Neverwinter, pare pytań

Siemka, od jakiegoś roku nie grałem w ogóle w MMO i teraz myślę sobie, by z powrotem zacząć pykać w jakiś tytuł, i wybór padł na Neverwintera. To dobry wybór? Czy gierka na tle innych, darmowych produkcji jakoś się wyróżnia? Tytuł jest bardziej nastawiony na casuali, czy hardcorowców? Jak wygląda PVP i End Game? Nie wieje nudą? Są jakies dungi/battlegroundy itp.? Fajnie by było, jak by wypowiedział się ktoś grający już jakiś czas, bo po opisach i gameplayach gra wydaje się ciekawa, ale nie chciał bym by po tygodniu/dwóch zaczęło mi się nudzić.Tak więc, jest sens w to grać na tle innych free MMO?

Aha i jeszcze coś, w grze steruje się WSAD'em, czy to klikanka?

Ciężko jednoznacznie ocenić tą grę.Moim zdaniem Neverwinter ma dość ciekawe pve.Możesz robić solo questy,które wykonujesz na takich ,powiedzmy pół otwartych mapkach,niezbyt dużych mapkach trzeba przyznać.W ramach tych questów często wchodzisz do różnych lochów,podziemi,kanałów itd.To daje takie wrażenie,dungeon'owej gry,że tak to określę.Masz oczywiście normalne dungi które robisz w party i zapisujesz się na nie przez DF.Jest takie coś jak Skimrish,to są takie 15 minutowe raidy gdzie bije się elite moby i na końcu bossa.Jest nawet opcja tworzenia własnych story questów,zapomniałem jak to się nazywa,dawno nie grałem.Na prawdę jeśli chodzi o pve to jest pierdyliard rzeczy do roboty,teoretycznie nie powinieneś się nudzić.Chociaż to taka teoria,bo w praktyce po około 40levelu to też zaczyna być nużące odrobinę.Jeśli chodzi o pvp,jak grałem wcześnie jbyły tylko dwie arenki do walki gracz kontra gracz.Powiedzmy że w miarę to pvp dawało radę,to znaczy dość dynamiczna walka,non targetowa,tylko,że lipa z balansem klas była.Teraz to poprawili,natomiast nie orientuję się czy dodali jakieś dodatkowe opcje pvp,jakieś masowe walki,arenki,ranking jakiś?Może ktoś się wypowie w tej kwestii bo sam jestem ciekaw,jak to teraz wygląda.Wcześniejsze opinie były takie,że po wbicu max levela gra raczej nie oferuje zbyt rozbudowanego end game,szczególnie jeżeli jesteś fanem hard corowego pvp.

A istnieje może Open PvP w tej grze?

Nie,nie ma open pvp.Nie chcę tu off topować ;),ale skoro mówisz,że nie grałeś około roku w żadne mmo,to może spróbuj Rifta.Masz tam normalne servery z open pvp,battlegroundy różnego rodzaju,w tym masowe-conquest,fajne instancje,rifty(coś w rodzaju dynamicznych eventów),dość sporo opcji pve ogólnie rzecz biorąc,a i pvp też całkiem niezłe.Plusem w Rifcie jest to ,że można tworzyć różne ciekawe buildy-spece w ramach danej klasy.

Odświeżam, może ktoś kto już sporo gra cos więcej powie?

Odświeżam, może ktoś kto już sporo gra cos więcej powie?

Ja powiem tak gra nie jest może wybitna ale na pewno nie jest słaba.

Jedno co jest pewne to, że gra w nią spooooro ludzi.

Osobiście polecam.

A jak w grze wyglądają płatności? Jest Pay2Win?

Zresztą, słyszałem jak ludzie nazywali Neverwintera takim GW2 w F2P, słusznie? :D

Grałem w GW2 i od razu, Neverwinter skojarzył mi się właśnie z GW2. Obie gry są strasznie podobne. Co do samego Neverwintera to polecam go, bo jest to napewno jedno z lepszych mmo F2P.

bo jest to napewno jedno z lepszych mmo F2P.

