Państwo Ciprofloksjańskie

Państwo Ciprofloksjańskie nie jest zwykłym MMORPG. Jest mikronacją. Co to oznacza? Że jego mieszkańcy nie tylko oddają się rozrywce systemowej, jaką jest rozbudowa i dbanie o swój folwark czy fedrowanie w kopalniach w poszukiwaniu cennych surowców, bądź pędzeniu leniwego żywota birbanta przegrywającego to, co chłopi zbiorą dzięki swej ciężkiej pracy w kasynach. Rozgrywka sięga także innych sfer, jak polityka, kultura i sztuka czy sport. To, co nas odróżnia od innych, to wyjątkowy klimat. Poza animowaniem sfery gospodarczej bezduszny system nie wkracza w sferę narracji i fabuły pozwalając mieszkańcom układać między sobą stosunki tak, jak sami to zaplanują.

Najistotniejszą siłą polityczną i ekonomiczną jest szlachta i arystokracja. Chociaż państwo nasze mieni się monarchią, to właśnie szlachetnie urodzeni spędzając czas w swych zamkach knują i spiskują przeciwko władzy królewskiej. Poza licznymi przywilejami politycznymi ziemianie mogą także posiadać wspaniałe folwarki, zaś swoje skronie udostajniać stosownymi biretami wskazującymi na ich rangę.

Dla wszystkich chętnych przygotowaliśmy małą akcję osadniczą. Przez parę dni każdy, kto zarejestruje się w naszym Państwie jak i na naszym forum, po wpisaniu hasła: cipronex, otrzyma z rąk Księcia Solium trzy łany nadziału. Zapraszamy :)

bannermg.png

Nie lubię forumowych zabaweczek.

Nie lubię forumowych zabaweczek.

Ano. Mają tę uciążliwą właściwość, że wymagają inwencji i wkładu własnego. Nie to co te szybkie gierki, w których wystarczy klikać. Skandal, że w ogóle jakieś forum jest. FAQ powinno wystarczać.

Ano. Mają tę uciążliwą właściwość, że wymagają inwencji i wkładu własnego. Nie to co te szybkie gierki, w których wystarczy klikać. Skandal, że w ogóle jakieś forum jest. FAQ powinno wystarczać.

Ale po co od razu tak naskakiwać na kogoś? Ktoś nie lubi? Jego sprawa, a takimi wypowiedziami dobrej reklamy nie robisz.

Tutaj nie chodzi o to, czy ktoś lubi, czy nie lubi. Preferencje osób trzecich są mi obojętne. Mnie uraziło to, że jeden z użytkowników okazał lekceważenie pracy osób, których nie zna. Dodam, że jest to praca blisko dwuletnia i non profit. Jestem otwarty na konstruktywna krytykę i osobiście uważam, że jako taka może nas wzbogacić. Pozwolić spojrzeć na dane zagadnienie szerzej i z innej perspektywy. Ale otwarte okazanie lekceważenia ktoś nazwałby brzydko chamstwem, ja zaś ładnie określam to brakiem ogłady.

Wyobraźmy sobie sytuację, że sklejasz modele samolotów. Idzie ci to lepiej, lub gorzej, zależnie od umiejętności. I teraz jedna osoba stwierdza, że to są takie tam modeliki, a druga wskazuje, że może lepiej by było lotki pomalować na czerwono. Zdanie pierwszej osoby jest właśnie oznaką lekceważenia. A druga, to konstruktywna krytyka.

Nawiasem mówiąc, nie chciałem naskoczyć na nikogo. Po prostu uważam, że skoro pojawiła się pogarda, to na spotkanie jej wyślę sarkazm ;)

A o co w ogóle chodzi w tym pbf'ie? Na stronie nic nie ma, a na forum panuje burdel. Gdzie są jakieś poradniki, czy chociażby wstęp, żeby mieć jakiś punkt odniesienia?

A o co w ogóle chodzi w tym pbf'ie?

W dużym skrócie - o zabawę w państwo. A kim będziesz w państwie - to już zależy od ciebie.

