Nauka krzaczków japońskich

Mam pytanie do was, czy któryś z was uczył się czytać w języku japońskim z jakiegoś kursu internetowego(za darmo) i czy polecacie jakiś?

Planuję się "douczyć" trochę i poprosiłbym o jakieś rekomendacje.

Ja jako samouk (co ja na to czasu poświęciłem... nawet nie miesiąc ;0 Po maturze będzie więcej więc szarpnę na poważnie :D ) umiem sporo gramatyki (toż to prościzna :D 2 czasy, 2 wyjątki bodajże [robić] i [przychodzić], zbudować jakieś tam zdania, ze słuchu coś tam zrozumiem. Tekst napisany kaną i łatwiejsze kanji (tylko tu moja bolączka ;x) też przeczytam :P Powiem tak język jest bardzo łatwy do opanowania (tylko te kanji ;x) i jak ktoś chce to go opanuje. A jeśli chodzi skąd się uczyłem to tylko tutaj -> http://benkyo.pl/ Jak dla mnie wszystko bardzo dobrze i przejrzyście wyjaśnione, pod tematem jakieś ćwiczenie itp. :P Wystarczy raz na jakiś czas wpaść, poczytać, zrobić ćwiczenie, utrwalić i git ;)

----------

Btw najlepszym sposobem na nauczenie się czytać jest zabrać się za jakąś mangę w RAW'ie ;D Z tego co wiem to chyba najlepiej Fairy Tail bo tam wszystkie kanji mają przypisy (a przynajmniej tak mi się wydaje :P)

-----------

Tak przed momentem sprawdziłem - wszystko pięknie chyba sobie pobiorę i będę czytał jeszcze raz tylko tym razem w jej rodzimym języku ;) Jeśli byś chciał daj znać na pm a podeślę linka :P

Dzięki wielkie, tego potrzebowałem. Tak czy inaczej z RAW Mangą mam plany, głównie dla tego chcę się nauczyć + visual novelki, bo nie chcę mi się czekać na ang. tłumaczenia, w przyszłości może i RAW animu. Ale zobaczymy jak to wyjdzie, jeszcze raz dzięki.

Nie ma za co :P Btw widzę te same cele co ja :P Ale muszę przyznać że LN i VN w raw'ie to zupełnie inna liga, trzeba już naprawdę dużo umieć żeby dać sobie radę więc życzę i Tobie i sobie powodzenia :P

kaito-kun, tak z ciekawości, jak u ciebie z mową? Planujesz na jakieś lekcje skoczyć?

Polecam Rosetta Stone Japanese.

Wymowa łamana jak na razie tak samo jak z czytaniem na głos :D Ale na to trzeba trochę praktyki, w końcu samo wejdzie ;) Co do lekcji to póki co zbliża się matura więc do końca tego roku szkolnego na pewno nie dam rady. Ale później kto wie - z chęcią bym poszedł na jakiś kurs. Jednak nauka z korepetytorem/nauczycielem to zupełnie co innego niż samodzielne wkuwanie z kursu w necie suchej teorii :P

Mam pytanie do was, czy któryś z was uczył się czytać w języku japońskim z jakiegoś kursu internetowego(za darmo) i czy polecacie jakiś?

Planuję się "douczyć" trochę i poprosiłbym o jakieś rekomendacje.