Player Killing z adrenaliną

Witam wszystkich!

Zacznę od tego, że zdaję sobie sprawę, iż powinienem umieścić ten wątek prawdopodobnie w "szukam mmo", ale biorąc pod uwagę moją skromną liczbę postów jestem zmuszony zadowolić się tym mniej popularnym poddziałem.( nie chce chamsko nabijać postów jak co niektórzy, a sprawdziłem, czy aby w niedalekiej przeszłości takie pytanie nie gościło tutaj)

Jakiś czas temu poczułem nieodpartą chęć aby znów poczuć jak za dawnych lat tę adrenalinę podczas gry. Nie jestem wyjadaczem tego gatunku- nie skaczę od gry do gry, a raczej szukam jednej w której mógłbym zagłębić się na długie wieczory. Dlatego też chciałbym poprosić was o pomoc w znalezieniu mi mojej wymarzonej gry.

Mam nadzieję że moje wymagania nie są zbyt wygórowane. Najważniejsze jest dla mnie to, aby podczas rozgrywki trzęsły mi się ręce. Jestem otwarty na waszą interpretację( tylko proszę bez zbyt wielkiej liczby żartownisiów, bo jak będę miał ochotę na poczytanie sucharów to uwierzcie mi- znam inne strony do tego przeznaczone).

Najchętniej zagrałbym w grę podobną do runescape( tam właśnie odczuwałem adrenalinę walcząc z przeciwnikami, a zabijając kogoś czułem jak moje ciało wytwarza hormony szczęścia;) . Ale jak wspomniałem- może są inne drogi by odczuć przyjemny dreszczyk emocji które są mi po prostu nie znane).

Główne cechy:

-adrenalina( nie szuka rozgrywki jak w wowie, gdzie jedynie na arenie muszę się skupić a to i tak nie zawsze)

- aha i nproszę brać pod uwagę, że masa private serverów niszczy adrenalinę! Co z tego, że można szybko walczyć, jeśli nie czuje się wygranej)

Reszta( nie obowiązkowo, ale może łatwiej wam będzie poczuć mój styl):

- grafika( najlepiej nie anime, wolę mroczne gry. Nie obchodzi mnie czy gra jest w 2d,3d, czy rzucie izometrycznym. Nie mam nic do oldschoolowej grafiki)

- gracze( nie szukam rpg, a mmorpg)

- brak p2w(najlepiej f2p) ( to akurat dość ważne dla mnie. Mogę expić 2razy dłużej niż inni gracze, ale żadnego p2w na pvp!!!)

- skill( tego mi brakowało w sumie trochę w runescapie, tam pvp opierało się w większej mierze na szczęściu niż umiejętnościach.)

- level( nie gram 24/7, więc szukam gry która ma jakieś rozwiązanie dla pvp( w runescapie były to np przedziały levelowe), aby nie liczył się tylko poziom gracza. No chyba że taki cap wbija się w przeciągu powiedzmy 2-3 miesięcy)

- możliwość wykreowania własnej postaci( nie lubię klonów)

Drobnostki:

- najlepiej bez autotrackera, bez multum questów, trochę przewagi grindu nad zadaniami

- bez botów

- najlepiej aby gra była już w fazie open bety przynajmniej( na albion online czekam)

Dziękuję pięknie za wszelką pomoc

Może Tibia? Tam na serwerach pvp możesz PK-ować kogo tylko chcesz.

