Witajcie. Mam problem , otóż wczoraj postanowiłem sobie sprawdzić co mam pod klawiszami klawiatury. Okazało się że jest tam wielki syf i nie wiadomo jak dużo śmieci a ok rok temu czyściłem ją szmatką. Teraz takie pytanie do was , czy wyłączoną klawiaturę mogę zamoczyć do miski i odczekać aż wyschnie i czy ta klawiatura może się popsuć. (Zwykle jak zalejemy klawiaturę to się psuje w skutek zwarcia gdy jest podłączona).
[Pomocy]Mycie klawiatury?
Tylko po co moczyć? Ogólnie nie polecam
Dajesz ja sprężonym powietrzem i heja..
Moczyć ? na własne ryzyko raczej, bo nigdy nie wiadomo. Kup sobie sprężone powietrze w puszcze i tyle
Rozkręc, przeczyśc sprężonym powietrzem i po problemie.
ja swego czasu miałem tak brudną, że klawiszy nie mogłem wciskać ;pp i rzeczywiście rozkręciłem ją całą, zdjąłem plastikową obudowę i wymoczyłem w misce z płynem. czasochłonne ale świeci się jak psu kule ;]
Ja ostatnio (ten temat mnie do tego nakłonił) wyczyściłem moją klawiaturę dogłębnie... rozkręciłem wyjąłem każdy klawisz i go czyściłem każdy z osobna, a "tacke" na klawisze wyczyściłem wodą z mydłem.
Efekt - jak nowa.
Takiego efektu nie gwarantuje żadne sprężone powietrze czy inne wynalazki, aczkolwiek jest to czasochłonne.
najlepiej wszystkie klawisze wyjac - do miski, niech sie odmocza
a "tacke" bym umyl wilgotna(NIE ociekajaca wodą) szmatką, tak aby woda nie dostala sie do elektroniki, a nastepnie jednorazowymi recznikami bym wytarl do sucha. - polecam zrobic zdjecie klawiatury przed jej rozebraniem, tak na zaś
dokładnie, to bardzo czasochłonny proces, ale daje na prawde niezłe efekty ;] wyczyścisz raz a dobrze i po kłopocie ;]
Zacznijmy od tego co to za klaw. jak za 20zł to ścierka na mokro i lecisz, mocny odkurzacz ale wsysaj tylko tubą, zwiększy to moc wciągu powietrza.
Jak za 150+ zł, gamingowy model tylko sprężone powietrze, a droższe modele mają w większości wymienne klawisze. Czytaj : może je zdjąć i przeczyścić w ręcę.
Ja w laptopie np. kupiłem nową za 50zł bo miałem syf pod klawiszami i nic z tym zrobić nie mogłem, nawet sprężonym powietrzem bo się włoski jakieś, brud i syf zebrał.
najlepiej wszystkie klawisze wyjac - do miski, niech sie odmocza a "tacke" bym umyl wilgotna(NIE ociekajaca wodą) szmatką, tak aby woda nie dostala sie do elektroniki, a nastepnie jednorazowymi recznikami bym wytarl do sucha. - polecam zrobic zdjecie klawiatury przed jej rozebraniem, tak na zaś
Tacka nie ma elektroniki... przynajmniej w moim przypadku to zwykły plastik trzymający klawisze (mogę zrobić zdjęcie dla chętnych, z demontarz'u)
Wiadomo elektronika + woda to złe połączenie
Zacznijmy od tego co to za klaw. jak za 20zł to ścierka na mokro i lecisz, mocny odkurzacz ale wsysaj tylko tubą, zwiększy to moc wciągu powietrza.Jak za 150+ zł, gamingowy model tylko sprężone powietrze, a droższe modele mają w większości wymienne klawisze. Czytaj : może je zdjąć i przeczyścić w ręcę.Ja w laptopie np. kupiłem nową za 50zł bo miałem syf pod klawiszami i nic z tym zrobić nie mogłem, nawet sprężonym powietrzem bo się włoski jakieś, brud i syf zebrał.
Ja mojego SideWinder'a X6 czyściłem tak jak wyżej napisałem, mimo że nie jest to klawiatura za 20zł.
Tak na prawdę cena klawiatury nie ma nic do tego... jak robi się to z głową.
Wymienne klawisze mają klawiatury mechaniczne, więc ich cena również jest podyktowana tym czynnikiem.
Witajcie. Mam problem , otóż wczoraj postanowiłem sobie sprawdzić co mam pod klawiszami klawiatury. Okazało się że jest tam wielki syf i nie wiadomo jak dużo śmieci a ok rok temu czyściłem ją szmatką. Teraz takie pytanie do was , czy wyłączoną klawiaturę mogę zamoczyć do miski i odczekać aż wyschnie i czy ta klawiatura może się popsuć. (Zwykle jak zalejemy klawiaturę to się psuje w skutek zwarcia gdy jest podłączona).