Na stronie nic nie ma, a na forum panuje burdel. Gdzie są jakieś poradniki, czy chociażby wstęp, żeby mieć jakiś punkt odniesienia?

Tutaj jest pokrótce o tym, czym jest wirtualne państwo: http://www.cipronex.boo.pl/repede.php?rpd=1

Nawiasem mówiąc, większość funkcjonalności jest dostępna tylko dla zalogowanych.

Czyli coś w deseń e Republiki?

A tak nawiasem mówiąc, skąd pomysł na taką nazwę. Cyprofloksacyna to związek organiczny zaburzający replikację DNA bakterii. Jaki to ma związek z wirtualnym państwem?

Czyli coś w deseń e Republiki?

Można by to tak ująć, ale jest kilka istotnych różnić. Po pierwsze, osią naszego v-życia jest forum, nie zaś system. System jest na dobrą sprawę opcjonalny, gdyż nie ma obowiązku żywienia się, za to jest możliwość systemowego zarabiania. Zarobione w ten sposób Putra (nasza waluta), można przepuścić w kasynie, zainwestować lub wykorzystać do zakupu towarów luksusowych (np. samochód). Poza tym, o prestiżu mieszkańca świadczy nie tylko stan jego portfela, ale pozycja w hierarchii szlacheckiej, która jest uzależniona od aktywności także pozasystemowej.

A tak nawiasem mówiąc, skąd pomysł na taką nazwę. Cyprofloksacyna to związek organiczny zaburzający replikację DNA bakterii. Jaki to ma związek z wirtualnym państwem?

A to wynika z idei naszego państwa. Otóż Państwo Ciprofloksjańskie zawiera dużą dozę absurdu i abstrakcji. Dlatego nazywamy się od popularnego leku (Cipronex), zaś w naszym ustroju chłopi mają gorzej od "dusz" w imperium Katarzyny Wielkiej. Mimo że istnieją tylko fabularnie (aktywni mieszkańcy bardzo szybko awansują do wyższej kasty, tj. ziemiaństwa).

Zapomniałem zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt. My nie rozsyłamy mejli potwierdzających, zawierających identyfikator. Własny identyfikator można znaleźć na tej stronie: http://cipronex.boo.pl/osoba.php Piszę o tym dlatego, że widzę przyrost nowych mieszkańców, którzy jeszcze się nie logowali, a jest bardzo prawdopodobne, że trafili do nas dzięki tej reklamie.

Państwo Ciprofloksjańskie nie jest zwykłym MMORPG. Jest mikronacją. Co to oznacza? Że jego mieszkańcy nie tylko oddają się rozrywce systemowej, jaką jest rozbudowa i dbanie o swój folwark czy fedrowanie w kopalniach w poszukiwaniu cennych surowców, bądź pędzeniu leniwego żywota birbanta przegrywającego to, co chłopi zbiorą dzięki swej ciężkiej pracy w kasynach. Rozgrywka sięga także innych sfer, jak polityka, kultura i sztuka czy sport. To, co nas odróżnia od innych, to wyjątkowy klimat. Poza animowaniem sfery gospodarczej bezduszny system nie wkracza w sferę narracji i fabuły pozwalając mieszkańcom układać między sobą stosunki tak, jak sami to zaplanują.

Najistotniejszą siłą polityczną i ekonomiczną jest szlachta i arystokracja. Chociaż państwo nasze mieni się monarchią, to właśnie szlachetnie urodzeni spędzając czas w swych zamkach knują i spiskują przeciwko władzy królewskiej. Poza licznymi przywilejami politycznymi ziemianie mogą także posiadać wspaniałe folwarki, zaś swoje skronie udostajniać stosownymi biretami wskazującymi na ich rangę.

Dla wszystkich chętnych przygotowaliśmy małą akcję osadniczą. Przez parę dni każdy, kto zarejestruje się w naszym Państwie jak i na naszym forum, po wpisaniu hasła: cipronex, otrzyma z rąk Księcia Solium trzy łany nadziału. Zapraszamy :)

bannermg.png