Potrzebna pomoc !

Witam !
Szukam gry/gier , w które można pograć z kumplami. Poroblem jest z tym że wiele gier już przegraliśmy i jest coś ciężko znaleźć.

Wymagania:

  • brak p2w
  • f2p albo b2p, ale za rozsądną cenne
  • przyzwoita baza graczy ( w grupie zawsze raźniej )
  • tytuł, który utrzyma się na rynku i nie upadnie za jakieś rok lub 2
  • najlepiej jakby gra nie opierała się na samym grindzie
  • przyzwoite pvp
    W sumie to będzie chyba tyle nie ma co wybrzydzać.

Gry, które nam przypadły do gustu: SMITE ( po paru latach gra potrafi bardziej wkurzać niż dawać fun i niektóre zmiany nam nie przypadły), Runes of Magic ( w tego mmorpg grało nam się najlepiej ale polityka Gameforge zniszczyła gre, a szkoda ) Wildstar ( kolejny wspaniały mmorpg, ale już nie istniejący ) World of Tanks ( do 8 tieru grało się fajnie potem lekka katorga i brak hajsu ) Guild Wars 2 ( giereczka ta szczególnie zapisała się w moim serduszku, kumplow i trochę mniej, w sumie zastanawiam się nad kupnem dodatków ) Metin 2 ( wiadomo każdy małolat lubiał ponapierniczać w metka xd ) Bf3 ( po prostu dobry fps )

Gry które nam się nie spodobał: CS ( chwile można było pograć ale na dłuższą mete odpada ), Tibia ( nie nasze klimaty ),
Neverwinter (" Nie lubię neverwinter to jest chuj nie gra" - słowa kumpla )
Gry typu battle royale ( też nie nasze klimaty ) 4 Story, Aion, Revelation Online, Blade and Soul, ( dla nas to wszystko azjatyckie krapisze ), Archeage,

Na koniec:
PoE - mi przypadło do gustu koledze niestety nie
Warframe - tak jak wyżej
WoW - graliśmy na priv było spoko ale gobal odpada
ESO - ciekawy tytuł ale liczba dodatków trochę przytłacza
Planetside 2 - spoko ale do pogrania na chwilę

To by było chyba na tyle za wszystkie odpowiedzi dziękuję.

Pozdrawiam,

Albion online ! ;d jak masz zgraną ekipe to można fajne akcje robić

ESO:

  • brak p2w
  • jest b2p, ceny nie sa z kosmosu
  • po wowie i ffXIV ma najwieksza ilosc graczy, gdzie w wowie caly czas spada wiec to kwestia paru miesiecy pewnie
  • gra spokojnie z 5 lat sie utrzyma, bo duzo contentu maja do dodania w samym tamriel a jeszcze sa tez inne contynenty.
  • grind jest zniwelowany praktycznie do minimum a jak jest to raczej na 2-4h zaleznie jak efektywnie robisz a co najwazniejsze nie zmusza cie gra do gridnu.
  • pvp to battlegroundy czyli 4v4v4, oczywiscie solo gdzies na mapce 1v1 i cyrodil mapa pvp gdzie walcza frakcje AvAvA, co do balansu pvp to troche jego brak ale jak potrafisz dobrze grac to nawet jakichs rakow na meta builach idzie zabic ktorzy nie wiedza co robia.
    dlc mozna kupic w grze za golda od innych graczy, a dodatki jak chcesz brnac w dalszy content to warto kupic, a po premierze szybko tanieja bo kto mial nabyc ten nabyl
1lajk

@up - przy czym warto wspomnieć dwie strony monety. Dla przykładu : fakt, DLC możesz kupić od innych graczy… z tym że jest to na zasadzie “no, daj mi 1kk golda, a ja ci potem kupię to DLC jako gift”. Typek dodał cię do blokowanych po wpłacie golda? Pech. Nic cię przed tym nie chroni. Więc nie jest to do końca takie “kolorowe” :slight_smile:

Chroni, a konkretnie support. Robisz zdjecia transakcji przed i po i w trakcie, jak ktos cie oszuka na golda lub crowny to wysylasz do supportu a oni mu zabieraja to co ukradl a tobie oddaja. Wiec jest kolorowe, i nie wiem czemu masz z gory dawac cala wartosc kasy.

