Wielki kciuk w górę za Tides From Nebula, sam słucham ich już od jakiegoś czasu i uważam że to jeden z lepszych, jeśli nie najlepszy polski zespół. Są dość popularni w środowisku post-rockowym, grają koncerty w wielu europejskich krajach. Jestem dumny, że możemy się pochwalić takim zespołem, czego nie mogę powiedzieć o 90% polskiego rynku muzycznego... No ale dość tej tyrady.
Od siebie polecam Enter Shikari - dość popularny za granicą zespół, ale w Polsce łapie się raczej do kategorii "słabo znani"
Za sprawą najnowszego albumu zapewne pojawią się niebawem na szczytach bardziej ambitnych list przebojów.
W swojej muzyce łączą wiele gatunków, od elektroniki przez post-hardcore do trance i dubstepu. Nie jestem fanem tych gatunków (oprócz post-hardcore), dubstep rani moje uszy, a mimo to najnowszy album "A Flash Flood of Colour" leci w moich słuchawkach nieprzerwanie od kilku dni.
Poza muzyką ciekawe są również ich teksty, nawołujące do buntu przeciwko obecnemu systemowi i budowy nowego, opartego na prawdziwych zasobach, a nie papierkach bez wartości... Z tego powodu Enter Shikari zostało okrzyknięte współczesnym Rage Against The Machine.
Ich najnowszy singiel, Arguing With Thermometers: