Mam taki problem.
Mój głośnik raz jak go włącze to tak ,,pierdzi" a jak go włącze dzień później to chodzi normalnie.
Mam taki problem.
Mój głośnik raz jak go włącze to tak ,,pierdzi" a jak go włącze dzień później to chodzi normalnie.
Zobacz czy kabel na końcówce jest nie rozdarty , sprawdź czy do końca podłączyłeś , jeśli za głośnik dałeś mniej niż 50zł to się nie dziw.
Jeśli nie pomorze to jakąś diete , bo to głównie przez zatrzymane gazy. :/
Wita lezy prawdopodobnie po stronie potencjometra, albo wymiana na nowy albo sprayem do potencjometrów, sam miałem ten sam problem i za 4 zeta na allegro kupiłem nowy. Wymiana oczywiście wiąże się z wylutowaniem starego i wlutowaniem nowego.
Mój jest za jakieś 60zł. Podłączyłem pochodził chwile i przestał.
Mam taki problem.
Mój głośnik raz jak go włącze to tak ,,pierdzi" a jak go włącze dzień później to chodzi normalnie.