Problem, HDD?

Witam forumowiczów, od pewnego czasu mam problem z płynnością gier. W moim komputerze zepsuł się dysk twardy, więc czasowo wpiąłem HDD ze starego komputera. Zauważyłem, że z czasem płynność gier się pogorszyła. Czy może to być wina starego dysku, czy problem leży gdzie indziej?

Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Pozdrawiam

Podaj specyfikacje komputera. Płynność pogorszyła od "pewnego" czasu czy też od wpięcia nowego dysku? Spróbuj przeskanować sektory i zainstaluj sobie Razer Game Booster może da parę klatek więcej.

Dysk nie raczej nic do płynności gier. Jakby źle działał to by po prostu nie działał, albo zawieszał Ci cały komputer.

Zacząłbym od tego czy masz czystwo w systemie. Zasyfiony windows może powodować różne problemy. Do tego kwestia sterowników, powinny być najnowsze, chociaż w niektórych przypadkach, te nowsze potrafią działać gorzej od starych.

Przegrzany procek może również powodować zamulenia kompa. Sprawdz temperaturę.

Przegrzana grafika, też może być przyczyną. Chociaż tutaj raczej zauważyłbyś kolorowe artefakty na ekranie. Ale warto sprawdzić jej temp. I czy ogólnie wiatrakiw kompie się jeszcze kręcą, bo zakurzone potrafią się zatrzymać, a nieczyszczone, nie przepuszczają tyle powietrza ile powinny.

Stan dysku sprawdzić sobie możesz np. programem HD Tune, choć nie z każdym dyskiem działa.

I co rozumiesz przez płynność gier ? Bo jeśli czas wczytywania gry, to dysk ma znaczenie. Stare dyski były wolniejsze i wolniej kopiowały dane, niże obecne. Ale na fps nie ma to żadnego wpływu.

http://scr.hu/181z/yhk0c - specyfikacja

Stan pogorszył się po wymianie dysku, temperatury procka i grafiki są ok a system zasyfiony nie jest. Może procek lub grafika siadają?

Oj dysk ma dużo wspólnego do płynności gier. I to nie jest tak, że służy tylko do "wczytania" poziomu, czy samego wejścia właściwego do gry. Dysk doczytuje ciągle tekstury i otwiera kolejno sekwencję plików wymaganych w danej sytuacji. Może to być problem z dyskiem - dysk pewnie ATA?
Jeżeli masz możliwość pożyczenia od kogoś dysku to pożycz i wiadomo - stawiasz windę, sterowniki oraz grę w której to sobie sprawdzisz.
Jeżeli nie masz takiej możliwości to polecam oszczędzić i zakupić nowy dysk - ten stary i tak będziesz musiał wymienić ;)


Do specyfikacji dodaj jeszcze jaki posiadasz zasilacz, Markę i dokładny model - ewentualnie zrób zdjęcie wnętrza blaszaka z widoczną nalepką na zasilaczu.
Nie instaluj żadnych boosterów bo to tak naprawdę nie pomaga. ;)

Hd Tune, wrzuć screenshota z zakładki Health ( w prawym górnym rogu masz opcję "save screenshot")

http://www.hdtune.com/files/hdtune_255.exe


Gdyby ci grafika siadała, to na pewno widziałbyś kolorowe cuda na ekranie. Gdyby procek to po prostu przestałby działać i nie odpaliłbyś kompa.

Jak duże masz te spadki fps i jak to się dokładnie objawia? Bo spadek fps, no do 5, a skakanie obrazu to nie to samo.

Pytanie jest dlaczego stary dysk się popsuł ? Kopałeś w niego ? Upadł Ci ? I jak sie popsuł to co się stało ? Przestał pracować z dnia na dzień, czy system chodził, ale wolno i po chwili sie zawieszał ?

Pewno spalił go lipny zasilacz, który jest felerny i podaje lipne napięcia na pozostałe podzespoły. To mogłoby być przyczyną spadku wydajności poszczególnych podzespołów.

Podaj markę zasialacza. I spawdź czy wiatrak w nim jest czysty i się kręci jak należy.

Jakbym miał dostęp do Twojego kompa to bym Ci powiedział co jest nie tak, ale przez Internet musisz podać jak najwięcej szczegółów jeśli chcesz żeby ktoś Ci pomógł.

@Natural,

Gra, z tego co wiem, wczytuje dane z RAM (bezpośredno z dysku to chyba tylko muzyka leci w starych grach;)), jeśli dysk nie nadążyłby z wysyłaniem danych do RAMu, to po 1. Windows uruchamiałby mu się długo, a po 2. byłoby słychać głośną pracę dysku. Igła by pewno trzaskała, a dysk mielił jak młynek do kawy. Kopiowanie czegokolwiek, np. filmu z miejsca na miejsce też trwało by znacznie dłużej.

W grze objawami, tak jak w przypadku małej ilości pamięci RAM, były by zatrzymania obrazu tzw, freezy czy zrywy, bo gra czekałaby na dane z dysku. Jeśli natomiast występują tylko spadki fps, a gra działa jako tako płynnie, to nie jest to wina dysku. Sama gra też pewno wczytywała by się znacznie dłużej.

Także o ile autor tematu nie ma freezów, tylko spadki fps, a system i gry nie wczytują się znacznie wolniej, to nie jest to wina dysku. Moim zdaniem, a kwalifikowanym specjalistą to ja niestety nie jestem ;)

Z tego co ja się orientuję do RAM-u zrzucane są "paczki" danych - np. tekstura danego terenu - wprost z dysku na zasadzie wymiany dysk>ram>dysk. Jest tak dlatego, że Ram to pamięć flash która ma o niebo szybsze czasy dostępu. Natomiast jeżeli dysk kuleje z wyszukaniem, przetworzeniem, przerzuceniem(i znów od nowa) danych również mogą występować spadki fps-ów. Szczególnie jest to widoczne na "niżej budżetowych" blaszakach (jak mój na przykład). Fakt, że windows dłużej by się uruchamiał, pliki wolniej kopiowały/rozpakowywały podczas uszkodzenia dysku - możliwe, że ma sieknięte inne sektory niż te na których aktualnie jest windows.


A co do samych gier, czy to gra singlowa czy mmo(tutaj nawet o wiele bardziej) dysk im wydajniejszy - tym lepiej.
Dalej jest za mało wiadomych - jak napisałeś "FieryAngel", trzeba poczekać na więcej informacji od zainteresowanego. Pozdrawiam :)

Witam forumowiczów, od pewnego czasu mam problem z płynnością gier. W moim komputerze zepsuł się dysk twardy, więc czasowo wpiąłem HDD ze starego komputera. Zauważyłem, że z czasem płynność gier się pogorszyła. Czy może to być wina starego dysku, czy problem leży gdzie indziej?

Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Pozdrawiam