Witam serdecznie, szukam jakiegoś fajnego MMO gdzie endgame jest bardzo dobry, jest co robić po wbiciu max levela i content można robić w party (ale nie musi być). Myślałem o Wildstar, ale ta gra umarła śmiercią naturalną i nie ma z kim grać. Dużo czasu spędziłem przy Black Desert, ale tam mi brakuje tych raidów. Co do PvP nie musi to być nie wiadomo co, na tym mi nie zależy, najważniejszy jest endgame i wspólna zabawa. Może to być gra Buy2Play z tym nie ma kłopotu byle nie było jakieś przegięte Pay2Win. Zastanawiam się nad WoW’em, ale martwię się o samo “wejście w grę” bo dość często świeżacy są gorzej traktowani.
MMORPG partyfriendly
Pierwsza myśl po przeczytaniu tematu - Guild Wars 2. Możesz pograć na f2p w podstawkę, zobaczyć czy się gra spodoba itd, a potem dokupujesz dodatek (lub od razu oba) i bawisz się dalej. W party możesz zrobić w zasadzie cały content gry - fractale, pvp, world bossy, meta eventy, raidy, WvW, kolekcje, a nawet crafting (kazdy zbiera swoje surowce, nie ma tu podbierania np drzewek do gatheringu).
A najlepszą rzeczą w gw2 jest fakt że jest to chyba jedyna w miarę nowa gra która zachęca do współpracy, nawet z obcymi osobami - wskrzesisz kogos obcego? Darmowy exp. Ktoś bije mobka przy wejściu do jaskini? Pomagasz mu, bo potem wejdziecie razem (bez pt) i szybciej wszystko wyczyścicie a każdy dostanie swój exp/loot. Podczas gdy w innych grach to wygląda tak że nikogo nie wskrzeszasz (bo po co tracic czas), nikomu nie pomagasz z mobami (lepiej podebrać trzy mobki obok by szybciej swojego questa zrobic) itd. Ta sama idea jest przy world bossach, czy innych dynamicznych eventach. To po paru godzinach staje się tak naturalne że nawet nie zastanawiasz sie nad tym czy komus tam pomóc tylko od razu pomagasz
Tylko taka moja mała rada jakbyś się jednak na grę zdecydował - pod żadnym pozorem NIE odpalaj level boostów na początku swojej gry. Za kupno dodatku dostajesz 1 darmowy level boost. Przy dwóch dodatkach masz dwa. Jednak nie polecam z dwóch względów - raz, że najlepiej przejść pierwszy raz samemu grę, poznać fabułę, zwiedzić świat, porobić zadania, eventy, poznać różne postacie i kultury… A dwa że te postacie z boosterów trzeba dłuuuugo doprowadzać do stanu używalności. A to mapę poodkrywać, a to story dungeon mode porobic, a to crafting wbić, a to z dodatków poodblokowywać tzw elitarne specjalizacje itd. Nie wspominam już nawet o ogarnięciu postaci, systemów i mechanik samej gry :P.
Boosty warto wykorzystać za to przy altach - jak gra ci się spodoba to na pewno je zrobisz, choćby dlatego że wszystkie klasy wyglądają OP, a dobrze sobie wbić na inną klase i dla odmiany zamiast z kostura ponawalać z miecza wznosząc okrzyk bojowy