Jak szukasz najlepszego to zobacz Rifta.

Powiem ci w skrocie jak wyglada end game w nvo . Stoisz w miescie zapisujesz sie na inste > robisz inste > stoisz w meiscie zapisujesz sie na inste > robisz inste itd... Jako ze gra jest insancjonowana poza staniem w miescie i czekaniem na inste nie ma co tam robic

@UP niestety zgadzam się :/

Tak poza tym to samo wbijanie max lvl w NV jest dość przyjemne, questy nie są nużące niektóre robi się w "półotwartym świecie" inne polegają na przejściu od czasu do czasu 1 osobowej instancji(jak najbardziej można też w party). Załapanie się na PVP jest stosunkowo łatwe na każdym lvlu, chyba tylko w WOWie szybciej łapie battlegroundy. Minusem może być to, że są to walki 5vs5 ja wolę większe mapy i więcej graczy. Instancji jest sporo i można bez większych problemów załapać się na nie mając ten 60 lvl. PVP i Insty robi się oczywiście dla dropu i setów(pvp set oraz Tier1 Tier 2 z inst). Z rzeczy które wyróżniają te grę mamy masę questów robionych przez graczy dla graczy(foundry questy), co godzine zmieniające się "mini eventy" np. Dodatkowy drop z insty przez 1h, bonusy przy crafcie itd. itd. Można śmiało grać bez płacenia. Crafting jest dość specyficzny jak zagrasz to zobaczysz, w zasadzie nie różni się zasadą działania od gry przeglądarkowej. Uważam że jest to świetna gra do gry w dwójkę. Ja grałem z bratem i naprawdę uważam że był to świetnie spędzony czas.

Jak szukasz najlepszego to zobacz Rifta.
tak masz rację, że Rift to świetna gra, grałem jeszcze na becie tej gry, i naprawdę byłem w szoku jak mnie wciągnęła w swój klimat. Lecz NWO też swój urok posiada. I nie ma co ukrywać gdyż NWO to jedno z prostszych mmo do ogarnięcia. Dla mnie sprawa wygląda tak, jeśli ktoś chce zagrać szybko w fajnie MMO bez jakiś większych komplikacji zagra w NWO lub też GW2, jeśli ktoś szuka naprawdę konkrtetne MMO, na bardzo długi czas wybierze RIFTA.

Jak pisałem, nie ogarniam co się dzieje w świecie MMO, Rift przeszedł na F2P jednak? Grałem w niego zaraz po premierze, i gra była genialna, ale mogłem płacić za jedną produkcję, i zdecydowałem się na WoW'a :D Jeżeli jednak przeszedł na F2P to z chęcią zagram. W NWO teraz pyka, i jest całkiem całkiem, ale możliwe że pyknę w Rifta. Można zamknąc, jak coś, to zrobię nowy, odpowiedni temat do Rift'a. Dzięki za pomoc :)

Siemka, od jakiegoś roku nie grałem w ogóle w MMO i teraz myślę sobie, by z powrotem zacząć pykać w jakiś tytuł, i wybór padł na Neverwintera. To dobry wybór? Czy gierka na tle innych, darmowych produkcji jakoś się wyróżnia? Tytuł jest bardziej nastawiony na casuali, czy hardcorowców? Jak wygląda PVP i End Game? Nie wieje nudą? Są jakies dungi/battlegroundy itp.? Fajnie by było, jak by wypowiedział się ktoś grający już jakiś czas, bo po opisach i gameplayach gra wydaje się ciekawa, ale nie chciał bym by po tygodniu/dwóch zaczęło mi się nudzić.Tak więc, jest sens w to grać na tle innych free MMO?

Aha i jeszcze coś, w grze steruje się WSAD'em, czy to klikanka?