Wazę ponad 110 kg i chce zrzucić te 20-25 kg tylko nie wiem jakie ćwiczenia byłyby dla mnie dobre.
Chce się pozbyć brzucha.
Ale proszę o domowe sposoby a nie pójście na siłownie itp.
Pomożecie mi
Idz biegac
Codziennie rano o jakiej tam godzinie bedziesz chcial, wstan sobie i przed porannym przysnicem idz pobiegac. Na poczatek z 1km i powrot, potem caly czas wiecej sobie dodawaj odleglosci.
Odstaw tlutse jedzenie i staraj sie zdrowiej odzywiac i oczywiscie zadnej koli/fanty czy innych scierw, tylko woda.
podaj mi przykladowy jadlospis
wiesz ja jestem z zawodu piekarzem i moja praca polega na staniu przy piecu i wyciaganiu chleba itp. zaczynam prace o godzinie 9 rano a koncze o 18 ja juz myslalem zeby po pracy zaczac biegac
1 km to dla kolesia ważącego ponad 110 kg to chyba trochę za dużo jak na początek.
Ale i tak czy siak bieganie, brzuszki, pompeczki - samo zdrowie. No i oczywiście jakaś dieta by się przydała.
czy 1 km jesli chodzi o nogi to mam dobre może nawet wiecej niz 1 km ostatnio jak bylem na urlopie to dalem rade wejsc na czantorie nez zająknięcia
Jedz mało ale często, pij dużo wody, przed pracą i po pracy biegaj z 30min. Po prostu biegaj, swoim tempem, na ile Ci siły wystarczy ale biegaj. Ćwicz w domu: brzuszki, przysiady, pompki. Tyle ile możesz, z czasem coraz więcej... I przede wszystkim, BĄDŹ W TYM REGULARNY!
Powodzenia, warto .
Tylko jest jeszcze jedno zasadnicze pytanie. Jaki masz wzrost?
Bo wiesz ja przy 188 cm i 80 kg wagi wyglądam nadal jak strach na wróble, a mój kolega przy 165 cm i 90 kg jak potulna kluseczka albo raczej jak beczka x) Więc może z tobą nie jest tak źle, wtedy pozostaje Ci jedynie rzeźba xP
A co do diety - z tym lepiej udaj się do jakiegoś specjalisty. No i tak jak razie kolega wyżej jak już zaczniesz ćwiczyć to już nie kończ. No i oczywiście powodzenia!
mam ok 185 cm wzrostu
Idź biegać! Tu masz ciekawy poradnik, wiem, bo sam kiedyś z niego korzystałem, a teraz biegam spokojnie ponad 1 godzinę szybkim tempem. Na początku łatwo nie było. A, i coś na siłę np. pompki, ale tego już z tej strony nie polecam.
Nie słuchaj głupot, wszystko opisałem Ci na pw. Ćwiczenia nic nie dadzą, jeśli nie ma się odpowiedniej diety. Spalisz tylko wodę i tkankę mięśniową, a tłuszcz zostanie, głodzenie też nie ma sensu ...
I też zamiast biegać z taką wagą to może warto szybkie spacery robić, aby zbytnio nie obciążać stawów ? Ewentualnie jakieś marszobiegi, ale jak to kolega wyżej napisał diete musisz trzymać, bo inaczej nic z tego nie będzie.
Bieganie to zbyt duże obciążenie dla stawów przy takiej wadze. Sam biegam od ponad roku i mam ze sobą kilka półmaratonów więc wiem co mówię. Jak najbardziej polecam ten sport ale żeby się za niego zabrać musisz najpierw odciążyć trochę kolana. Orbitrek, marszobieg z lekkim i krótkim rozbieganiem, rower, nordic walking będzie w sam raz. Tak czy inaczej, każdy rodzaj ćwiczeń aerobowych, musi być wykonywany powyżej 30 minut ponieważ dopiero wtedy zaczyna być spalana tkanka tłuszczowa. Wcześniej spalane są ATP, cukry itp. czyli innymi słowy to co masz w żołądku i to co Twój organizm może wyprodukować. Jeśli masz jakieś pytania pisz na PW Chętnie pomogę.
PS: Sam zrzuciłem 23 kg. Przy wzroście 180 ważyłem 93 kg. Teraz moja waga oscyluje w granicach 70 kg. Rzuciłem palenie, uzależniłem się od sportu Wszystko się da, tylko trzeba chcieć. Nie mam w zwyczaju się tym chwalić, a jedynie uświadomić że nie jestem hipokrytą
Wazę ponad 110 kg i chce zrzucić te 20-25 kg tylko nie wiem jakie ćwiczenia byłyby dla mnie dobre.
Chce się pozbyć brzucha.
Ale proszę o domowe sposoby a nie pójście na siłownie itp.