Witaj, tutaj postaram się przedstawić drugą odsłonę kultowej gry przeglądarkowej.
Jako weteran gier przeglądarkowych, a także weteran plemion dostrzegam wady i zalety najnowszego produktu.
Oto screen mojej wioski (1 dzień no-lifienia)
Zacznijmy od tych lepszych stron... Jest ich wiele, dużo z nich w znacznym stopniu ułatwiają rozgrywkę, powodują, że gra jest przejrzysta, zbalansowana względem czasu rozwoju czyli:
Możliwość leczenia jednostek defensywych. Dochodzi nam wobec tego nowy budynek, jakim jest szpital.
Dzięki niemu bedziemy w stanie odrobić straty po ataku, co utrudni naszemu przeciwnikowi nielimitowane farmienie i wyłączenie nas z gry.
Zlikwidowanie nieudolnego systemu badań zawartego w kuźni, oraz przesunięcie go do odpowiednich budynków.
Brzmi skomplikowanie... A więc spójrzmy tutaj:
Każdy z tych budynków, w zależności od poziomu rozbudowania, jest w stanie poznać nową technologię (stopniowo rośnie też jej koszt)
Zmiany w rekrutacji!
To, co najbardziej mi się spodobało to usunięcie stajni i warsztatu. W zamian są koszary, które opłaca się powiększać, bo większy poziom odblokowuje nam coraz to lepsze jednostki (witaj logiko).
Właśnie jestem w trakcie rozbudowy koszar do poziomu 11, aby latać konikami, zbierać surowce.
Niestety wadą jest to, że kolejka obowiązuje każdy rodzaj jednostki na raz.
Szpiegowanie
Otrzymujemy budynek tawerna, a w niej możliwość rekrutacji 5 szpiegów.
Różnią się wyglądem, ale nie sądzę, żeby każdy kolejny był lepszy od poprzedniego, zatem liczy się ilość.
Są pojedynczymi osobami, lecz Ci są w stanie zginąć, sprzedać nas samych (dać darmowy raport o naszej wiosce),
Nie zawsze będą skuteczni, po osiągnięciu odpowiednich badań będzie można "zrobić w konia" czyjegoś szpiega.
1. Podmianka poziomu jednego z naszych budynków. W moim przypadku ustawiłem sobie poziom farmy na 11, a jest 7.
2. Podkręcenie ilości armii. Tutaj można zmienić ilość stacjonujących u nas wojowników.
3. Coś pięknego, czyli wysłany przez kogoś szpieg daje informacje na temat wioski szpiegującego.
4. Zmiana bronii. Bardzo skuteczne, jeśli chcemy ukryć fakt szlachcica, czy zamienić off z deffem.
Permamentnie rozszerzalna kolejka budowy.
Na start mamy 2 sloty budowy, lecz w trakcie zadań możemy uzyskać 2-3 kolejne nowe, bądź możemy je dokupić. Nie trzeba się przejmować długimi queue.
Ulepszona mapa.
Mapa plemion opiera się na kwadracie. Było to średnie rozwiązanie, ze względu na to, że przeciwnik po skosie, to tak naprawdę przeciwnik dwie kratki dalej.
Tutaj ten problem znika, mamy sześciany, tej samej technologi używają nasze kochane bzykające pszczółki.
Od powyższego screena mogę się odnieść a propo farmienia. Wszystko widoczne na mapie, która nie jest ograniczona, widać dokładnie ataki i powroty.
Pasek czasu.
Znajdujdujący się na samym dole (trzeba sobie rozwinąć) pokazuje nam ruchy wojsk, a niżej rekrutacje i budowle.
Nie muszę dopisywać legendy (mam nadzieję).
Rozbudowany samouczek.
Wiele zadań które dają nam jednostki, wymuszenie wybudowania pewnych ważnych fortyfikacji, ale przede wszystkim pewna liniowość, dzięki której zachowujemy płynność rozwoju naszej wioski i wyznacza nam opłacalną ścieżkę na wstępnych dwóch dniach gry.
Podział na prowincje.
Nasza wioska zostaje umieszczona na prowincji, czyli na wydzielonym terenie. Zrezygnowano z kontynentów. Zasięg działania kościoła dotyczy prowincji, zatem atak przez kogoś z innej prowincji jest mniej opłacalny, przez co nie musimy się stresować dalszymi sąsiadami.
Brak defensywy wiosek barbarzyńskich.
Od teraz farmienie jedną piką ma sens! Wysyłanie kilku jednostek w małych odstępach czasowych odgrodzi naszych mniej aktywnych sąsiadów od farmy, przez co staną się naszymi oafiarami za jakiś czas. (No bo przecież o to chodzi w tej grze)
Ślinka cieknie? Szukasz już kluczy do bety, aby móc samemu sprawdzić? Hola, hola! Może ominąłem kilka dobrych stron, na które mógłbyś zwrócić uwagę...
Ale pokażę Ci prawdziwą stronę tej gry...
Wydawcą są:
Którzy są autorami tytułów jak: Forge of Empires, The-west, Tribal Wars, Grepolis.
Gry te osiągają najlepsze wyniki wśród gier przeglądarkowych, po czym spadają na p2w.
Ta gra jest p2w już przed startem.
Co można kupić?
Poczynając od jednorazowych pomocy w atakach, zwanych też oficerami...
1. Zwiększenie siły armi o 10%
2. Przyspieszenie piechoty do prędkości lekkiej kawalerii, zwiększenie pojemności o 50%, 10% szansy na zwiększenie poziomu surki w wiosce barbarzyńskiej.
3. 10% mniej strat po bitwie
4. Spowolnienie jednostek do prędkości szlachcica
5. Jeżeli Twoja armia ma ponieść totalną klęskę w tej bitwie, to wycofa się zanim bitwa się zacznie.
6. Przyspiesznie jednostek wpierających do prędkości lekkiej kawalerii.
Kontynuując na kupnych przedmiotach rycerza.
Poprzez natychmiastowe rozbudowanie budowli.
20% bonusu produkcji surowców (posiadany przeze mnie bonus jest z samouczka)
Natychmiastowa zamiana surowców z NPC 1:1
Redukcja kosztów budynków o 20%
Przedłużenie okresu ochronnego o 3 dni.
Przyspieszenie produkcji swoich barbarek.
Nie zabraknie jeszcze oferty startowej.
Ale to i tak nam nic nie da przeciwko komuś, kto wpakuje trochę więcej grosza w swoją wioske.
Do kupienia są rónież sloty w kolejce budowania, lecz Tę zmianę oceniam jako pozytywną.
Nie dostrzegłem się form automatyzacji, jakimi są asystenci farmera, nie wyskoczyła mi jeszcze ani jedna ochrona botowa.
Ze względu na to, że jest to beta, czasem potrafi mi się wszystko zawiesić.
Ta gra to istna porażka, istny golddigger wśród MMO via browser.
Oceń ten "artykuł" poprzez komentarz.
Jeśli jesteś/byłeś graczem plemion, dorzuć swoje 3 grosze na ten temat.
Nie wahaj się zadawać pytania.