Moim zdaniem to nie ma tak że dobrze, albo nie dobrze… a tak na serio P2W czyli płacisz wygrywasz odnosi się tylko do rywalizacji. Jeżeli płacąc masz wyrąbany ekwipunek i załatwiasz każdego bossa na strzała to nie jest to P2W póki nie daje ci to przewagi nad innymi. Wiec jeżeli to jest gra online typu Gęsin Impact, czy chociażby jakikolwiek mmo w którym nie ma rywalizacji to nikomu to nie będzie przeszkadzać(no chyba że ktoś poczuje się zazdrosny o parę pikseli/cyferki…) aż do czasu, gdy będzie robić jakąś aktywność z taką osobą i ona wszystko wyczyści, a on będzie sobie tylko bezczynnie patrzeć… Natomiast jeżeli w grze jest rywalizacja zwłaszcza pvp, to P2W psuje rozgrywkę totalnie i zniechęca większość graczy.
Więc skoro kolega w pierwszym poście stwierdził, że nie przepada za pvp i byciem top, to też P2W nawet takie oczywiste nie będzie mu AŻ TAK przeszkadzać. Od tak pobije sobie parę kukiełek zdobędzie jakieś fanty, zrobi jakiegoś questa i będzie miał z tego fun.
Co innego gracz, którego interesuje pvp, ranking, pve typu world first, jakieś mistrzostwa itd. W innym przypadku nie ma P2W, bo nie masz z kim wygrać, jedynie kupisz sobie wszystko i gra ci się znudzi
Gorzej dla niego i zupełnie innym tematem jest paywall, w którym to po przyjemnej rozgrywce dochodzisz do takiego momentu, że gra zmusza cię do wydania pieniędzy, bo inaczej już tak przyjemnie nie będzie lub blokowanie zawartości za dodatkową opłatą, i tu pewnie zaczęło by mu to bardziej przeszkadzać jak mniemam…