New World - Jak zacząć? I czy warto?

Cześć!
Naszła mnie ostatnio ochota na zagranie w jakieś MMO. Dziennie na grę mam max 2h czasu.
Zainteresował mnie New World, zastanawiam się nad jego zakupem.
Może się ktoś podzielić wrażeniami, jeżeli ktoś z was ostatnio zaczął swoją przygodę z tym tytułem?
Słyszałem że ostatnio wystartowały jakieś nowe serwery. Na jakim jest najwięcej rodaków, na jakim fajnie by było zacząć?
Z góry dzięki za odpowiedzi :slight_smile:

Jeśli już to zacznij grać na nowym serwie, polecam Apophis. Wczesnym rankiem można założyć tam postać, po południu jest blokowana taka możliwość ze względu na zbyt dużą liczbę graczy :stuck_out_tongue:

1lajk

Zapewne jeszcze kolejki wieczorem a kolega pisze ze ma 2h czasu na gre więc najlepiej serwer gdzie odrazu wejdzie a nie musi czekac.

1lajk

Ja gram na Barri, polski serwer został z nim połączony.
2h dziennie spokojnie Ci starczy żeby brać udział w czym chcesz.
Wojny i inwazję trwają po 30 min. Problemem jest wyznaczona data i godzina, zakładam że skoro masz 2h to o konkretnej porze, stąd też ciężko Ci może być trafić w ta konkretną godzinę.
Instancje podstawowe jak wszystko idzie dobrze to 25-40 min.
Schodki zaczynają się przy nowych instancjach, świątynie robi się dosyć długo a jak zespół mało ogarnia to może być lipa. Ale kwestia praktyki i najlepiej znaleźć klan, jest sporo takich które nie będą miały problemu z tym że grasz mniej niż większość.
Crafting itp to wiadomo, przeznaczasz czasu ile chcesz ale długo się rozwija każda profesje.
Posterunek (pvp) to 30 czy 45 min lub do zdobycia 1000 pkt przez drużynę.
Arenki pvp to szybka akcja, można się pobawić.
Są też wypady na skrzynki elitarne, ludzie się zbierają i lecą wszystko po kolei. To zajmuje 1,5h bez Brimstone Sands. Oczywiście możesz wyjść kiedy chcesz, biega się z randomami i po wyczyszczeniu jednej lokacji biegnie się do drugiej itd.
Ogólnie mając 2h zawsze coś możesz zrobić, tylko nie nastawiaj się mocno na wojny bo tam już trzeba być spoceńcem :stuck_out_tongue: czasami się może trafi że jakiś klan dobiera ludzi bo im brakuje ale wynik takiej wojny jest raczej z góry określony chociaż obrona jeszcze może się jakimś cudem uda.

Edit.
No i do tego wiadomo, jak grasz tankiem czy healem to wieczorem z biegu wchodzisz na instancje.
Z czasem rozwiniesz wiele broni, może nawet wszystkie. Drzewka broni są cały czas zapisane, zmieniasz broń, zmieniaja się skille. Kwestia tylko rozdania na nowo punktów postaci.
Jak robię questy to biegam dpsem, chce iść na instancje to szybka zmiana eq, rozdanie punktów i jazda jako heal. Jest to trochę upierdliwe, brakuje opcji zapisania setu ale można się przyzwyczaić, mam nadzieję że kiedyś to zmienia .

1lajk

W każdej grze opłaca się grać po 2h dziennie byle dobrze się w niej bawić.

2lajki

A gdzie najlepiej (najtaniej) gierke kupić?

taa oplaca sie bo na end game tylko biegasz i otwierasz skrzynki na (wallach,sanctrum) to zajmuje akurat 2h, nic innego do roboty nie ma.

Na 2h to sobie odpuść wgle granie w mmorpg albo nawet i włączanie komputera

https://allegro.pl/oferta/new-world-pelna-wersja-steam-12478611553?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_krk_media_pla_pmax&ev_campaign_id=17998676602&gclid=Cj0KCQiAveebBhD_ARIsAFaAvrEQ8a9yjuwOv1DKQXRt1rKzTGlT--pGPMgRFa7QVpLDVVX9HsI8VgkaAin3EALw_wcB

2 godziny spokojnie wystarczą. Zagrasz OPR, arenę 3v3, pobierasz po skrzynkach za cuchnącej wodzie i zostanie ci jescze spokojnie czas na parę skrzynek kwasowych czy pofarmienie skór itp.

Graj jeśli sprawia Ci to przyjemność , nie ważne czy to new world czy coś innego , 2h to sporo można podziałać , eventy jakieś dungi crafting :slight_smile: