Problem z fps

Witam, mam następujący problem.. Jak wiadomo każdy sprzęt z wiekiem działa trochę gorzej, aktualnego pc mam z 4 lata, jeszcze rok temu nie narzekałem na jego osiągi, bo szło w miarę grać w większość tytułów, lecz właśnie jakoś od paru miesięcy mam problem, że w lolu w team fightach zacząłem mieć spadki fps, których wcześniej nie było. Aktualnie pykam w PoE ,lecz tam też nie jest zbyt wesoło (gdy wziąłem na najniższe wymagania cięło bardziej niż na prawie maksymalnych), ostatnio pobrałem również Paladins i Wildstara na próbę i tam nawet na minimalnych nie było w ogóle gry. Problem jest taki, że nie jestem w stanie zrobić formata ze względu na aktualne mieszkanie za granicą, platne programy do czyszczenia też nie wchodzą w grę, ze wględu na niemieckie kary za prawa autorskie. Używałem combofixa i trochę funkcji z glary utilities, była poprawa ale na kilka godzin, później znów to samo.

Ps. do wszysktiego dochodzi bardzo niestabilne łącze internetowe, które aktualnie posiadam, lecz jeśli chodzi normalnie to pingi są normalne i nie gubi pakietów.

Specyfikacja:
AMD Radeon HD 7850 2GB

Procesor i5-2320 3Ghz

6 GB Ram

odinstaluj i zainstaluj sterowniki od grafiki miałem to samo ostatnio z drop fps w lolu i mi to pomogło normalnie jak bym nowego kompa odpalił

Problem z łączem jakie to łącze? Radiowka? Mozesz za free sciagnac CCleanera legalnie. Nigdy nie gralem w LoL ale slyszalem ze wymagania ma takie ze Nokia 3310 powinna dac radę :P. PoE słyszałem że miał problemy z optymalizacją ale ciężko mi coś wiecej powiedzieć bo też w to nie grałem.

CCleaner to dobry pomysł. Również pobierz 30-dniowy trial kacpersky anti-virus i zrób pełny skan, niech ci wywali wszystko co mu się nie podoba. Jak kacpersky się skończy, to polecam darmową wersję Malwarebyte's Anti-Malware.

Wracając do samych gier: też mam ostatnio problemy z fpsami w lolu niezależnie od tego jakich używam ustawień. Spróbuj odpalić grę na starym kliencie, niektórym to pomaga. Problem pojawił się kilka patchy temu i jeszcze nie do końca wiadomo co go spowodowało. Czemu PoE i wildstar ci lagują to dla mnie zagadka, bo sam mam nieco słabszy sprzęt od twojego i obie gry mi ładnie śmigały. Możesz zawsze spróbować komputer odkurzyć i ewentualnie odnowić pastę na procku. Kto wie, może zwyczajnie przegrzewa się od kurzu. Raz na ruski rok warto sobie o tym przypomnieć.

w sumie moze być problem z tym kurzem, bo przez pół roku stał otwarty, będę musial spróbować, bo w zeszłym roku gta 5 zaczynało mi mulić po 2 godzinach gry, później go otworzyłem i podstawiłem wiatrak taki normalny na całego pc i można było grać do oporu. Czyściłem go wcześniej ccleanerem, glary utilities i skanowałem combofixem.. łącze jest takie,że jest hotspot Wifi na podwórku z telekomu gdzieś, do tego podłączamy się laptopem, a z laptopa łapie sygnał adapterem wifi, takim gwizdkiem, ale bez anteny, często gubi sygnał po prostu i często trzeba sie logować na stronie na konto, żeby chodził, mam w planach zmienić go w ciągu najbliższych miesięcy i podłączyć stały internet z one&one, wiec zalezy mi na tymczasowym rozwiązaniu.

