Pomysł na grę mmorpg

Witam!

Otóż od dłuższego czasu w mojej głowie rodzi się pomysł na dobrą grę mmorpg w świecie, który wykreowałem od podstaw.

Nie będę was zanudzał fabułą, ale przedstawię pokrótce parę pomysłów, które różniły by ten produkt od pozostałych na rynku gier massive multiplayer online role playing games:

- Skille nie byłyby ulepszane poprzez dodanie w nie punktów otrzymanych po awansie na następny level, bądź poprzez zapłacenie NPC (jak to jest w WoWie). Im więcej czaru używasz, tym więcej otrzymujesz doświadczenia w zakresie korzystania z niego i w ten sposób zwiększasz jego poziom. Oczywiście wprowadziłbym odpowiednie ograniczenie (exhaust bar), który by uniemożliwył zbyt szybki awans. Potem gdy mamy jakiś bazowy czar na wysokim poziomie (np. czar fire missile na poziomie 20 na 50 możliwych) to odblokowujemy następny, ale lepszy (np. fire ball). Używanie czarów zwiększałoby także poziom zaklęć pochodnych. Czarów można by się także uczyć ze zwojów wydropionych z potworów bądź otrzymanych od npc.

- System walki byłby podobny do tego, który jest w grach akcji (a'la God of War)

- Nie byłoby czegoś takiego jak mana, bądź energia. Wprowadziłbym exhaust bar. Im niższy czar ma poziom, tym więcej go zużywa co wiąże się z tym, że nie możemy używać danego czaru bądź szeregu określonego typu zaklęć przez określony czas (np. gdy użyjemy czaru death fall na poziomie 6 to nie możemy używać tego czaru przez 10 sekund i czarów czarnej magii przez 5 sekund). Atrybut odpowiedzialny za inteligencję zmniejszałby straty exhaust bara.

- Jeżeli chodzi o misje to gra działałaby na podobnej zasadzie co diablo - fabuła jest najważniejsza. Owszem, byłyby questy poboczne, ale żeby móc się w ogóle rozwijać w grze, należałoby wykonywać misje główne.

- To gdzie trafisz przeciwnika ma wpływ na to ile obrażeń mu zabierzesz i czy wywołasz w ten sposób jakiś efekt (trafisz humanoida w rękę, w której ma miecz to nie będzie zdolny do ataku lub jego atak ulegnie znacznemu pogorszeniu, strzał w słaby punkt może zabić)

- Byłyby questy, w których bierzesz udział w wojnie jako generał - masz wtedy do dyspozycji określony budżet na armię, im więcej go wydasz, tym mniej zostanie dla Ciebie na twoje wydatki. A żebyś nie brał tych questów tylko po to żeby dostać pieniądze to dopóki go nie wykonasz, dopóty nie będziesz mógł wykonywać żadnych innych zadań i będzie utrudnione dla Ciebie expienie. Sam w bitwach bierzesz także udział.

- Podobnie jak w Ragnarok Online byłyby 2 rodzaje poziomów doświadczenia; jeden byłby force level, drugi experience level. Pierwszy bazowałby na doświadczeniu otrzymywanym z zabijania potworków, drugi z wykonywania questów, eksploracji świata itp. W pierwszym otrzymujemy do rozdania 2 punkty w 4 statystyki: siłę, zręczność, celność i inteligencję. w drugim 1 w 2 statystyki: ciało i umysł.

- Byłyby 3 strony konfliktu: frakcja harmonii, frakcja zagłady i frakcja potępienia. Każda miałaby ścieżkę magii, miecza i łuku.

