Witam,
Szukam pewnej, nie wiem czy tak to można nazwać pieśni. Oglądam jakieś występy na dwójce, i napotkałem tu pewną taką właśnie pieśń, która pasuje do klimatu starożytnej wojny, czy coś takiego XD Śpiewa tam kobieta, litery "oaa", głoś bardzo napięty, wysoki.
Nie wiem czy kojarzycie, opisywałem to po 20-30 sek. słuchania, jeśli kojarzy Wam się coś z tym opisem, piszcie.
Takie cuś?
Tak czy inaczej to pewnie utwór tego wykonawcy, albo Audiomachine. Wiem o jaki Ci chodzi, ale zapomniałem jego nazwy, wiem, że któryś z tych dwóch wykonwawców.
Dokładnie, to to, dzięki : D Temacik do zamknięcia ^^
Witam,
Szukam pewnej, nie wiem czy tak to można nazwać pieśni. Oglądam jakieś występy na dwójce, i napotkałem tu pewną taką właśnie pieśń, która pasuje do klimatu starożytnej wojny, czy coś takiego XD Śpiewa tam kobieta, litery "oaa", głoś bardzo napięty, wysoki.
Nie wiem czy kojarzycie, opisywałem to po 20-30 sek. słuchania, jeśli kojarzy Wam się coś z tym opisem, piszcie.