Piny procesora w gnieździe

siemka,

Ostatnio kupiłem kompa od kolegi. Działał ładnie przez cztery dni, w piątym gram i nagle wyłącza się, próbuję włączyć, a pecet nic. No to rozbieramy B). Szukałem jakiś osmolonych miejsc itp. Kiedy dotarłem do procesora zdjąłem cooler otworzyłem zabezpieczenia i wyjąłem procka. Patrzę się na niego i on w ogóle nie ma pinów!!!!!! WTF? Potem patrze na płytę... wszystkie piny zostały w gnieździe. Chce uratować chociaż płytę, bo procek już i tak jest do du*y. No to biorę pensetę i próbuję wyciągać, ale nie chcą wyjść jakby były przyklejone. Są jeszcze jakieś sposoby żeby to naprawić czy mogę już płytę wyrzucić za okno?

Płyta: Asus p5l-mx socket 775

Procek: Intel Dual Core Pentium D

Lol tak ma być...mam nadzieje że nie pokrzywiłeś tych pinów...Pierwszy raz w życiu widziałeś widziałeś procesor??

Co kurwaa??????????????????????

Próbowałem je wyrywać i oczywiście, że są pokrzywione i niektóre powyrywane.:(

Więc płyta do kubła?

Prawdopodobnie przyzwyczaił się do procesorów amd gdzie piny są na procku więc co mu się dziwisz ?. Ja stawiałbym na padnięty zasilacz albo płytę główną, bo miałem podobne objawy. Po prostu PC nie reagował.

UP.

Co za koleś. Wybacz ale jak to przeczytałem to się popłakałem ze śmiechu :D Najpierw się trzeba dowiedzieć a później wyrywać :D To tak jakby dentysta najpierw wypierdzielił Ci wszystkie zęby a później się zastanawiał, które faktycznie były do wywalenia :D HAHAHAHAHA :)

Więc płyta złom gratulacje...

Okej idę się powiesić na zasilaczu. zw

Dobrze, że procka nie rozpierdzieliłem.

To ten zestaw który kolega wpakował Ci za 200 zł ? Jeśli tak to właśnie przepłaciłeś, bo musisz dokładać kolejne kilkadziesiąt złotych na naprawę. Lepiej porozkręcaj i sprzedaj na allegro w części bo faktycznie przestało Ci się to opłacać.

Tak @Xaorus to ten sam

siemka,

Ostatnio kupiłem kompa od kolegi. Działał ładnie przez cztery dni, w piątym gram i nagle wyłącza się, próbuję włączyć, a pecet nic. No to rozbieramy B). Szukałem jakiś osmolonych miejsc itp. Kiedy dotarłem do procesora zdjąłem cooler otworzyłem zabezpieczenia i wyjąłem procka. Patrzę się na niego i on w ogóle nie ma pinów!!!!!! WTF? Potem patrze na płytę... wszystkie piny zostały w gnieździe. Chce uratować chociaż płytę, bo procek już i tak jest do du*y. No to biorę pensetę i próbuję wyciągać, ale nie chcą wyjść jakby były przyklejone. Są jeszcze jakieś sposoby żeby to naprawić czy mogę już płytę wyrzucić za okno?

Płyta: Asus p5l-mx socket 775

Procek: Intel Dual Core Pentium D