Frakcja harmonii:

#ścieżka magii - biały mag, na wysokim levelu może awansować na wysłannika niebios lub arcykapłana

#ścieżka miecza - palladyn

#sćieżka łuku - strzelec wyborowy

Frakcja zagłady:

#ścieżka magii - czarnoksiężnik, na wysokim levelu może awansować na nekromantę lub demonologa

#ścieżka miecza - tancerz ostrzy

#ścieżka łuku - zabójca

Frakcja potępienia:

#ścieżka magii - druid, na wysokim levelu może awansować na pana żywiołów lub mistrza marionetek

#ścieżka miecza - barbarzyńca

#ścieżka łuku - łowca

- gdy zmasterujemy jedną ze ścieżek rozwoju, możemy wtedy tworzyć własne czary/kombosy/techniki walki w specjalnym kreatorze.

To na tyle, nie jestem za dobry w pisaniu także proszę o wyrozumiałość. Chciałbym aby kiedyś taka gra powstała bo wydaje mi się, że pomysł nie jest głupi. Proszę o komentarze.

A co TY byś robił przy tej grze ?

Głupszego pomysłu nie słyszałem. A do tego nie masz pojęcia dzieciaku jaki trzeba mieć budżet i i lu ludzi, żeby zrobić dobrą grę.

Jak już macie jakieś genialne pomysły to nie wrzucajcie ich tutaj, bo i tak nic z nimi się nie będzie działo. Jednak chcieć = móc. Zobaczcie sobie jak powstaje polskie mmo, a mianowicie Ether Fields. Tworzy je grupa pasjonatów, którzy wpadli na pomysł mmo i go realizują. Jeżeli już macie jakieś "super" pomysły, to pogadajcie z nimi, może będziecie wspólnie tworzyć tę grę :)

http://blog.etherfields.com/

hehe marzyciel :D Bez ekipy programistów/góry kasiory nie dasz rady

Pomysł jak 1000 innych,bez małej kropli kreatywności...

Weź kurs VB6 a później wymyślaj.

Nie trzeba mieć całej ekipy aby zrobić grę,znam kilka gier stworzonych przez jednoosobową armię.

Zaraz... a gdzie cos nowego/mozliwego do wykonania?

Ciosy jak w God Of War masz w Cabalu np.... no chyba ze tobie chodzi o skille AoE i non target. No to powodzenia z lagami :)

Zamiast rozwijac dany czas to wole rozwijac dana dziedzine. Cos jak w Dungeon Siege. Uzywasz sily... leci ci sila, uzywasz magii.... magia leci w gore. Itp.

Pomysl... yyy normalny. Ale teraz pytanie podstawowe... Historia/fabula?

Walka non-target=lagi spowodowane przez konieczność posiadania lepszego internetu=potrzeba posiadania lepszego serwera=wyższe koszty=nieopłacalność, tyle mam do powiedzenia w tym temacie.

+to wszystko już gdzieś było, zero innowacyjności.

@starcu

Gościu, wypraszam sobie żebyś do mnie mówił dzieciaku jak nawet nie wiesz, ile mam lat.

do reszty: tak, chodzi mi o system non target. W sumie czemu od razu stwierdzenie, że będą lagi? Taka dragonica (wiem, że to side scrolling game) radzi sobie bez lagów, a ja też nie oczekiwałbym od gry żeby miała jakąś mega wypasioną grafikę albo bardzo rozwinięty system kombosów, rozważałem nawet żeby oprawa graficzna była podobna do tej co w kultowych, olschoolowych tytułach jak chociaż diablo.

Tworzenie gry? Ja o programowaniu nie mam żadnego pojęcia, mógłbym co najwyżej być pomysłodawcą i dać komuś, kto by się tym zajął szczegółowy opis gry, systemu walki, fabuły itp

@Mac70,FreeQ,Koyiro,Azargo,Starcu,HappyGuy:

Już mnie wnerwia (żeby nie powiedzieć dobitniej) nabijanie postów typu : "I jak to zrobisz, jesteś marzycielem, jesteś debilem etc." , to w końcu tylko pomysł do kroćset ! Dobry pomysł to podstawa żeby coś niezłego zrobić , ale większość osób o tym zapomina zwłaszcza teraz gdy powstają klony klonów(...) gier.