Oooo stary takie kombo zastosowales do laczenia sie z netem ze masakra :) Obstawiam ze szybkosc lacza zalezy od obciążenia tego hotspotu pewnie to tez powoduje jakies problemy. No ale biorac pod uwage twoj sprzet ktory ma juz ladnych pare lat obstawiam ze sa to kwestie czysto "mechaniczne" czyszczenie, wymiana pasty może coś dać. Jeszcze jedna sprawa... sprawdzales jakims programem temperatury podzespołów w stresie?

nie, nie sprawdzałem, kombo niestety jest takie, ale było po kosztach , mogłoby być lepiej, ale niestety na konto hotspotowe może się zalogować tylko jedno urządzenie, więc musimy dzielić łącze.. na hotspocie nie ma chyba aż takiego obciążenia, poza tym jest płatny i na wsi, więc randomowe osoby sie z nim nie łączą. jestem w stanie kupić tu pastę i samodzielnie ją nałożyć ,czy mogę coś pochrzanić? niby parę lat ma, ale overwatch np, chodził na praktycznie maksymalnych bez żadnych ścinek, a paladins zacina na minimalnych, to mnie zastanawia też, bo sam kurz raczej nie bylby w stanie aż tak go dobić. Da się wyczyścić wszystko tak jak przy formacie, ale bez wgrywania windowsa od nowa?

ps. sciagnalem najnowsze stery do karty graficznej, odpalilem Paladins na probe, 5 min na maksymalnych chodzilo elegancko bez zadnego zmulenia, po 5 min zaczal lagowac, wydaje mi sie wiec ze problem w przegrzewaniu sie Pc, jutro jakos prowizorycznie go odkurze i otworze obudowe, zobacze czy jest zmiana, co do pasty na procku ponawiam pytanie.

ja to bym szukał przyczyn fizycznych jak pasta na karcie, która może się grzać i ją ci odcina po pewnym czasie zarnij na temperatury i z ciekawości jaki masz zasilacz może spadła wydajność z czasem... teoretycznie może tak być ja się coś upiekło/przepaliło.

Sprawdz temperatury jakimś programem to powinna byc 1 rzecz takich akcjach. Skoro gra chodzi dobrzevna max detalach a po chwili zaczyna ostro mulic musi byc to związane z temperaturami. Jeżeli trzymasz porządek na dysku nie ściągasz nic z dziwnych stron dysk powinien być w dobrej kondycji.

Moja rada zainstaluj program do monitorowania temperatur CPU i GPU i odpal gre. Nie rób za pomocą programu którego sciagniesz. Osobiście zauważyłem(oczywiście pod warunkiem że grasz głównie w gry) kiedy się bawiłem w OC proca testy programów takich jak Prime czy OCCP(czy jakoś tak on się wabil) obciazaly procka tak jak nigdy żadna gra którą miałem zainstalowaną na dysku do sprawdzania podczas OC :). A byly to gry głównie obciążające CPU jak Man of War 2 czy Total War albo ArmA :)

Do sprawdzania temperatur w trakcie gry polecam SMI Afterburner. Jest darmowy i nic nie ciągnie, a pokazuje wszystko co może nas interesować.

Dobra, otworzyłem, odkrecilem radiator ten nad prockiem bo był cały w kurzu, nie miałem jak go wyczyścić inaczej, więc przedmuchalem, wszystko wyleciało odlaczylem na te chwile dwie kostki, ale podłączyłem je z powrotem w te same miejsca. Ilość pasty znikoma i stara, ale dziś próbowałem kupić w sklepie i nie mieli, więc muszę zostawić narazie jak było, mimo wszystko myślę że przedmuchanie coś da, lecz... Problem polega na tym że wyłączyłem go od prądu przy niby aktualizacji Windowsa, ale robiła się zawsze. Po podłączeniu go z powrotem i odpaleniu wyłączył się podczas włączania, więc myślałem, że problem z Windowsem, ale jak trochę dałem mu odpocząć, to po jakimś czasie włączył się normalnie, zalogował itp. Ale minęło z 10 sekund i się wyłączył znów. Co mogę zrobić teraz unikając serwisu lub zabawy w zamiany zasilaczy, gdyż nie posiadam.