Słuchaj dla mnie adrenalinka jest w ... Lol'u :P Grając wyrównanego Rankeda naprawde poprzez 1 twój błąd przegrywasz gre (a co za tym idzie szanse na awans :D) Mimo dużej iloscie trolli na low-lvl to serdecznie polecam Ci gierke :)

zagraj w Lineage na intelude lub max do H5 :D tam masz zabawe i adrenaline na pk ;)

Adrenalina? To chyba tylko w Tibii. Po 8 latach gry wciąż przy pk/wojnach trzęsą mi się ręcę i sie pocę ;D To uczucie kiedy zabijasz kogoś i wiesz że mogą po Ciebie wpaść i stracisz wiele ;D
Oczywiście mowa o real Tibii bo na ots'ach to się padnie i... nic.
Jest jeden ots(dragon ball) przy którym wciąż mam adrenaline a dokładniej www.dbvictory.eu na serverze war(zabijanie graczy w dowolnej ilości) na takim 1200 lvlu gdy padniesz to tracisz z 15lvli co jest równe z 1h i 40min expa około a jak ubijesz kogoś przy niewielkiej różnicy to dostaniesz też około 15lvli i tu jest zabawa żeby wpadać po ludzi;]

No adrenalina w Tibii na pewno jest ale nie spełnia warunków autora co do botów (może w końcu coś z tym zrobią),no ale to "drobnostka" no i jak chcesz coś poważniej zawalczyć to konto premium też trzeba mieć :D

Próbował waćpan gry moba ? DOTA2, SMITE, LOL

osobiście gram w LOL i jest adrenalina :), ale polecam DOTA2, LoL już się starzeje, a DOTA2 może tylko rosnąć w siłę

czytam i cieszę się z takiej ilości odpowiedzi. Żadne moba mi nie pasuje, bo lubię przyzwyczajać się do jednego bohatera.

Mógłby ktoś rozwinąć kwestię tibi? Jak wygląda premium, reala i otsów( zalety i wady)? Czy na realu muszę płacić? Czy jest sens startować teraz? No i jak jest rozwiązana kwestia pvp? Można walczyć już od low levela( i jest jakieś grupowanie lvlów, bo chyba taki 5 poziom przegra z takim 1200levelem)

a no i najważniejsze! Czy pvp jest ciężkie do ogarnięcia, czy jednak skill gra rolę podrzędną?

Te 1200 lvle to na otsie Dragon Ball.
Na real Tibii wbicie 100 lvl'a to już jest całkiem sporo gry. Na real Tibii niema sensu grać bez premium(30zł/msc) jest sens startować teraz. Można walczyć od 8 poziomu i niema żadnego grupowania lvlów. Na światach open-pvp jest limit fragów na dzien/tydzień/miesiąc dlatego high levele nie ubijaja nowych. Na światach hardcore-pvp niema tego limitu co się wiąże z tym że przejście przez miasto bez śmierci to wyczyn ;D Skill w Tibii naprawde jest potrzebny na wojnach, przy pkowaniu w 3 np. 1 osoby to wystarczy dobrze zaplanować trapa(zablokować przejścia aby przeciwnik nie uciekł) i ubić, Na wojnach to dobry rush, trap i combo to podstawa(runki dające spowolnienie itp) ;D Obejrzyj http://www.youtube.com/watch?v=AxI9CBvSF78 na tym filmiku jest wszystko.

W metinie kiedy padniesz klikasz "Zresp tutaj" i prawie nic nie tracisz. W Tibii to inna bajka dlatego jest ta adrenalina. Na ots'ach tego nie poczujesz bo co z tego że spadnie Ci np. z 100 na 99 jak to jest 5min expa a na rl Tibii to 2h na expie zwyklym.

Te 1200 lvle to na otsie Dragon Ball.Na real Tibii wbicie 100 lvl'a to już jest całkiem sporo gry. Na real Tibii niema sensu grać bez premium(30zł/msc) jest sens startować teraz. Można walczyć od 8 poziomu i niema żadnego grupowania lvlów. Na światach open-pvp jest limit fragów na dzien/tydzień/miesiąc dlatego high levele nie ubijaja nowych. Na światach hardcore-pvp niema tego limitu co się wiąże z tym że przejście przez miasto bez śmierci to wyczyn ;D Skill w Tibii naprawde jest potrzebny na wojnach, przy pkowaniu w 3 np. 1 osoby to wystarczy dobrze zaplanować trapa(zablokować przejścia aby przeciwnik nie uciekł) i ubić, Na wojnach to dobry rush, trap i combo to podstawa(runki dające spowolnienie itp) ;D Obejrzyj http://www.youtube.com/watch?v=AxI9CBvSF78 na tym filmiku jest wszystko.W metinie kiedy padniesz klikasz "Zresp tutaj" i prawie nic nie tracisz. W Tibii to inna bajka dlatego jest ta adrenalina. Na ots'ach tego nie poczujesz bo co z tego że spadnie Ci np. z 100 na 99 jak to jest 5min expa a na rl Tibii to 2h na expie zwyklym.

