Witam.
Wczoraj poskładałem nowy komputer i pojawił się problem w grach (Radeon HD 7850). Po załadowaniu się gry (przetestowano na GW2 i Call of Juarez: Gunslinger) pojawia się efekt podobny do błędów związanych z odświeżaniem monitora. Mianowicie po ekranie "chodzą" paski w górę i w dół, które są widoczne i na dłuższą metę denerwują. Problem jest o tyle dziwny, że nie pomaga włączenie synchronizacji pionowej w tych grach. Podobnie nie działa ustawienie vsync przez panel karty graficznej. Podczas przeglądania neta/na pulpicie itp. wszystko jest ok. Żeby było śmieszniej to paski nie są widoczne np. w menu gry - dopiero po załadowaniu poziomu. W starszych grach (konkretnie Titan Quest) paski też występują, ale wystarczy włączyć vsync i jest ok. Dodatkowo np. w GW2, które mam zainstalowane też na laptopie nie ma takich pasów. Nieważne czy mam włączoną czy wyłączoną synchronizację. Przeszukałem wiele for zanim postanowiłem napisać i niestety nie znalazłem rozwiązania problemu.