Myszka do 150zł Drakonia vs Fightmouse

Witam, poszukuje myszki do 150zł,

-wysoka wytrzymałość

-wysokie dpi minimum 3600

-komfort użytkowania

-fingertip (hrybryda fingertipy/palmgrip)

Moje dwa typy to Sharkoon Drakonia i Revoltec FightMouse Elite. Ew. do tego Gigabyte Gigabyte M6980X, ale go trudno znaleźć.

Zastanawiam się nad nimi ale nie mogę się zdecydować.

Drakonia ma wymiary takie jak moja stara myszka A4 Tech x7 (niestety z v-trackiem, dałem się naciąć), Revoltec trochę większy.

Recoltec 20zł droższy ale ma bardziej wytrzymałą rolkę, oraz ceramiczne slidery. W drakoni plastik.

Ma ktoś te myszki, bądź miał taki sam dylemat?

Ja mam x7 juz bardzo dlugi czas i jak na taka cene jest bardzo dobra. Kup se druga x7 ;p A jak chcesz do 150zl to moze razer abyssus?

thundeR chyba spadł z zeszłorocznej choinki, bo nie wie o czym mówi. Sam posiadałem Drakonię i polecam Ci ją z całego serca. Na pewno się na niej nie zawiedziesz. Tylko, że ja trzymam myszkę palmgripem nie wiem jak będzie z fingertripem.

Nie złamała Ci się rolka? Bo zarzucają to często temu modelowi.

O chwyt sie zbytnio nie martwie, bo moj sposób trzymania to w polowie fingertip i palmgrip. (trzymam całą rękę na myszce, ale klikam tylko opuszkami palców.

Btw. spotkałem się z kilkoma opiniam dot. podkładek. Oczywiscie do laserów sztywne plastikowe,aluminiowe,szkło, ale słyszałem opinie że qck steel series jest dobrą opcją pod tą myszke (mam okazje za 20zl kupic wiec sie pytam)

A X7 to crap pod względem wytrzymałości.

Miałem 3 myszki a4techa, w tym 2 x7 właśnie. Wszystkie rok/niecały rok i do wyrzucenia.A to kabel, a to przyciski. Nie da się skorzystać z rękojmi bo myszka jest wg nich "zużyta". Do tego niektóre przyciski są źle rozłożone.

Rolka na wytrzymałą nie wygląda, ale przez pół roku użytkowania nie miałem z nią żadnych problemów. Myszkę wymieniłem, bo miałem okazję kupić lepszą za grosze. Drakonie sprzedałem staremu kumplowi i z tego co mi wiadomo to dalej jest w pełni sprawna :) Jako podkładkę wybierz Qck, jedna z najlepszych podkładek na rynku. Używałem przy Drakonii. Sprawowała się bardzo dobrze, przy mojej nowej myszcze działa równie dobrze.

hmm, teraz jestem bardziej na drakonie, ale ktoś może ma jeszcze jakieś doświadczenia z tymi mychami i chce sie podzielic?

Postanowiłem rozwiązać Twoje problemy.

http://allegro.pl/mysz-tesoro-shrike-nowa-i4018608477.html

Licytuj to, podziękujesz później. Ja chwytam clawem i jest bardzo ok, z tego co czytałem- w innych chwytach też się sprawdza. Bardzo dobra mycha.

uzywam x7 vtracka od 1.5roku i zgrzeszyłbym mówiąc ze to zła myszka.

a4tech jakiś czas temu zmienił sensory na gówniane. Zresztą, mi też padła dość szybko a4, kumplowi też. Coś jest na rzeczy.

http://www.morele.net/gigabyte-gm-m6980x-519405/

Z całego serca polecam ten model. Kupiłem dlatego, że ma identyczny sensor laserowy jak w myszkach high-endowych typu Razer/Steelseries/Roccat, a jest tańsza o najmniej połowę.

6000 DPI, 3 modyfikowane profile, makra, no i przede wszystkim wygodna.

Razer nie oferuje AVAGO 9500... a Roccat ma tylko 1 myszkę z tym sensorem.

Więc nie pisz głupot w tej kwestii.

Co do samych myszek... jeśli potrzebujesz ciężarków ty wybieraj między Darkonia a Fightmause'm.

Jeśli uważasz to za zbędny bajer (ja tak sądze) to po co przepłacać?

Wtedy wybierz tego Gigabyte'a.

Swoją drogą jest też - Tracer Sniper który oferuje ten sam sensor, a jest tańszy.

Ja obstaję nadal przy Tesoro Shrike- wypasiona mycha, a ludzie którzy wygrali na turniejach potrafią sprzedać nówki za pół ceny sklepowej (ja tak swoją kupiłem). Porządny sensor, dobra ergonomia, świetnie wykonany, miękki kabel w oplocie, wymienne obciążenie, sporo dpi dla tych co lubią te klimaty, porządna mycha z wyższej półki. Plastiki ma bardzo dobre, "ogumienie" także.

Drakonia odpada, nie ma jej gdzie kupić. A zza granicy nie chce mi się bawić w sciąganie i gwarancję w razie czego.

Tak więc Gigabyte vs Fightmouse

Ciężarki mi są do niczego nie potrzebne. W Fightmousie są lepiej zrobione klawisze, w gigabycie dośc kiepsko i to mnie troszkę odstrasza, tylko 2 klawisze dodatkowe a do jednego nawet nie sięgne :P

Kupiłem także podkładke Qck . Słyszałem że na laserach działa okej, mimo ze materiałowa.

