Pomysł na portal

Wiem, istnieją portale społecznościowe takie jak facebook, NK i inne..

Ja wpadłem na pomysł, który opiera się na podobnych mechanizmach.

Portal wakacyjny.

Mam już swoje lata, jakoś facebook nie porwał mnie, wręcz przeciwnie.

Ale wpadłem na pomysł stworzenia portalu wakacyjnego..

Każdy z nas jeździ na urlopy, kolonie letnie, zgrupowania..

Przeciez 20-30 lat temu nie było internetu w naszym kraju o komórkach nie wspomne, będąc na koloniach letnich poznawaliśmy ludzi, zaprzyjaźnialiśmy się, a niektórzy nawet zakochiwali się..

Wymienialiśmy się adresami, jednak po 20 latach zapomnieliśmy, zgubiliśmy dane naszych kolegów, przyjaciół, miłości :)

Portal opieral by się na schematach znanych z innych portali, rejestracja konta, tworzenie grupy, np. Kolonie letnie podgrupa - rok 1985, kolejna podgrupa - miejsce, turnus..

Rejestrujemy się, sprawdzamy czy już takowa grupa nie istnieje, jeżeli nie to ją tworzynmy, wpisujemy swoich znajomych, jezeli ich pamietamy.

To jest ogólny zarys...

Nie zarejestrowalem tego więc na pewno takowy portal się pojawi niedługo..

Co o tym myślicie? Czy macie znajomych, których poznaliście kiedyś na Dominikanie podczas urlopu, ale nie pamiętacie ich danych ale chcieli byście jeszcze kiedyś z nimi porozmawiac, być może się spotkac...

Odnowić stare znajomości.....

Mysle, ze ludzie juz maja dosc kolejnych portali spolecznosciowych :).

Mysle, ze ludzie juz maja dosc kolejnych portali spolecznosciowych .

+ np. NK też miał mieć swoje zastosowanie, a wyszedł z tego jeden wielki selfiefest. Tu nie chodzi o to, że Twój pomysł jest zły Furai. Chodzi o to, że nie pasuje za bardzo do współczesnej mentalności.

UP, zgadza się, NK zostal sprzedany , i opiera się głównie na reklamach, sama zawartość merytoryczna jest OK, ale wykonanie jest żenujące.

Wiadomo ze bez spnsorów się nie obędzie.

Jestem pewien ze niedługo powstanie taki portal.

Szkoda ze stworzą go cwaniaczki a nie ludzie z pasją.

Wg mnie taki facebook, chociaz jest mega popularny jest portalem dla idiotów.

Zarabia na nim tylko jedna osoba, człowiek, który okradl z pomysłu ludzi kreatywniejszych od niego samego, byl jedynie cwaniaczkiem, tak jak Bill Gates, który równiez zrobil fortunę tylko i wyłącznie dzięki cwaniactwu, gdyby twórca OS na Amigę Workbench zarejestrował swój produkt, B.G nigdy nie odniósł by sukcesu.

W tym świecie pieniądze zarabiają tylko cwaniaki, uczciwie, to można dorobic się garba moi mili. Jeżeli będziemy patrzec na swiat w taki sposób jak wy to po 35 latach będziemy odbierać 600 zlotych emerytury..

Pomysł może i dobry, ale główny target "wakacje" są raz w roku :P Czym zachęcisz ludzi do aktywności przez resztę czasu?

Pomysl bardzo dobry. Pan wyzej widac nie zrozumial idei.

Skleic to wszystko do kupy, latwo nie bedzie.

Portal spolecznosciowy zawsze sie sprzeda

edit: nie dobrze, ze upubliczniach takie pomysly, lakomy kasek dla webmasterow

Nie wiem na jakim mechanizmie opierałby się taki portal. Istnieje duże ryzyko, że zmieni się w syf, tak tak inne portale społecznościowe. Ale możliwe, ze znajdziesz swój target i jakoś rozwiążesz problemy. Mnie różnego typu portale społecznościowe odrzucają... fora też. Ciężko jest mi wyszukać sensowne forum...

Wiem, istnieją portale społecznościowe takie jak facebook, NK i inne..

Ja wpadłem na pomysł, który opiera się na podobnych mechanizmach.

Portal wakacyjny.

Mam już swoje lata, jakoś facebook nie porwał mnie, wręcz przeciwnie.

Ale wpadłem na pomysł stworzenia portalu wakacyjnego..

Każdy z nas jeździ na urlopy, kolonie letnie, zgrupowania..

Przeciez 20-30 lat temu nie było internetu w naszym kraju o komórkach nie wspomne, będąc na koloniach letnich poznawaliśmy ludzi, zaprzyjaźnialiśmy się, a niektórzy nawet zakochiwali się..

Wymienialiśmy się adresami, jednak po 20 latach zapomnieliśmy, zgubiliśmy dane naszych kolegów, przyjaciół, miłości :)

Portal opieral by się na schematach znanych z innych portali, rejestracja konta, tworzenie grupy, np. Kolonie letnie podgrupa - rok 1985, kolejna podgrupa - miejsce, turnus..

Rejestrujemy się, sprawdzamy czy już takowa grupa nie istnieje, jeżeli nie to ją tworzynmy, wpisujemy swoich znajomych, jezeli ich pamietamy.

To jest ogólny zarys...

Nie zarejestrowalem tego więc na pewno takowy portal się pojawi niedługo..

Co o tym myślicie? Czy macie znajomych, których poznaliście kiedyś na Dominikanie podczas urlopu, ale nie pamiętacie ich danych ale chcieli byście jeszcze kiedyś z nimi porozmawiac, być może się spotkac...

Odnowić stare znajomości.....