Witam serdecznie. Odezwał się nie dawno do mnie pan, który twierdzi że kupi ode mnie laptop w cenie 2000 zł.
Okazało się że jest anglikiem i pisze z translatora. Myślalem, że wszystko będzie okej, przeleje mnie pieniążki, a ja po prostu wyśle mu sprzęt.
Ale oczywiscie zawsze coś musi się pier*olić ;D
Do rzeczy.
Jego bank przysłał mnie coś takiego:
http://ifotos.pl/zobacz/Beztytuuj_eaprspa.jpg/
Czy to jest po prostu jakiś scam, czy na serio wystarczy podać tylko numer kuriera?