A sam pomysł nienajgorszy , widzę inspiracje z Wakfu/Dofusa (Zwoje z potworów, zadań oraz rozwijanie umiejętności). System Walki przypomina mi Fallouta (o takie pomieszanie 2 z 3) w erze średniowiecza czyli właściwie trochę w stylu Obliviona.

Exhaust Bar, wolałbym żebyś to sprecyzował. Poza tym z tego co wyczytałem wydaje mi się , że powinno działać trochę na odwrót (na samym początku ciężkie byłoby skillowanie a potem, byłoby coraz szybciej).

To samo z misjami jako Generał, czyżby wprowadzenie do jakiegoś bardziej ambitnego trybu pvp ? ;p (zwłaszcza , że aż się prosi o coś w tym stylu)

Z tymi dwoma typami doświadczenia, radziłbym zaniechać pomysł, brzmi trochę dziwnie, skomplikowanie i zmusza gracza do robienia misji (zauważ, że część ludzi lubi poprostu łupać moby i wozić się z własną brygadą)

Zmuszanie ludzi do robienia Questów jest kiepskim pomysłem (powód : patrz wyżej)

Przemyśl też te klasy , z jednej strony to ułatwienie w tworzeniu , z drugiej może popsuć rozwijanie ciekawej postaci (choć też ułatwić zbalansowanie umiejętności)

Kreator Rozwoju brzmi nieźle, ale radziłbym zejść na ziemię z tą ideą ze względu na przyziemne powody (Wielkie rozmiary danych z wielu rozmaitych eksperymentów graczy ,tym samym przeciążenie serwera gry i do tego niesamowite problemy wynikające z synchronizacją ataku). Za to można ogłaszać różne Konkursy i wtedy implementować różne techniki etc. (oczywiście po odpowiednim zbalansowaniu).

Dzielenie frakcji na poszczególne wartości i ideały jest "nie teges"...

@FreeQ:

Jakby na to spojrzeć, to jest to możliwe do wykonania (nie mówię , że nie trzeba się długo bawić), w końcu gra nie musi mieć idealnej grafiki. A Fabuła/Historia coż... zawsze można coś wymyśleć , wszak MMORPG nigdy nie słynęło z fabuły, a przynajmniej nie takiej jak w singlowych produkcjach. Z samego pomysłu można wynikać, że czasy rycerzy,duchowieństwa i chłopów się wpraszają (więc jakaś wojna pomiędzy 3/4 synami, niektórzy zauważą aluzję).

No i tyle ;p

@up

Bo to jest nierealne.

Choć w tym wypadku nie mam zastrzeżeń (patrz moje posty w dwoch innych tematach), bo tam jeden twórca mówi "No gra jest właśnie robiona, za XX czas wyjdzie", a druga osoba mówi "No zastrzegam sobie prawa autorskie i fajnie byłoby jakby CD projekt sie tym zabrał".

Ten "twórca" na szczęście patrzy w miare trzeźwo na świat, no ale mimo wszystko jest to nierealne. Tworzenie gier MMO (jestem laikiem, więc nie znam się dokładnie) pomijając już ROZLEGŁĄ WIEDZĘ nt. jakiegoś języka programowania, tworzenia grafik, animacji, silnika gry, kodu sieciowego gry, to wymaga jeszcze serwera/ów na których gra miałaby stać - kosztowne? tak i to bardzo.

Dlatego jak już ktoś chce się porwać z motyką na słońce to lepiej obmyślać jakiś system RPG, albo jak już jakąś grę to single-player, bo będzie tańsza o te kilka milionów, hehehehe.

@Pattric zobaczysz jakie beda lagi jak wyjdzie TERA :).... albo nie zobaczysz bo gra bedzie platna :)

Poza tym.... mam dosc piepszenia o d*pie marynie. Nie widze nic nowego w tym pomysle... TO WSZYSTKO JUZ BYLO. Jak chce pograc w klony to sciagam jeden z stosow MMO. A jak chce MMO w klimatach Fallouta to czekam na Fallouta Online. DLUUUUUUGO nie bedzie darmowego MMO z systemem non target. Jak nie wiesz na jakiej zasadzie dziala taka gra nie wypowiadaj sie. Non target od dawna masz w Mortal Online i DarkFall Online. Zobacz jakie tam sa epickie lagi podczas PvP i innych bitew.

