Jak w temacie, jednak mam pewne wymaganie. Chciał bym, by w grze była normalna możliwośc walki, ale jednocześnie, by gra była straszna. Powiedzmy, takie połączenie Amnesii i Residenta. Obecnie chyba pykne sobie w Call of Cthulu. Tak wiec znacie jakieś Survival Horroru oddziałujące na wyobraźnie?
Poszukuje Survival Horroru
Może spróbuj Nosferatu: Gniew Malachiego. Nie jest to w prawdzie do końca to, o co Ci chodzi, bo widok jest pierwszoosobowy, ale kiedyś w to grałem i muszę przyznać, że ciekawa gierka .
alien vs Predator 3 tylko to jest widok pierwszoosobowy
alien vs Predator 3 tylko to jest widok pierwszoosobowy
Tylko trochę inny gatunek
W Nosferatu grałem, za prawde świetna gra, a losowa konstrukcja pomieszczeń i losowe rozmieszczanie członków rodziny sprawia, że możemy grac po kilka razy. Niestety, potem robi się już mniej straszna. Gra może być FPS'em i TPS'em. Ma być STRASZNA, więc wszystkie popierdułki typu AvP czy Residenty wysiadają.
Dead Space, Fear?
Innyen, to samo cbciałem napisać ^^ Bardzo polecam Dead Space pierwszą część (!) dwójka to zwykły shooter według mnie. Od siebie dodam hmmm... może penumbra, taka druga amnesia ;D
A ja polecam Amnesia: the dark descent. Niedawno w biedronce za 10zł można było kupić. Gra bardzo klimatyczna
@Down:
Mój błąd. Gdy spało się 5h na 48h lepiej nie zasiadać na forum oO.
A ja polecam Amnesia: the dark descent. Niedawno w biedronce za 10zł można było kupić. Gra bardzo klimatyczna
Już w nią grał, ale ok. ;D Nieźle czytasz tematy.
W Fear'a grałem, fajna gierka, ale raczej horrorem bym tego nie nazwał W Penumbre Black Plague grałem, ale chyba są tez inne czesci, może pykne. A Dead Space? Z tego co słyszałem nie jest zbyt strachowy, ale obczaje jakieś gameplaye za chwile.
Jedynka jest nawet, nawet.
Po gameplayu wnioskuje, że fajny shooter, ale w ogóle nie straszny, więc sobie odpuszcze. Nie znacie czegoś lepszego? Cos na poziomie Silent Hilla, czy Dark Descent?
Dużo tego typu gier Ci już nie zostało ^^. Nawet jeśli pisze że to "horror" to niekoniecznie może tak być.
Alien Swarm, Killing Floor to z shooterów które mogą przestraszyć nieco słabszych ludzi.
Ja sam polecam Penumbra : Overture.
Może killing floor sam w sobie straszny nie jest ale jak wyskoczy Ci 2 berserkerów i 3 kolesi z piłą to gacie pełne. Na pewno duże emocje podczas gry. Polecam grę sam w nią co chwila pykam.
Hmm, od początku przychodzi mi na myśl:
1. Alan Wake. Nie będę się rozpisywał, bo jak będziesz chciał to oblukaj na YouTube.
2. Jak ktoś pisał: Aliens vs Predator. Wbrew pozorom ( i filmikom na yt) w niektórych momentach można podskoczyć .
3. Saw The Game - podobno straszna - mnie tam aż tak bardzo nie przestraszyła, choć niektórzy których znam mówią, że tak w połowie gry dopiero się rozkręca.
4. DOOM 3 - klasyk . Jak na starą grę ma całkiem fajną grafikę. Cała produkcja aż przesiąka klimatem
.
Doom 3 - za***isty shooter, w kilku momentach można sie przestraszyć. Z 3 racy przeszedłem, może jakieś mody zainstaluje i pogram jeszcze.
Saw - Gówno nie horror, mam to z CDA.
AvP - Kiedyś myślałem by to zakupić, głównie ze względu na multi.
Killing Floor - Przestraszyć tu sie mozna tylko wtedy, gdy nie masz ammo i cie horda goni
Alien Swarm - Bitch, please...
Alan Wake - Fajny sie wydaje, taki Silent Hillowy, ale jakiś pojeb napisał zakonczenie gry na jednej stronce, i momentalnie grać mi sie odechciało.
Penumbra - Wydaje sie niezłe, grałem w jedną część i git było.
Znacie coś jeszcze? xD
Polecam
scp-087-b
Nie oglądaj gameplay'ów bo zepsuje to rozgrywkę. Za dużo spoilerów tam.
Polecamscp-087-bNie oglądaj gameplay'ów bo zepsuje to rozgrywkę. Za dużo spoilerów tam.
Człowieku, czytałeś chociaz mój pierwszy post? xD Grałem w to coś, w ciągu 30 minut raz jakieś gówno sie pojawiło przez chwile, i znikło, dzięki za taką rozgrywke.
Doom 3 - też go polecam niedawno zacząłem swoją grę i już mnie ciarki przechodzą jak chce w nią pograć
Postanowiłem w Dead Space zagrać, instaluje własnie, zobaczymy co z tego będzie. Potem może jeszcze Dooma 3 ponownie przejde. Btw. A znacie może jakieś horrorowe mody do HL2? Opróćz Flesha i Nightmare Housa, bo w obie grałem