1lajk

A jak obecnie na to patrzy taki GM? Bo jak dobrze widzę to jest to po prostu gold seling który jak dobrze pamiętam jest banowany :smiley: więc pisząc do supportu raczej prosisz się o bana dla siebie i sprzedającego… No chyba, że coś się w tym temacie zmieniło i gold seling jest obecnie dozwolony :stuck_out_tongue:

G*wno prawda za przeproszeniem, wystarczy iść do oficjalnego discorda gdzie nawet developer gry się temu przygląda i wszystko masz bezpiecznie. Sam kupowałem nie raz to chyba wiem co piszę. Fakt na oficjalnym Discordzie płaci się troszkę więcej ale szanse na scam są minimalne. Jakby ktoś potrzebował do servera PC EU https://discord.gg/sEeafVa Tamriel Crown Exchange.

“g*wno prawda za przeproszeniem” to jest to co ty piszesz. Jestem ciekaw skąd masz informację że jest to oficjalny discord, bo ani ludzie z tamtego discorda tak nie twierdzą ani nawet nie mają tego w opisie (a jakby był to oficjalny discord to by się tym chwalili juz na samym poczatku) :stuck_out_tongue:. Ba, nawet dalej, w opisie pisze że jest to discord gildii Tamriel Trade Union. A jak ja założę discorda gildii “borgin i bobry” to też będzie już oficjalnym discordem gry? I dont think so :P. Rozumiem że takie bajeczki lepiej pasują do pewnych wersji historii ale bez przesady.

I tak samo - skąd masz informację że developer przegląda tamtego discorda? Bo znowu - nigdzie takiej informacji u nich na serwerze nie ma. Czyżbyś więcej wiedział o tym discordzie niż jego założyciele? A może klasyczna bajeczka że masz wujka/ciotkę/dziadka w zarządzie gry? :stuck_out_tongue:

1lajk

WOT bez premium, lub cash tanku to ciężko ograć powyżej 8 T.,cholerny grindownik, słabe PvP (tj baza graczy).
GW2 to też teoretycznie grindownik bo grindujesz achiwmenty (najgorszy achiw wymaga zrobienia mety mapy 100 razy :stuck_out_tongue: ; a mało szczegółowo opisałeś, więc nie wiem czy na dłuższą metę wam jednak podpadnie.
Generalnie to większość przegraliście, więc może spróbujcie jakaś singlówkę z coopem (nie wiem co koledze przeszkadzało - klimat, czy mechanika w Wf).

A może Sea of Thieves? Nie jest to typowe MMORPG, ale jak dla mnie świetna gra o piratach gdzie ze zgrana ekipą można odwalać niezłe akcje :smiley:

Niestety gra kosztuje aż 250 zł, ale na allegro widziałam oferty po 40 zł - czy legit to nie wiem bo nie kupowałam, ale zgaduję, że to jakieś ruskie klucze (więc pewnie jakaś aktywacja przez VPN będzie wymagana czy coś w tym stylu)

Ja od siebie TESO nie polecam, to taki trochę scam i symulator płacenia - i akurat mnie guzik obchodzi czy można kupić za golda DLC czy nie. Mikropłatności powinny być uczciwe jak w GW2, a nie cyrki jakieś.

Jesli grales w GW2 i Ci sie podobalo to kupujcie z kumplem dodatki i grajcie tam. Jest pve jet pvp nie ma jakiegos ciezkiego grindu ludzi gra masa. Zreszta grales to sam wiesz.

ESO jest spoko ale jako pve. Ludzi multum ale Pvp dupy nie urywa. Niby jest wielka mapa gdzie mozna ponapierdalac sie calymi grupami niby sa battlegroundy ale sama walka i mechaniki no i animacje sa dosc drewniane co w moim przypadku strasznie ciagnie w dol to pvp, plus wszystko opiera sie na kilku metabuildach (ale to chyba wszedzie). No i faktycznie jesli chcesz pograc na 100% to trzeba miec cala mase DLC (najlepiej kupic abonament) plus czasem trzeba dokupic dodatek abonamentem nie objety. Podstawka kosztuje grosze sprawdzisz gre i pvp tez wiec zawsze mozesz sprobowac.

Ktos wszczesniej wspomnial Albion. Fajna giereczka z fajnym pvp. Ale to sandbox i grindownik.

Gold selling jest zakazany, a tutaj jest wymiana przedmiot w grze za przemiot w grze, jakbys chcial golda za irl pieniadze sprzedac wtedy dostalbys bana.

