Witam. Mam problem gdy włączam komputer wtedy dioda raz mryga i się komp wyłącza. Od czego to może być? I dodam że parę dni przed tym zdarzeniem temperatura w stanie spoczynku karty graficznej to 57 stopni więc troche przy dużo.
Problem z włączeniem
Jestem pewien, że ten temat już był i nawet Ci odpowiedziałem, ale coś zniknął.
Nieważne.
57C na karcie graficznej to jest nic, przed 100C nie ma się co martwić, współczesne karty graficzne są gorące, a już zwłaszcza karty przystosowane do gier (zwłaszcza seria GeForce GTX2xx i Radeon HD48xx, te potrafią pracować nawet ponad 90C w stresie i to są temperatury w normie).
1. Weź zasilacz od kolegi, podłącz i sprawdź.
2. Rozruch minimalny, czyli odłącz wszystko oprócz jednej kości ramu (jak masz dwie to spróbuj i z jedną i z drugą), karty graficznej i procesora.
3. Do serwisu.
Duża szansa, że przyczyną jest zasilacz i miej nadzieję, że tak jest. Jeżeli nie zasiłka to prawdopodobnie płyta główna (przy bardzo dużym szczęściu rozładowana bateryjka BIOS'u, ale typowym objawem takiej jest resetowanie się BIOS'u, a nie niemożność włączenia). Przy okazji rozbierania kompa popatrz czy Ci jakichś kondensatorów nie wywaliło. Kondensatory to są te cylindry na płycie głównej i powinny być płaskie na wierzchu, więc szukaj wypukłości (i nie powinno się z nich nic wylewać).
@Ozonek dzięki też tak myślałem że coś z zasilaczem za kilka dni ide do serwisu więc się wszystkiego dowiem.
Temat do zamknięcia.
@Ozonek dzięki też tak myślałem że coś z zasilaczem za kilka dni ide do serwisu więc się wszystkiego dowiem.Temat do zamknięcia.
W takim razie zamykam.
Witam. Mam problem gdy włączam komputer wtedy dioda raz mryga i się komp wyłącza. Od czego to może być? I dodam że parę dni przed tym zdarzeniem temperatura w stanie spoczynku karty graficznej to 57 stopni więc troche przy dużo.