FreeQ o jakim internecie mówisz, że będą lagi na non-target. Grałem w RaiderZ na 1MB i zero lagów a non target jest. Ja nie widzę problemu chyba, że ktoś będzie expił w 50 osób to nawet bez non target są lagi. Lub ja mówisz o necie 128kb/s xD

@Aruthar:

patrz post wyżej , to pomysł !

Chociaż zrobienie czegoś takiego jest możliwe ze znajomością języka programowania,czasem i serwerem.

@FreeQ:

Nikt nie mówił że to jest łatwe do zrobienia ;p , nie mówiłem o braku lagów , ale jak widzisz sam podałeś przykład , że coś takiego jest możliwe (nic nie mówiłem o darmowym mmo). Poza tym mój nick to Pattrick nie Pattric . Wiele zależy od tego czy gra jest złożona, czy dużo graczy na niej gra, położenie graczy względem serwera i łącze gracza.

Nic nie mówiłem o MMO w klimatach Fallouta , a o Systemie walki podobnym do Fallouta 3.

Mortal Online bardzo przypomina mi Mount&Blade (tyle tylko,że bez magii no i Grafika trochę gorsza), a Mortal Online cóż... nie wygląda jakby przy mniejszych walkach były lagi, a większe to pewnie inna sprawa, zresztą spróbuj w mmofps ustawić 30 ludzi z jednej strony, 30 z drugiej i każ im się rozstrzeliwać , nie ma mowy żeby było super płynnie a mimo wszystko nie wygląda tak źle (zwłaszcza gdy są bardzo blisko siebie).

@up

No i co z tego. Pomijając że pomysł taki sobie, to ja naprawdę nie widzę sensu dyskutować o czymś czego nie ma, poza stwierdzeniem, że nigdy tego nie będzie.

JEDYNE co mnie interesuje z tego wszystkiego to czym się różni frakcja zagłady od frakcji potępienia, no i co w frakcji potępienia robi Druid. Zakładam że to druid, a'la druid miłośnik przyrody i natury - to co, nie lubisz środowiska to od razu na potępienie kolesia wysyłasz? :/

Choć z drugiej strony potępiony jest jeszcze łowca, czyli kogoś kto te zwierzątka tropi i ubija.. to o co chodzi? Skoro druid jest w potępieniu to łowca powinien być w harmonii - przy założeniu że tak bardzo nie lubisz przyrody.

@Pattrick

-inspirowałem się każdym tytułem po trochu, pomysł ze zwojami zaczerpnąłem z diablo, z rozwijaniem z dawno nieistniejącej gry - ferentus online (pierwszy mój mmorpg, w którego grałem, stare czasy)

-exhaust bar - jego domyślną wartością jest 1, jednak za pomocą różnych artefaktów itp można zwiększyć go maksymalnie do 10. Jeden punkt z tego paska ładuje się przez 2 sekundy, za pomocą "wspomagaczy" można ten czas zredukować maksymalnie do 1 sekundy. Chodzi o to, że gdy mamy wartość exhaust bara równą 1, a ilość punktów, jaką zabiera fire arrow na pierwszym poziomie jest równa 2, to sprawia, że wartość na ten moment tego paska jest równa -1. Jednak co sekundę regenerowane jest 0,5 punktów i tego czaru można użyć ponownie dopóki ten pasek nie zostanie uzupełniony do maximum czyli po 4 sekundach. Jednak musimy czekać tylko w wypadku, gdy wartość tego paska spadnie do zera lub mniej, gdy przykładowo mamy wartość tego paska równą 2 to możemy użyć 2 razy pod rząd czar zabierający 1 punkt, a potem musimy czekać na uzupełnienie. Jednak wraz z rozwojem czaru ten czar zabiera mniej punktów.

