz nie gram, choć czasem kusi, jak jest, ktoś mądrzejszy niech się może wypowie. W sumie jak tak czytam posty o P2W Archeage to mam wrażenie że to podobny BS jak z BDO. BDO też warte uwagi, ale jest B2P.

Co do Tera - amerykański serwer działa i ma się dobrze, i ping wcale nie jest taki zły, no, chyba że masz internet na chomika - tak ze dwa przynajmniej trzeba mieć. Serwery EU są raczej puste poza jednym, nie pamiętam teraz który, ale jak z ciekawości zrobiłem postać zobaczyć jak to teraz wygląda, ludzi na każdym przedziale levelowym było multum, Polaków też, jeśli chcesz koniecznie z rodakami. To, że populacja się zmniejszyła zaowocowało głównie tym, że jest jedna wielka zwarta społeczność, która poza działaniem w gildiach działa też razem wspólnie, jak wielki lud podzielony na koczownicze wioski współpracujące ze sobą \o/ Jedynie nie jestem do końca pewien, jak wygląda PvP... jest bardzo dziwny tryb, który gra ci podrzuca jako "questa" który jest najbardziej idiotyczną wersją PvP jaką widziałem w życiu... Bo nie grasz swoją postacią, tylko mniejszą wersją jednego BAMa (dokładnej nazwy nie pamiętam) biegającego w pieluszce na battlegroundzie zrobionym na modłę przedszkola. Trauma pozostała i zaraz po zobaczeniu wywaliłem tytuł z dysku D: W każdym razie słyszałem, że PvP raczej nie jest zbyt zaludnione. Ludzie raczej się skupiają na PvE. A! Jak ściągniesz przez Steam to nie masz tej debilnej platformy GAMESHIT \o/ Więc można PRAWIE zapomnieć że to oni są za tytuł odpowiedzialni w Europie :P

Ach! Jeszcze Wildstar. Ale tam o PvP możesz zapomnieć, bo ludzie chyba nawet zapomnieli, że taki tryb istnieje :D Wszyscy mówią, że gra umiera, ale to tak na prawdę bzdura. Oczywiście community zrobiło się kameralne, ale ludzie grają i bawią się świetnie. Wszyscy na end game, prawda, no ale czego oczekiwać po ludziach którzy w to grają długo. Nowi gracze rzadko się pojawiają, bo wszyscy zawsze mówią, że eee gra umiera. Gra się ma dobrze. I tyle.

Ach zapomniałem, nikt nie odpisywał, więc w międzyczasie znalazłem właśnie Tere.

Przepraszam za zamieszanie i temat można zamknąć, bo w sumie znalazłem dla mnie mmorpg.

Witajcie, szukam gry mmo, bo ostatnio jest posucha, więc może wy mi pomożecie.

Gatunek: Tylko i wyłącznie mmorpg

Sprzęt: wejdzie prawie wszystko

Cechy: Nic szczególnego, raczej standard to będzie.

1. PVE - raidy, instacje, pve ma być konkretne i przynajmniej dobre

2. PVP - wystarczą battlegroundy i areny, ale żeby było to porządne pvp

3. Endgame - niech będzie urozmaicony, żeby można zawsze było coś robić

4. Populacja - lubię jak jest bardzo dużo graczy i nie chcę, żeby gra mi po miesiącu umarła

5. Raczej f2p i bez nachalnego p2w

6. Target/non target - dla mnie to nie jest wyznacznik jak dobra jest gra

7. Musi być kreator postaci

8. Czas, nie szukam gry, gdzie muszę być online cały dzień, zazwyczaj mam do dyspozycji od 2-5godzin maksymalnie dziennie, w weekendy dłużej, ale są też dni, gdzie nie mam w ogóle czasu na granie albo robię coś innego.

Przypadły mi do gustu:

Aion - grałem ale p2w i gf dla mnie zabiło tą grę i nie chcę już do niej wracać

Tera - gameforge i mała populacja graczy mam wrażenie, że gra umiera, ale może jest inaczej i warto zagrać

Blade and Soul - grałem, jednakże nudny end game i pve odrzuciło mnie i nie chcę już wracać do tego tytułu

Neverwinter - grałem, ciekawe pve, ale słabe pvp i jest odczuwalne p2w, nie chcę wracać do grania

Guild Wars 2 - jeszcze nie grałem, ale na razie to mój faworyt

World of Warcraft - tu sprawa jest prosta, jak będę chciał mmorpg z abonamentem, to bez namysłu biorę WoW'a

I jeszcze kilka tytułów, co krótko grałem i nie warto ich wymieniać.


Nie przypadły mi do gustu:

Nie mam takowych, każde mmorpg jest mi obojętne, aż do momentu, kiedy zainteresuję się danym tytułem.

Jak widać nie mam wygórowanych wymagań, szukam mmorpg co mnie wciągnie na dłużej. Mam nadzieję, że pomożecie mi coś wybrać.

I na chwilę obecną myślę nad kupnem GW 2, ale jeszcze coś mnie powstrzymuje, bo może jakiś tytuł f2p okaże się godny polecenia.