Początek w WoW

Witam. Zdecydowałem się że spróbuję swoich sił w Wow po raz pierwszy. Chciałbym prosić o porady dla kompletnego początkującego. Gdzie zacząć i jak ? Co robić i jakie aktywności wykonywać. Mam doświadczenie w innych MMO. Grałem przez wiele lat w GW2 i mam nadzieję że odnajdę się w uniwersum Wowa. Przeraża mnie trochę ilość kontentu. Będę potrzebował addo nów ?Wiem że jest trial do 20 poziomu. Interesuje mnie granie PvE jak i PvP. Na jakiej wersji najlepiej zacząć grać ?. Będę bardzo wdzięczny za wszystkie rady. Dziękuję z góry.Dodam że zakupiłem dodatek Dragonflight.

Retail. Wersje classic są raczej dla “Starych” fanów. Jest też nowa opcja. MoP Remix. Event skupiający się tylko na jednym ze starych dodatków zeskalowany tak by grało się tylko na nim. Dobre do expienia - poznania postaci, ale gra ma pare innych “ficzerów”, które nie do końca odwzorowują normalny retail no i większość osób jest już tam wymaxowana, więc większosc aktywności to bieganie za tymi co carrują reszte.

Na reatilu nie przejmuj się raczej zbytnio wyborami, expienie jest dosyć szybkie. Po prostu weź sobie jakaś postać, która ci sie podoba po “vibe” i nią graj. Każda klasa jest grywalna. Metą bedziesz się martwił później :stuck_out_tongue: Wbij maxa, pograj, poznaj grę. Contentu jest sporo, ale większość to stary content, który nie ma znaczenia jak w GW2. Stary content robi się po transmogi (cosmetic).

Graj retail - w sumie dla nowego gracza bardzo łatwo. Rób questy z głównej lini - dojdziesz do max levela. Gra do max levela prowadzi za rękę, potem znajdz gildie i pomogą Ci końcowej fazie gry. Jak chcesz szybko bić level, to wbij szybko 12-15 lvl i lataj na dungi. Ekwipunkiem się nie przejmuj, bo to w fazie expienia nie ma znaczenia.

Co do Addonów, bo na resztę już Ci odpowiedzieli: na początek nie potrzebujesz, docelowo będziesz potrzebował niewiele, skromnie 20-30 addonów i weakaur ( =

contentu wcale nie jest tak dużo, chyba, że celujesz w achievmenty, transmogi i mounty, to tego jest masa. Core gry skupia się na tym co zawsze. raidy i pvp. Tu dochodzi jeszcze mythic plus, czyli takie dungeony na sterydach

Jak napisał kolega wyżej, contentu nie ma dużo takiego co by się faktycznie opłacało czy dawał dużo frajdy. Zrobisz story i eq, potem masz tydzień w tydzień ciśnięcie tych samych dungów i rajdów, ewantualnie na PvP nieco więcej zabawy. Ja na początku mówiłem sobie, że zajebista gra, zaraz po miesiącu wykupiłem nowy dodatek i abonament na 6 miechów, po nieco ponad dwóch miesiącach już nie gram, bo tam nie ma co robić. Już w ESO czy FFXIV miałem ponad 1k godzin, w WoW jak z 200 się nazbierało to by było dobrze. Społeczność też jakoś nie świeci, ludzie niezbyt rozmowni, takie ciukacze w większości zabiegane, wszystko szybko szybko. Nie polecam inwestować za dużo zanim nie skończysz dodatku i nie minie parę tygodni.

1lajk

tak nie rob tego bledu co inni i nie kupuj abo na zas, gra na poczatku robi duze wrazenie dla nowych graczy jednak potem szybko sie skapniesz ze nie jest tak rozowo. kontentu jest duzo bo gra ma 20 lat ale wiekszosci nie robisz tylko po achievmenty i transmogi. gra polega na jak najszybszym wbiciu maxa i robisz dungi i raidy w kolko ew pvp.

1lajk

A co robisz w innych mmo? W Black Crapsert cały czas w kółko grindujesz spoty i tyle.

Zasada numer 1:

Podejdź na spokojnie, pograj, sprawdź czy świat i gameplay ci podchodzi, potestuj klasy. Nie rushuj się żeby za tydzień robić maks content tylko sprawdzaj sobie wszystko na spokojnie.

Nie instaluj addonów, najpierw zrozum zwykłą grę, potem dopiero zapoznaj się z addonami.

Nikomu na świecie jeszcze nie wyszło to, żeby spodobała mu się gra, którą na siłe zrushował.

1lajk

Też właśnie zacząłem grę pierwszy raz na Retailu, także przyda się każda rada i jakby ktoś chciał pogadać lub razem pobiegać, porobić jakieś aktywności - zostawiam swój BattleTag: Czashki#2763