@Teesy podałem ten model w pierwszym poście :P

Co do Tesoro Shrike, drogo się cenią jak na nieznaną markę, do tego nigdzie nie znalazłem rzetelnych testów ani zbytniego zainteresowania tym modelem, tak więc nie.

Co do Tracera podobnie co do A4Techa, jakośc ich produktów leży u mnie pod wielkim znakiem zapytania.

hmm no to ja mam jakies wyjatkowe modele tych x7 0 problemow z nimi...

Drakonia odpada, nie ma jej gdzie kupić. A zza granicy nie chce mi się bawić w sciąganie i gwarancję w razie czego.Tak więc Gigabyte vs FightmouseCiężarki mi są do niczego nie potrzebne. W Fightmousie są lepiej zrobione klawisze, w gigabycie dośc kiepsko i to mnie troszkę odstrasza, tylko 2 klawisze dodatkowe a do jednego nawet nie sięgne Kupiłem także podkładke Qck . Słyszałem że na laserach działa okej, mimo ze materiałowa.@Teesy podałem ten model w pierwszym poście Co do Tesoro Shrike, drogo się cenią jak na nieznaną markę, do tego nigdzie nie znalazłem rzetelnych testów ani zbytniego zainteresowania tym modelem, tak więc nie.Co do Tracera podobnie co do A4Techa, jakośc ich produktów leży u mnie pod wielkim znakiem zapytania.

Nieznana jest u nas. W dodatku możesz kupić ją w cenie takiej jak te co proponowałeś ;).

Według mnie test-gear jest rzetelne: http://www.test-gear.pl/testy-i-recenzje/myszki/tesoro-shrike/

Pcfoster, nie wiem czy rzetelne: http://pcfoster.pl/artykul/tesoro-shrike---recenzja-myszki/1105-1.html

No ale jak uważasz, nie będę Ci wciskał mychy, której nie chcesz. Sygnalizuję tylko, że to dobry wybór, sam mam taką i jestem z niej zadowolony.

Tylko co z tego, skoro koleś ,który sprzedaje na allegro może mnie wydymać jak chce. A w sklepie po 200zł.

Do tego nie wiadomo jak z gwarancją w takim wypadku.

A, i nieznana jest raczej wszędzie, bo szukam testów/opini głównie na anglojęzycznych forach. W porównaniu do brak zainteresowania ;p

Jakby była za 140 od sprawdzonego sprzedawcy to bym ja wzial pod uwage.

podbijam bo jeszcze nie kupiłem

Jak dalej nie możesz się zdecydować, to możesz poszukać Steelseries Sensei lub Genius Gila. Ta druga jest na pewno warta uwagi, choć jest trochę droższa od Drakonii (bo genius kosztuje 190zł, a Drakonia 130) Jeśli nie chcesz wydać więcej pieniędzy, to weź Drakonie. Jeżeli jednak nie masz więcej pieniędzy, które możesz poświęcić na mysz weź Gilę.

Wysłane z mojego ST23i przy użyciu Tapatalka

Jak dalej nie możesz się zdecydować, to możesz poszukać Steelseries Sensei lub Genius Gila. Ta druga jest na pewno warta uwagi, choć jest trochę droższa od Drakonii (bo genius kosztuje 190zł, a Drakonia 130) Jeśli nie chcesz wydać więcej pieniędzy, to weź Drakonie. Jeżeli jednak nie masz więcej pieniędzy, które możesz poświęcić na mysz, weź Gilę.Wysłane z mojego ST23i przy użyciu Tapatalka



Wysłane z mojego ST23i przy użyciu Tapatalka

warn_ico.png
Spam - XarduneK

Moja opinia z innego tematu, może się przyda:

Z myszy w tych cenach polecam A4Techa x750 z AVAGO 9500. Istotny jest właśnie sensor AVAGO 9500, który znajduje się tylko w niektórych modelach x750 i z zewnątrz praktycznie nie widać różnicy. W tej cenie to imho najlepsza opcja, dla porównania na takim samym sensorze działa np. steelseries sensei raw (~200 pln). Poza sensorem (dla którego, przy okazji, dobrze kupić twardą podkładkę, nie szmaciankę) muszę pochwalić ergonomię tej myszy i jakość wykonania, bo myszka praktycznie się nie brudzi i jest miła dla oka.

Co do wytrzymałości myszy, to mam ją już ponad rok i trzyma się na razie lepiej niż deathadder respawn w którym po podobnym okresie użytkowania zaczął mi wariować scroll. Kupiłem w zestawie z twardą podkładką (również od a4techa) i uchwytem który przymocowuje kabel do podkładki, dzięki czemu nie mam problemu z np. przecieraniem się na kantach.

Ogólnie wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś nie potrzebuje high-endowych myszy i nie stać go na flagowe modele znanych marek, to nie ma sensu przepłacać i kupować średniaki.

P.S. gdzieś w temacie przewinął się też tracer sniper, którego odradzam ludziom o większych dłoniach, bo ergonomia myszki w moim przypadku praktycznie wykluczyła palm gripa (z którego przeważnie korzystam). Kierowałem się dobrymi opiniami na temat sensora w tym tracerze i po kilku miesiącach wyminiłem praktycznie w pełni sprawną mysz na inną. Poza tym myszka jest nieprzyjemna w dotyku, gładkie plastiki łatwo się brudzą i ogólnie wydaje się krucha.