Początki w Tera

Witam was wszystkich :D . Przez bardzo długi czas szukałem gry dla siebie z PvP albo tzw Hardcore PvP gdzie on początku trzeba uważać na ludzi. Tera będzie dla mnie nową grą bo nigdy nie miałem styczności z non-targetem pod PvP (Nie grałem ani w Vindictus , C9) więc moje pytanie brzmi jaka klasa będzie najlepsza na początek i czy expi się na questach czy czysty grind (jeśli czysty grind to prosił bym o mały "newbie guide") z góry dziękuje i czekam na odpowiedzi :)

Moim zdaniem dobrze na początek pograć przez chwilę wszystkimi klasami, które Cię interesują, a potem podjąć decyzję, którą z nich najbardziej "czujesz". Mi np. w ogóle nie podszedł dosyć powolny, ale bardzo wytrzymały Lancer, za to świetnie w moje gusta trafił "papierowy", ale zwinny i zadający sporo obrażeń Archer. Myślę, że dopiero po wybraniu przez Ciebie klasy będzie można coś konkretnego Ci doradzić :).

Zależy czego oczekujesz od danej postaci. Wytrzymałości, czy zadawania ogromnej ilości obrażeń? Powolności, czy mobilności? Ataków dystansowych, czy na bliski dystans. Magia, czy miecz? Itp. ;)

A co do lvlowania - tylko questy.

Dokładnie, nie wiemy na czym Ci zależy, ale moim zdaniem Warrior jest dobry na początek. Co do "expienia" to questy które najczęściej polegają na grindowaniu :))

Jak już mówiłem nastawiłem się na PvP i myśle że Archer albo coś w stylu miecha armatniego z dmg mi przypada do gustu . I w sumie też możecie mi poradzić jakiś fajny server z normalnymi ludźmi (Polakami , Anglikami)

Jeśli PvP, to tylko Kilian. Przetrwanie tam w godzinach wieczornym na pierwszym kanale czasami zakrawa o cud :D.

Jeśli chodzi o Archera, to jest to bardzo przyjemna postać, która nie wymaga wbrez pozorom jakiegoś wielkiego skilla (dlatego jest dobra na początek), a potrafi naprawdę nieźle namieszać w walce. Ogarnięty Archer z jednej strony nie dopuści do siebie przeciwnika, a z drugiej nie pozwoli mu uciec. Niestety złapany w sidła pada stosunkowo szybko, więc trzeba się nim dobrze pozycjonować (co jest w zasadzie kwestią wprawy). Plusem jest jego mobilność (doskok, odskok, kilka rodzajów pułapek) i duży dmg, jaki potrafi wyciągnąć w "krytykach", za to minusem jest "papierowość", więc granie nim solo na pve to wersja dla cierpliwych. Osobiście jednak polecam i jeżeli miałbyś ochotę zagrać na Kilianie, to zapraszam, wezmę pod skrzydła :).

Alpha pogram z tobą z miłą chęcią :D z tym że potrzebował bym z tobą jakiś kontakt :D

w terze jest open pvp? Czy tylko na battlegroundach

Na serwerach PvP jest otwarte na PvE tylko duele

Niby jest open pvp, ale w głównej mierze sprowadza się to( za przeproszeniem) na debilnym, bezsensownym huncie wyższych lvli(raczej tardów z ADHD) na terenach dla lowbie, na 60 sytuacja jest troszkę inna bo ludzi biją się o world bossy które mają szanse wydropić item(ale głównie ludzie farmią to w mega trudnych instancjach gdzie bez taktyki leżysz) potrzebny na stworzenie najlepszego setu pvp.

A i nie ma żadnych korzyści z zabijania innych na open worldzie, jedyne co to peker ma szanse stracić kryształki wsadzone w eq, ale gracz któy go zabija nie dostaje jego dropa.

Szkoda troche, więc mając do wyboru gw2 albo tere (dla nowego gracza) co było by lepsze? Biorąc pod uwagę że wole pvp niż pve

Dokładnie, nie wiemy na czym Ci zależy, ale moim zdaniem Warrior jest dobry na początek. Co do "expienia" to questy które najczęściej polegają na grindowaniu )

No nie wiem, czy jest taki dobry na początek. Warrior jest bardzo trudną do ogarnięcia klasą (już nie patrząc na TERowy poziom trudności postaci), do 20 jest spoko, potem dochodzą skille, których jeszcze nie ogarnąłem, co mnie trochę zmusza do zmiany klasy - chyba zdecyduje się na Archera, bo już trochę nim pograłem i rozgrywka jest niesamowita - ciągła ucieczka i rzadkie otrzymywanie obrażeń - miodzio.

Ja gram na razie na serwerze PvE, ale zastanawiam się nad przeniesieniem na serwer PvP, jeśli ktoś by był chętny - czekam na PW.

