One Hour One Life to najdziwniejszy survival ostatnich miesięcy

Nie mogliśmy przejść obojętnie wobec One Hour One Life, który okazał się szalonym, pokręconym, ale także bardzo unikatowym survivalem, który kompletnie różni się od tego, co serwują nam pozostali producenci. 

„Wyobraźcie sobie survival, w którym po godzinie grania Wasza postać zwyczajnie umiera. Nie ma możliwości przedłużenia jej żywota, macie 60 minut …

Przeczytaj cały