Szukałem dzisiaj sobie na forum jakiejś gildii do GW2 i w każdym poście z uśmiechem na twarzy czytałem takie o to info:
- wiek minimum 18+
- liczba godzin minimum 20 godzin tygodniowo przeznaczonych na grę
- obecność na TS obowiązkowa
- plus wile innych rygorystycznych podpunktów
Mam już swoje lata i prawdę powiedziawszy leje na to i śmieje się z tego, że normalny 20-sto paro letni człowiek, który wymaga by traktowano go poważnie (no przecież gildia ma się składać z takich ludzi, no nie ? ), może wymyślać takie pierdoły - zrozumiałbym jeszcze nastolatków, ale "dojrzali" ludzie, którzy wymagają by tacy sami do nich dołączali xD
Podsumowując im człowiek starszy tym ma więcej obowiązków i mniej czasu na grę, młodzież szkolna wiadomo 30min lekcje i mogą grać cały dzień świata poza nią nie widząc,
więc te dwa pierwsze punkty, nic się nie mają do osiągnięć i pomocy gildii w grze.
Nie boję się nawet stwierdzić, że gildia sama sobie kopie dołek - frekfencja zawsze spada z czasem, bo ludzie się irytują, szczególnie, że to gra B2P i gra pozwala im grać kiedy chcą
Co do TS, rozumiem pvp, insty, jakaś pomoc itp., ale obecność obowiązkowa ?, ja np zajmuję się często moim dzieckiem i nie mogę siedzieć na ts (gram bez dźwięku - do normalnego expienia spokojnie to wystarczy), więc ta obecność obowiązkowa SZOK ! , jakbym chciał słuchać, jak ktoś puszcza bąki, gada co kupił w sklepie, albo słuchać jak ślamka jedząc, to bym sobie youtube włączył
Pozdrawiam "dojrzałych" graczy
Ps polecam dopisywać co was śmieszy i frustruję, bo to temat rzeka