-no właśnie o to chodzi, to byłyby misje, w których można się zmierzyć z innymi graczami lub z nimi kooperować, ale nie trzeba. Miałoby to nieco charakter strategiczny, byłyby nam dane skille, dzięki którym możemy dowodzić innymi jednostkami, używać machin oblężniczych, pieczęci (potężnych czarów, do których wykonania potrzebna jest grupa magów o odpowiednim poziomie doświadczenia itp). Wyglądało by to według mnie całkiem ciekawie.

-Może i masz rację, po prostu grałem trochę w diablo i spodobało mi się w tej grze to, że fabuła jest ważna w tej grze i wydawało mi się, że wprowadzenie gry mmo, w której nie chodzi o samo levelowanie tylko o skupianie się na wątku fabularnym, byłoby ciekawe.

@Aruthar

#Frakcja harmonii - frakcja dobra, działa w imię Boga. Ma na celu wyeliminowanie zagrożenia dla świata, jakim jest Frakcja zagłady, która chce zaburzyć harmonię między dobrem, a złem.

#Frakcja zagłady - frakcja zła, pod dowództwem Uriela - potężnego demona, który został wyzwolony po latach przez przypadkowego człowieka. Jego armia oparta jest na wszystkich kręgach piekieł czyli wszystkich istotach demonicznych i zmarłych. Pomagają mu także 3 mroczni - istoty piekielne, kowale samego lucyfera, którzy dla Uriela tworzą 3 specjalne artefakty, dzięki którym ma szansę wygrać (owe artefakty będzie można wygrać w ostatnich misjach gry)

#Frakcja potępienia - niegdyś żyła w zgodzie z Frakcją harmonii, jednak wyrzekli się Boga w imię natury. Teraz chcą zwyciężyć Frakcję zagłady i szerzyć swoje poglądy przez cały świat, a co za tym idzie - zdobycie dominacji nad światem. (stąd tu druid, łowca też, matka natura upoważniła go do zabijania zwierząt ;) , ale chodzi tu jednak o polowanie na wrogów.

Dobrze wiedzieć, ten system rozwijania umiejętnościjest używany w wielu grach (MegaTen,Wakfu,Ultima Online,Tibia...) oczywiście z pewnymi różnicami. Exhaust Bar wydaje mi się trochę naciąganą opcją (można poprostu pobawić się z redukcją opóźnienia w użyciu skilla co poziom o jakąś tam małą cząstke aż do pewnego momentu ). Zresztą z tego co widzę, ten pomysł to nie tyle MMO co singleplayer z możliwością gry przez sieć (i jednej wielkiej rzeźni, rzecz jasna).

Ps. Zapomniałem Post Scriptum !

Ps 2. Jeszcze tylko 6 postów

Jeśli chcesz grę z mrocznym klimatem to masz Requiem memento mori.

PS. Widzę już jeden minus gry. Frakcja vs Frakcja, czyli kiepski system pvp. No chyba że frakcje różnicami między frakcjami były takie:

klasy i miejsce startowe.

warn_ico.png
Dostajesz warna. A za co? Już tłumacze. Odkopałeś dwa podobne tematy ,gdzie napisałeś identyczne posty. Archeologia i offtop. - crracked

Witam!

Otóż od dłuższego czasu w mojej głowie rodzi się pomysł na dobrą grę mmorpg w świecie, który wykreowałem od podstaw.

