Poeta, interpretacja naszych utworów

Pisze któreś z was poezję ?

Nie chodzi mi tu o poezję Słowackie nasyconą bogatym słownictwem itp. lecz o poezją amatorską wiersze białe, bez rymów, jednym słowem wielkie pole do popisu bez ograniczeń.

Zabawa polega na interpretacji wiersza autora osoba która najbliżej zinterpretuje myśli autora będzie mogła napisać swój wiersz, z kolejna następna interpretuje, zgaduje i pisze wiersz. I tak w kółko ^_^

Tu przykład mojej poezji.

Popatrz - kości, białe jak śnieg letni.

Długo leżą ? Nie wiem, lecz wiem czyje są.

A więc, czyje ? Człowieka, białego...

Popatrz - kości, identyczne, jak te śnieżne.

Tak, lecz te za życia czarne były.

Kto pierwszy zinterpretuje najbliższej o co mi chodziło ?

Nigdy nie powinno się mówić, co poeta miał na myśli. Zawsze mnie tego uczono. Bo niby skąd mamy widzieć?

Nie co miałem na myśli, lecz możesz strzelać wolność słowa, np. Chodziło ci o to że po śmierci każdy jest taki sam, niezależnie od koloru skóry.

Będzie fajna zabawa a przy okazji forumowicze rozruszają szare komórki.

Idiotyczne. Sam wiersz beznadziejny. Mam wymieniać dalej? Proszę zamknijcie ten temat.

warn_ico.png
offtop ~ blaumro

Wydaje mi się, że chodzi o dobro i zło, za życia dobry miał "białe kości", zły "czarne kości", lecz po śmierci wszystko to przestaje mieć znaczenie

Nie psuj Misiek, bo ja już się wczuwam :D

Nigdy nie powinno się mówić, co poeta miał na myśli. Zawsze mnie tego uczono. Bo niby skąd mamy widzieć?

Interpretacja wierszu a co autor miał na myśli to dwie różne sprawy, interpretacja to po prostu analiza wierszu i wydobycie jego sensu, a co autor miał na myśli to po prostu zgadywanie.

Wydaje mi się, że chodzi o dobro i zło, za życia dobry miał "białe kości", zły "czarne kości", lecz po śmierci wszystko to przestaje mieć znaczenieNie psuj Misiek, bo ja już się wczuwam

Zgadłeś, teraz ty jesteś autorem.

Z tym, że nie umiem pisać wierszy, także ograniczę się tylko do interpretacji, a moją kolejkę może ktoś przejąć.

Siekiera, czy to motyka?

Piłka, czy to gwóźdź?

Czy to może Marian Paździoch łysy (ocenzurowane przez jedyne słuszne radio)

Przejmuję kolejkę, bo widzę, że nikt niczego nie napisał

Ubolewanie Polaków na brak pracy w Polsce

Pisze któreś z was poezję ?

Nie chodzi mi tu o poezję Słowackie nasyconą bogatym słownictwem itp. lecz o poezją amatorską wiersze białe, bez rymów, jednym słowem wielkie pole do popisu bez ograniczeń.

Zabawa polega na interpretacji wiersza autora osoba która najbliżej zinterpretuje myśli autora będzie mogła napisać swój wiersz, z kolejna następna interpretuje, zgaduje i pisze wiersz. I tak w kółko ^_^

Tu przykład mojej poezji.

Popatrz - kości, białe jak śnieg letni.

Długo leżą ? Nie wiem, lecz wiem czyje są.

A więc, czyje ? Człowieka, białego...

Popatrz - kości, identyczne, jak te śnieżne.

Tak, lecz te za życia czarne były.

Kto pierwszy zinterpretuje najbliższej o co mi chodziło ?