1lajk

Definicja Gold Sellingu to Sprzedaż Waluty w Grze za REALNE pieniądze za które możesz kupić Dom, samochód, opłacać rachunki itd. Gold za Item Kupiony W Grze, przykładowo: skórka, albo dodatek, NIE jest Gold sellingiem. bo nikt nie zarabia REALNYCH pieniędzy.

1lajk

Potwierdzam wszystkie słowa i dam lekkie sprostowanie - PvP istnieje tylko na specjalnych mapach czyli właśnie Battleground, Cyrodil, Imperial City oraz kanały pod nim. Na mapie PvE walki między frakcjami są całkowicie zniwelowane a zadania możesz robić dla każdej frakcji razem z graczami z innej frakcji (tylko na mapach PvP jesteście dla siebie wrogami).

Tak to jest jak się korzysta z promocji od innych graczy.
Na tym discordzie pośrednicy pobierają kilka procent od sprzedającego korony więc za przedmiot wart 1k koron zawsze płacisz 400k golda a sprzedający analogicznie dostaje mniej na rzecz pośrednika.
To trochę jak z d2jsp.

Tak to jest jak się forum nie czyta.
Jest taka (nazwijmy to na potrzeby dalszego tłumaczenia) oficjalna strona co się nazywa Tamriel Trade Center - sama grupa to skupisko różnych gildii handlowych aby kupujący mogli łatwiej znaleźć potrzebny przedmiot a sprzedający mogli trafić do wszystkich.
Tak samo działa ten discord - po tym jak wydawcy pozwolili na wymianę golda na korony to powstała grupa, która chciała skupić na sobie całą uwagę przy czym teraz kiedy są rozpoznawalni, nie mają wyjścia jak w to brnąć dalej albo zostaną zwyczajnie zmieceni z gry.
Przecież i tak pobierają prowizję podczas pośredniczenia w wymianie więc po co mają kraść gdy mają z tego miliony? I to dosłownie miliony…
Od północy do teraz pośredniczyli w przekazaniu sprzedającym ok 20mln golda więc ok 1mln golda jest w ich kieszeni a dzień się nie skończył. Do tego są częścią TTC więc o podział jest łatwiej skoro i tak ze sobą współpracują “TCE is part of Tamriel Trade Union (TTU), the largest trade guild alliance”. Jeśli na forum TTC nikt temu nie zaprzecza to wszystko się zgadza.
Kurde, twórcy gry chyba przez przypadek zrobili coś na prawdę dobrego - przez taką mechanikę a nie inną, gracze muszą zebrać się w kupę by skupić cały rynek w jednym miejscu i muszą robić to samodzielnie. Ci sami ludzie pomagają w wymianie golda na korony…
Brawo Zenimax, brawo Bethesda :smiley:

@EDIT Mogłem się rypnąć z tym TTC i TTU, no ale te TTU solidna grupa więc jak dla mnie wygląda wszystko legitnie - ta gra to nie EVE Online - oszukiwanie nie jest wpisane w rozgrywkę.

1lajk

Widziałem Sea ot Thieves w sumie ciekawie ale jestem biednym Polakiem cebulakiem i trochę szkoda mi 250 zł :smile:. W sumie zastanawiam się nad tym ESO lub GW2. Jeśli miałbym zamiar dokupić dodatki do GW to skąd polecacie ? A np. z gier typu survival albo fps pokroju Arma 3 ?

Ano może dlatego oficjalny discord bo siedzą na nim i kontrolują nawet osoby z ZOS -u?
Więc jak coś będzie nie tak to szybko masz pomoc prosto z góry a nie przepadasz w otchłań beznadziejnych narzekań i prób wyjścia na prostą. Przecież sama Gina Bruno na tym discordzie siedzi, a o ile pamięć mnie nie myli to jest to community manager z ZOS-u, który pojawia się co chwila na Twitchu… mało tego jest to potwierdzone na forum ESO (ofcijalnym) przez samą Ginę, jak chcesz to sobie odszukaj w google…

A dlaczego tak robią? Bo jest im to na rękę, są osoby które nie chcą/nie mają kasy żeby wydać na crownsy a dzięki temu i wilk syty i owca cała.

Dobrze prawisz. Właściwie mechanika wymiany waluty na golda stała się ostatnio popularna z jednego poważnego względu - kasa nie trafia na konto sprzedającego golda tylko do producentów, a sprzedający ma niemożliwy do zareklamowania produkt ale dokładnie taki jaki chciał.
Wszyscy są zadowoleni.