Poszukuję MMO na "stałe"

Dziękuję za odpowiedź! Przepraszam, możliwe, że źle sformułowałem zdanie. Chodziło mi że nie grałem wystarczająco długo, czy jak wspomniałeś: nie zagłębiłem się głęboko, aby zacząć te aktywności, a nie że nie mogę ich znaleźć.

Dziękuję za odpowiedź! Znowu nieprecyzyjnie się wyraziłem. Bardzo chętnie nawiązuję znajomości i swego czasu udało mi się nawet spotkać w “realu” z poznanymi osobami, lecz znajomi, z którymi grałem nie mają chęci/czasu (ciężko określić powód jako jeden, po prostu nie byli osobami tak przywiązanymi do gier), a ja zawsze obawiam się, że komuś będzie przeszkadzać to, że gram nieregularnie, więc się nie angażuje w glidie czy grupy. Czy mój tok myślenia jest błędny?

A co do GW2 wcale nie mówię, że mi nie podszedł. Powiem więcej rzeczywiście jest dla mnie bardzo interesujący. Jednakże moja wiedza o MMO jest mała, a raczej czasu mi nie starczy aby zagłębić się we wszystkie MMO, toteż moje pytanie miało na celu znalezienie czy jest coś bardziej odpowiedniego albo utwierdzenie mnie w przekonaniu, że któraś z tych wymienionych jest odpowiednia. Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Jeśli chodzi o mety to prawda nie ma problemu, gorzej wygląda to z lfg.
Grupę na dunga znajdziesz przeważnie wieczorem i może to trwać czasami nawet kilkadziesiąt minut.
Fractale do godziny 13 są albo puste albo po 3-4 grupy rzadko z 15k UFE+.
Raidy zapełnione głównie po resecie w pon, wt i weekendy, a w środku tygodnia np środa czwartek przeważają grupy raid sellerów i wejście na raid w sensownym squadzie graniczy w cudem.

Oh teraz dopiero doczytałem do końca… Dziękuję raz jeszcze wszystkim za odpowiedzi.
Prosiłbym, abyście się nie kłócili, każdy ma wyrobione zdanie o grze i nie musi się z innymi zgadzać, szkoda marnować zdrowia na takie “pierdoły”.

Co do MMO to coś o New World i Lost Ark ostatnio słyszałem i liczyłem właśnie na wypowiedzi na ten temat, aczkolwiek o FF zapominałem, ale słyszałem o tym w momencie jak na Steam się pojawiło? I tyle…

Co do scfi i clasa gunera/riflemana to tak phantasy start new genesis ale tam jest minus taki że to ma grafikę anime znam ludzi co takiej stylistyki nie lubią, kolejne dwie gry wymagają znajomoeści lore świata i są to startrek online i star wars old republic jest jeszcze the division 1 i 2 tam masz tylko takie postacie.

1lajk

Podobnie jak niektórzy wypowiadający się wcześniej, polecałabym Ci spróbować FFXIV, bo mam wrażenie, że spełnia właściwie wszystkie Twoje wymagania.

  1. Gra jest niezwykle przyjazna dla casuali, ma wbudowany samouczek i prowadzi Cię za rączkę. Nie ma problemu z tym, by wdrożyć się w nią solo i tak naprawdę sam decydujesz o tym, kiedy i czy w ogóle dołączyć do goldii.

  2. Jest abonament, można go kupować w dwóch wersjach: standard (do 7 postaci na serwerze) za ok. 60 zł i entry (1 postać na serwer) za ok. 50 zł. Standard odnawia się samoczynnie, natomiast entry możesz sobie ustawić na płatność jednorazową. Jako że w FFXIV możesz mieć wszystkie klasy odblokowane na jednej postaci, tak naprawdę entry wystarczy, jeśli z góry nie planujesz altów.

  3. Grafika wygląda całkiem przyzwoicie, design i animacje postaci są naprawdę ładne (moim zdaniem ładniejsze niż w GW2). Jedynie design starszych lokacji trąci już nieco myszką. Gra nie ma dużych wymagań sprzętowych.

  4. Co do postaci z bronią palną, to jest Machinist (ale tej klasy nie odblokowuje się od razu) i poniekąd Sage, który jest supportem. Na start posiadasz do wyboru bardziej tradycyjne klasy. Co do tematyki, to FFXIV to takie połączenie fantasy z sci-fi (trochę jak GW2), więc może Ci się spodobać.