No nie wiem, czy jest taki dobry na początek. Warrior jest bardzo trudną do ogarnięcia klasą (już nie patrząc na TERowy poziom trudności postaci), do 20 jest spoko, potem dochodzą skille, których jeszcze nie ogarnąłem, co mnie trochę zmusza do zmiany klasy - chyba zdecyduje się na Archera, bo już trochę nim pograłem i rozgrywka jest niesamowita - ciągła ucieczka i rzadkie otrzymywanie obrażeń - miodzio.Ja gram na razie na serwerze PvE, ale zastanawiam się nad przeniesieniem na serwer PvP, jeśli ktoś by był chętny - czekam na PW.

Warrior zdecydowanie nie jest dla newbie, jeżeli nie ma się doświadczenia, nie zna angielskiego chociaż na poziomie intermediate, nie ma co nim zaczynać grać.

Warrior ma specyficzne comba, trzeba dobrze glyphy dobrać, chain skille i przede wszystkim mieć dobrego skilla w ręce no i w pełni działający mózg.

W dobrych rękach warrior jest boski, można solować dungi tak do 30-40 lvl'a, bamy, ownić każdego na pvp, ale jeżeli twój angielski jest na poziomie hi, buy, sell i nie masz doświadczenia w Terze lub w ogóle w mmo , nie ma co zaczynać bo będziesz cierpiał nawet na pve, a w party będziesz mniej przydatny niż campfire.

Szkoda troche, więc mając do wyboru gw2 albo tere (dla nowego gracza) co było by lepsze? Biorąc pod uwagę że wole pvp niż pve

Moim zdaniem ciężko porównywać te dwie gry, bo są zupełnie różne. Jak terę uwielbiam, to do GW2 no nie mogę się przekonać, wkurza mnie strasznie.

Ale to tylko moja osobista opinia i to nie znaczy, że w Twoim przypadku będzie tak samo.

Szkoda troche, więc mając do wyboru gw2 albo tere (dla nowego gracza) co było by lepsze? Biorąc pod uwagę że wole pvp niż pve

Jak wolisz PVP to Tera, od 30 lvl'a można expić robiąc samo pvp, do tego masz servery PvP i nadchodzący Alliance Patch, który dodaje ogromny content PVP który ma też związek z nowym system politycznym, także będzie o co walczyć, 3 frakcje 3 bazy, to będzie większa masówka niż na nexusach także WARTO!.

Jeśli ma być jeszcze większa masówka niż na nexusach to powodzenia z fps'ami. Chyba, że w ciągu 0,5 roku poprawili optymalizację.

dzieki za opinie, poogladam na yt sobie filmiki i wybiore

Jeśli ma być jeszcze większa masówka niż na nexusach to powodzenia z fps'ami. Chyba, że w ciągu 0,5 roku poprawili optymalizację

Niestety nie. Nawet jeśli grasz na przyzwoitym sprzęcie, to battleground na najniższych ustawieniach idzie jak pokaz slajdów. Ludzie od czasu wprowadzenia patchu strasznie na to narzekają, ale GF oczywiście nic z tym nie zrobi (pewnie żałuje, że nie może wprowadzić lepszej optymalizacji jako opcji płatnej).

Niestety nie. Nawet jeśli grasz na przyzwoitym sprzęcie, to battleground na najniższych ustawieniach idzie jak pokaz slajdów. Ludzie od czasu wprowadzenia patchu strasznie na to narzekają, ale GF oczywiście nic z tym nie zrobi (pewnie żałuje, że nie może wprowadzić lepszej optymalizacji jako opcji płatnej).

Po 1 gf nie moze nic robic zmieniac w grze, bo nie jest to ich gra wiec po co odrazu hate na gf :) CO do przyzwoitego kompa hmm ,

i5 2500 8gb ram jakas karta typu 460gtx dysk wd - i gracie bez jakichkolwiek scin na bg :)

na nexusach widac tez daja rade grac :) poprostuprzy 100+ osobach kazda gra sie nieco tnie :) czy wolniej chodzi .

Po 1 gf nie moze nic robic zmieniac w grze, bo nie jest to ich gra wiec po co odrazu hate na gf

Tutaj chodzi o ogólną politykę firmy. Co innego, gdyby GF napisało, że zgłosiło problem i będzie go monitorować, by został naprawiony, a co innego gdy całkowicie olewają graczy. Ludzie są już po prostu zmęczeni tym, że ich prośby i zgłaszane błędy zostają bez echa. Mi np. po najnowszym patchu TERA zaczęła odwalać takie cyrki, że zrezygnowałam z dalszej gry. A pamiętam, że za czasów pay to play, kiedy zajmował się nią inny wydawca (choć wcale nie lepszy), chodziła mi płynnie, bez żadnych ścinek, wszystko działało jak należy.