1. Muzyka w ogóle nie pasuje do scen. (U Ciebie muzyka jeszcze się na dobre nie zaczęła a już są najważniejsze i najbardziej "epickie" sceny z anime, to bez sensu, unikaj czegoś takiego, jeżeli piosenka zaczyna się na spokojnie, to wrzucaj spokojne sceny a nie środek najważniejszych walk, ostatni filmik z Naruto Shippuudena wyszedł pod tym względem najlepiej, chociaż wciąż słabo).
2. Sceny są wybierane strasznie randomowo i nie mają żadnego, większego "przesłania"
3. Słabe przejścia między niektórymi scenami (Jakieś słabe efekty z Windows Movie Maker'a?)
4. AMV to nie jest tylko wklejenie pierwszych lepszych scen z anime + dodanie losowej piosenki, gdyby każde AMV tak wyglądało, to w ogóle nie istniałoby takie pojęcie.
5. Jak robisz AMV to używaj wersji "RAW" odcinka, czyli bez żadnych napisów, bo to też jest denerwujące jak ogląda się scenki i wsłuchuje w słowa muzyki, a uwagę odwracają napisy, które mimowolnie się czyta.
(6.) Weź tą krytykę do siebie i nie gniewaj się, jestem strasznie wyczulony na punkcie AMV, bo dobija mnie jak ktoś robi je tak na odpierdziel, ale może być lepiej. Polecam Ci pooglądać jakieś bardziej znane kanały z AMV i brać z nich przykład (Tak na dobry początek). https://www.youtube.com/watch?v=i05BR7UwDWM - Tutaj masz przykład dobrego AMV, spójrz na dopasowanie muzyki do scen, jest idealne. Kiedy w piosence jest jakiś krzyk, to jest scena, w której bohater krzyczy, u Ciebie w piosence kończyły się słowa, a wtedy wchodziła scena, w której postać coś mówi... xd Praktycznie każde słowo piosenki jest świetnie dopasowane, to jest AMV przy którym widać, że twórca się postarał i poświęcił trochę czasu.
Ogólnie bardzo słabo moim zdaniem, powinieneś poświęcić więcej czasu, a skleić coś sensownego, bo tego nie da się oglądać do końca, ba, nie wytrzymałem nawet do połowy. Tak jak KaczkaDziwaczka powiedział, absolutnie zrezygnuj z intro, to strasznie dziecinne i kojarzy się z minecraft'owcami, szczególnie w AMV, kto dodaje intro do AMV...
@smerf123
Przecież masz tytuły w opisie każdego filmiku...