Asus K50AB miał wymieniany mostek północny bo padł czyli startował czarny ekran wiatraki i nic wiecej , po skończeniu się gwarancji , padł po 3 dniach czyli 6 miesiecy i 3 dni ;d. Nie załapaliśmy się oczywiście już na gwarancje żeby to zrobili ale zaciekawiła mnie mianowicie jedna rzecz. Moja narzeczona była w serwisie komputerowym no i po inspekcji było, że to samo ale powiedziała ,że ma tam dane i musi na spokojnie sobie je przenieść , i tu jest ta ciekawostka , Przywrócili na momencie funkcjonalność laptopa na 2 dni powiedzieli zdąży sobie pani przerzucić a potem znów się rozwali. Pytam się was jak oni to odpalili na chwilę że pojawił się obraz i windows się wczytał? I normalnie w domu chodził te 2-3-4 dni ?