Co do premium to od dawna można kupić za walutę w grze- są do tego specjalne premium scrolle. A jeżeli chodzi o pvp w Tibii to chyba nie ma lepszego.

dzięki wielkie za odpowiedź! Dobrze podsumowałeś grę na otsach. Z filmiku dla mnie nic nie wynika, bo nie grałem jeszcze, więc widzę na nim tylko pixele;P Szkoda, bo 30zł/m płacić jednak za tibie nie będę;(

wpadła mi w oko gra wizardry online, próbował ktoś- jak wrażenia

up@

00, rychło w czas;)

odświeżam

warn_ico.png
Odświeżać można co 72h ~umbra
...................................... Mam nadzieję że moje wymagania nie są zbyt wygórowane. Najważniejsze jest dla mnie to, aby podczas rozgrywki trzęsły mi się ręce.......................................Najchętniej zagrałbym w grę podobną do runescape( tam właśnie odczuwałem adrenalinę walcząc z przeciwnikami, a zabijając kogoś czułem jak moje ciało wytwarza hormony szczęścia;) . Ale jak wspomniałem- może są inne drogi by odczuć przyjemny dreszczyk emocji które są mi po prostu nie znane).Główne cechy:-adrenalina( nie szuka rozgrywki jak w wowie, gdzie jedynie na arenie muszę się skupić a to i tak nie zawsze)- aha i nproszę brać pod uwagę, że masa private serverów niszczy adrenalinę! Co z tego, że można szybko walczyć, jeśli nie czuje się wygranej)Reszta( nie obowiązkowo, ale może łatwiej wam będzie poczuć mój styl):- grafika( najlepiej nie anime, wolę mroczne gry. Nie obchodzi mnie czy gra jest w 2d,3d, czy rzucie izometrycznym. Nie mam nic do oldschoolowej grafiki)- gracze( nie szukam rpg, a mmorpg)- brak p2w(najlepiej f2p) ( to akurat dość ważne dla mnie. Mogę expić 2razy dłużej niż inni gracze, ale żadnego p2w na pvp!!!)- skill( tego mi brakowało w sumie trochę w runescapie, tam pvp opierało się w większej mierze na szczęściu niż umiejętnościach.)- level( nie gram 24/7, więc szukam gry która ma jakieś rozwiązanie dla pvp( w runescapie były to np przedziały levelowe), aby nie liczył się tylko poziom gracza. No chyba że taki cap wbija się w przeciągu powiedzmy 2-3 miesięcy) - możliwość wykreowania własnej postaci( nie lubię klonów) Drobnostki:- najlepiej bez autotrackera, bez multum questów, trochę przewagi grindu nad zadaniami- bez botów- najlepiej aby gra była już w fazie open bety przynajmniej( na albion online czekam) .......................

Wszystkie powyższe warunki spełnia EVE Online.

A najbardziej jeśli chodzi o adrenalinę :)

Walka w EVE Online jest niesamowicie taktyczna i w pojedynku graczy o zbliżonych poziomach umiejętności oraz podobnych statkach - o zwycięstwie decyduje tak zwany "skill gracza"

A dlaczego adrenalina ?