1. Co masz na myśli przez "te dwie kostki"
2. Czy dotykałeś/szturchałeś procesor?
3. Czy dobrze dokręciłeś radiator?

Dopiero jak się upewnisz że sam komputer jest dobrze złożony i załatwisz pastę, wtedy próbuj naprawić sam windows. Jeżeli dało radę się zalogować to wątpię aby problem był z systemem. W każdym jednak razie będziesz mógł sprawdzić logowanie w trybie awaryjnym bądź boot z płyty i uruchomienie repair install, co zwykle naprawia sam system bez formatowania

Repair install dla win 7: https://www.sevenforums.com/tutorials/3413-repair-install.html
Dla win 10: https://www.tenforums.com/tutorials/16397-repair-install-windows-10-place-upgrade.html

Dwie kostki, jedna grubsza z chyba 4 przewodami, były dwie identyczne końcówki, czarna końcówka, druga kostka kolory zielony i żółty nabijane na 3-4 bolce, białe końcówki. Możliwe że szturchalem bo z 30 minut bawiłem się, żeby dobrze wcisnąć radiator

Nie jestem pewny co to może być, musiałbym fotkę zobaczyć. Jest możliwość że uszkodziłeś sobie kompa. Spróbuj tak: Odpal komputer i wejdź do biosu spamując delete. Zostaw go tak na jakąś chwilę, minutę do dziesięciu. Pójdź sobie walnąć herbatę. Jak się wyłączy, to dawałbym do serwisu. Jak nic mu nie będzie, to próbuj te repair install.

Odpaliłem na biosie, wyłączył się jakoś po minucie..

Jest możliwość że to przez brak pasty? Zaraz odpale go jeszcze otwartego, może chłodzenie procka nie chodzi i go wy***rdala czujnik jakiś

Może być brak pasty etc. Spróbuj.

Te dwa kable to jeden był podpięciem płyty głównej do zasilacza, drugi podłączenie zasilania wiatraka do płyty głównej. Ale wiatrak działa normalnie..

Docisnalem wtyczki i poprawiłem radiator bo latał, ale mam dwie końcówki ulamane, na słowo honoru jak się nie rusza to się trzyma bez latania, narazie stoi już z 5 min na biosie, zobaczę co dalej

!! problem nawidoczniej zażegnany, jedna wtyczka chyba była za słabo docisnieta, choc nie wiem czy to byl problem, radiator byl troche luzno, wpialem go mocniej, komputer sie właczyl i dziala szybciej niz wczesniej po wyczyszczeniu radiatora, grałem z 40 min w paladins prawie na full i zero zmuły, dzieki za zainteresowanie i pomoc

Witam, mam następujący problem.. Jak wiadomo każdy sprzęt z wiekiem działa trochę gorzej, aktualnego pc mam z 4 lata, jeszcze rok temu nie narzekałem na jego osiągi, bo szło w miarę grać w większość tytułów, lecz właśnie jakoś od paru miesięcy mam problem, że w lolu w team fightach zacząłem mieć spadki fps, których wcześniej nie było. Aktualnie pykam w PoE ,lecz tam też nie jest zbyt wesoło (gdy wziąłem na najniższe wymagania cięło bardziej niż na prawie maksymalnych), ostatnio pobrałem również Paladins i Wildstara na próbę i tam nawet na minimalnych nie było w ogóle gry. Problem jest taki, że nie jestem w stanie zrobić formata ze względu na aktualne mieszkanie za granicą, platne programy do czyszczenia też nie wchodzą w grę, ze wględu na niemieckie kary za prawa autorskie. Używałem combofixa i trochę funkcji z glary utilities, była poprawa ale na kilka godzin, później znów to samo.

Ps. do wszysktiego dochodzi bardzo niestabilne łącze internetowe, które aktualnie posiadam, lecz jeśli chodzi normalnie to pingi są normalne i nie gubi pakietów.

Specyfikacja:
AMD Radeon HD 7850 2GB

Procesor i5-2320 3Ghz

6 GB Ram