Nie będę was zanudzał fabułą, ale przedstawię pokrótce parę pomysłów, które różniły by ten produkt od pozostałych na rynku gier massive multiplayer online role playing games:

- Skille nie byłyby ulepszane poprzez dodanie w nie punktów otrzymanych po awansie na następny level, bądź poprzez zapłacenie NPC (jak to jest w WoWie). Im więcej czaru używasz, tym więcej otrzymujesz doświadczenia w zakresie korzystania z niego i w ten sposób zwiększasz jego poziom. Oczywiście wprowadziłbym odpowiednie ograniczenie (exhaust bar), który by uniemożliwył zbyt szybki awans. Potem gdy mamy jakiś bazowy czar na wysokim poziomie (np. czar fire missile na poziomie 20 na 50 możliwych) to odblokowujemy następny, ale lepszy (np. fire ball). Używanie czarów zwiększałoby także poziom zaklęć pochodnych. Czarów można by się także uczyć ze zwojów wydropionych z potworów bądź otrzymanych od npc.

- System walki byłby podobny do tego, który jest w grach akcji (a'la God of War)

- Nie byłoby czegoś takiego jak mana, bądź energia. Wprowadziłbym exhaust bar. Im niższy czar ma poziom, tym więcej go zużywa co wiąże się z tym, że nie możemy używać danego czaru bądź szeregu określonego typu zaklęć przez określony czas (np. gdy użyjemy czaru death fall na poziomie 6 to nie możemy używać tego czaru przez 10 sekund i czarów czarnej magii przez 5 sekund). Atrybut odpowiedzialny za inteligencję zmniejszałby straty exhaust bara.

- Jeżeli chodzi o misje to gra działałaby na podobnej zasadzie co diablo - fabuła jest najważniejsza. Owszem, byłyby questy poboczne, ale żeby móc się w ogóle rozwijać w grze, należałoby wykonywać misje główne.

- To gdzie trafisz przeciwnika ma wpływ na to ile obrażeń mu zabierzesz i czy wywołasz w ten sposób jakiś efekt (trafisz humanoida w rękę, w której ma miecz to nie będzie zdolny do ataku lub jego atak ulegnie znacznemu pogorszeniu, strzał w słaby punkt może zabić)

- Byłyby questy, w których bierzesz udział w wojnie jako generał - masz wtedy do dyspozycji określony budżet na armię, im więcej go wydasz, tym mniej zostanie dla Ciebie na twoje wydatki. A żebyś nie brał tych questów tylko po to żeby dostać pieniądze to dopóki go nie wykonasz, dopóty nie będziesz mógł wykonywać żadnych innych zadań i będzie utrudnione dla Ciebie expienie. Sam w bitwach bierzesz także udział.

- Podobnie jak w Ragnarok Online byłyby 2 rodzaje poziomów doświadczenia; jeden byłby force level, drugi experience level. Pierwszy bazowałby na doświadczeniu otrzymywanym z zabijania potworków, drugi z wykonywania questów, eksploracji świata itp. W pierwszym otrzymujemy do rozdania 2 punkty w 4 statystyki: siłę, zręczność, celność i inteligencję. w drugim 1 w 2 statystyki: ciało i umysł.

- Byłyby 3 strony konfliktu: frakcja harmonii, frakcja zagłady i frakcja potępienia. Każda miałaby ścieżkę magii, miecza i łuku.

Frakcja harmonii:

#ścieżka magii - biały mag, na wysokim levelu może awansować na wysłannika niebios lub arcykapłana

#ścieżka miecza - palladyn

#sćieżka łuku - strzelec wyborowy

Frakcja zagłady:

#ścieżka magii - czarnoksiężnik, na wysokim levelu może awansować na nekromantę lub demonologa

#ścieżka miecza - tancerz ostrzy

#ścieżka łuku - zabójca

Frakcja potępienia:

#ścieżka magii - druid, na wysokim levelu może awansować na pana żywiołów lub mistrza marionetek

#ścieżka miecza - barbarzyńca

#ścieżka łuku - łowca

- gdy zmasterujemy jedną ze ścieżek rozwoju, możemy wtedy tworzyć własne czary/kombosy/techniki walki w specjalnym kreatorze.

To na tyle, nie jestem za dobry w pisaniu także proszę o wyrozumiałość. Chciałbym aby kiedyś taka gra powstała bo wydaje mi się, że pomysł nie jest głupi. Proszę o komentarze.