  5. Tak jak wspomniałam, tak naprawdę cały czas możesz grać solo, jeśli chcesz. Jeżeli jednak poszukujesz towarzystwa, to gra obfituje w bardzo dużą ilość casualowych, przyjaznych gildii, które co rusz ogłaszają się na czacie. Jest też trochę gildii z Polski.

Polecam pobrać darmowego triala (gra za darmo do 60 poziomu) i przekonać się, czy gra jest dla Ciebie. Jeżeli lubisz poznawać fabułę, robić wszystko w swoim tempie i czuć immersję, to moim zdaniem FFXIV jest dla Ciebie.

1lajk

A może Entropia Universe?

1lajk

Entropia Universe była kiedyś fajna ale teraz to nie wiem

Ok, to teraz powiedz jak zarabiasz na tokeny.
Albo nie, ja odpowiem.
Wbijasz ilvl jak najszybciej z kolegami i potem robisz farmy itemów, albo boostujesz zjebów co płacą za m+15 albo jakieś bossy na HC. Tyle z tego zarabiania.

DrakeanBambito nie da się wyrobić na tokeny grając solo a z kolegami to tak jak napisałeś albo jakaś farma dobra ale to masowo musi być albo boosty tyle że nie raz nawet i boosty gówno dają . Ja np w wow najwięcej golda zarabiałem na gildiach bo handelek kiedyś jednak kwitną nie to co teraz i jak były dobre ceny na markecie to nawet i 100-300k szło zarobić a teraz nie ma siły trzeba płacić w PLN za abonament .

Nie. Wystarczą daily/(bi)weekly aktywności oraz AH - wystawiasz, wszystko, co ma wyższą cenę od vendora. Ponadto umiejętne zarządzanie goldem, a nie kupowanie np. transmogów za 100K pod wpływem emocji. Jeśli masz szczęście, to poleci Ci jakiś BoE, którego opylasz za minimum 1/3 wartości tokena.

Co do boostów - nie boostuję, jak również ich nie kupuję - nie popieram takich praktyk.

Vences1 powiedz szczerze handel gildijny daje sporo profitu a przy najmniej dawał kiedyś a teraz nie powiesz mi że bo robisz farmę to masz dużo gold no nie ma takich cudów . Teraz WoW polega na albo płaceniu abonamentu za PLN albo na tym że nie masz życia prywatnego i tylko grindujesz po farmach

Nie wiem, bo nie jestem w żadnej gildii. Nie jest mi to do niczego potrzebne. Btw. teraz masz tokeny tańsze o ok. 100k w porównaniu do ostatniej fazy SL, gdzie potrafiły dochodzić nawet do 360k, a człowiek i tak dawał radę bez jakiegokolwiek grindu. Jeden token był na czas gry, drugi odkładałem na DF Epic Edition.

Czyli w skrócie robisz wszystkie daily, weekly, wq i questy które się gdzieś tam pojawiają? Bo nie ma tego dużo, a nie daje to praktycznie żadnych większych profitów prócz gówno itemów które są soulbound. Jeszcze rozumiem jak jest nowa postać, bo sam z lvlowania w DF uzbierałem jakieś 60k, ale później robisz tylko jakieś poboczne questy, achievy. Nie ma tego tyle, żeby uzbierać na dwa tokeny miesięcznie

Wywalać na inne mmo f2p :smiley: 1000 zł, no to logiką zabłysnąłeś.

Przeglądnij sobie jego posty na tym forum.
To taki farmazon jest, bajki pisze i myśli, że dzieci zachęci do gry w WoWa, albo że pokaże “jaki jest lepszy od innych” bo on coś potrafi co sobie na wymyślał w tej głowie.

Sprzedajesz matsy, a obecnie chodzą za spore sumki. Matsy zbierasz np. podczas kolejek. Jeśli craftujesz, to Crafting Orders. Wiele jest sposobów.

Nikt nikogo do gry nie namawia. Musiałem tylko sprostować brednie pewnego forumowicza, który WoWa widział tylko na yt/twitchu i twierdzi, że nie da się na Token zarobić.
A co w kto gra i co komu się podoba, mnie to rybka.

This topic is temporarily closed for at least 4 hours due to a large number of community flags.

This topic was automatically opened after 21 days.