Jeśli Cię zabiją to konsekwencje ekonomiczne mogą Cię przygnieść:

- tracisz statek + wyposażenie + ewentualny ładunek + implanty

z nerwów, jak zapomnisz wykupić klona - to możesz stracić nawet poziomy umiejętnośći

suma tego często bywa tak ogromna że ludzie rzucają się z mostów :)

o konsekwencjach innych niż ekonomiczne to już nawet nie wspomnę

Sam zabijać możesz praktycznie każdego i właściwie wszędzie, o ile dasz radę, możesz zabijać dla pieniędzy, dla sławy, z zemsty, z powodów RPG-wych itd...

W EVE Online większość zabija tylko dlatego że MOŻE ZABIĆ, bo akurat ktoś stoi z opuszczonymi spodniami

Mimo to, można w tym brutalnym świecie próbować przeżyć ponieważ świat gry jest tak ogromny (ponad 7 tysięcy układów gwiezdnych) że stosunkowo łatwo jest się schować...

jednak jeśli pragniesz PvP znajdziesz je łatwo.

Jeśli zatem naprawdę głównie zależy Ci na adrenalinie podczas PvP - to EVE Online spełnia te warunki, dodatkowo pasuje też do pozostałych twoich wymagań.

Jedynym mankamentem może być fakt , że przez pierwsze miesiące - walczyć możesz tylko ze słabiakami, do starych wyjadaczy żeby się zbliżyć, musisz grać conajmniej 2-3 lata

Popieram co do Tibii, gram ostatnio na serwerze Samera(jak ktoś chętny zagrać to zapraszam, serwer pełny brazoli, prawie ani jednego polaka, oprócz mnie i moich kumpli, więc jest śmiesznie), jak widzisz, że ktoś Cię atakuje to od razu serce szybciej bije i trzeba myśleć co robić, niestety tam na moim serwie często high-lvli zabijają low-lvli, bo nie umieją ubić większych lvl. :D

Do tego ten zaciesz jak przeżyjesz taki pojedynek, miałem 27lv, knajt z white skullem i mnie gonili 85 elite knight i 33 paladyn, o dziwo przeżyłem. xD

Co do PACC'a to są te premium scrolle o którym już wspominaliście, jak wbijecie z 60-80lv to powinniście dać rade na to zarobić w miesiąc, nawet mniej, potem na PACC'u to kwestia tygodnia, dwóch by zarobić na kolejny(info od kumpla). Teraz na RL Tibie trzeba patrzeć z takiej perspektywy OTS'owej, bo dla mnie to już jak na OTS'ie jest, ułatwione prawie wszystko.

EVE znałem i sporo o nim czytałem. Niestety samo uniwersum mi aż tak nie podpało do gustu, ale owszem- przynajmniej wiesz o co mi chodziło:)

Dalej szukam. Na razie Tibia trochę mnie kusi, ale niestety nie aż tak by od razu lecieć i grać( za dużo wad ma)

Jesli pominac rpg i finanse to moze DayZ.

Jesli pominac rpg i finanse to moze DayZ.

Też mi adrenalina, biec pół godziny do godziny po mapie żeby nic ciekawego nie zrobić.

Tibia chyba będzie jedyną grą, którą powinieneś się zainteresować, jak Eve nie przypada Ci do gustu.

Może jeszcze Darkfall/Mortal online, tam chyba traci się ekwipunek, gdy ktoś nas zabije.

boję się niestety, że jednak nie ma żadnych gier interesujących mnie o których nie słyszałem.

duzo ma gier, Cabal, Dekaron...

Ale co do adrenaliny to ja lubie popykac w Lola, i mozesz sie przyzwyczaic do 1 postaci :) ja zaczynalem katarina i wciaz nia gralem az ogarnalem do perfekcji, a pozniej kupilem ADC czyli postacie typu: strzelanie z luku, pistoletow itd :) nie musisz odrazu kazda postacia grac bo sie znudzisz i bedziesz przegrywal, popatrz sobie ktora ci najbardziej odpowiada i cwicz sie na niej az dojdziesz do perfekcji z jej umiejetnosciami. Pozdrawiam.

Adrenalina w grach?

Przez te lata grania spotkalem sie z tym zjawiskiem u mnie tylko w Gunz 2: The Duel i Lodaout