PVE jak guild wars

#1

Czy jest jakas gra mmorpg podobna do guild wars, ktora ma nacisk na PVE - gdzie PVE jest takie “zywe”. Pelne roznych eventow, postaci - gdzie są rywalizacyjne PVE questy kto np ubije wiecej demonow dostanie lepsza nagrode? gdzie czesto zadania są bardzo niekonwencjonalne i zamiast idz x i zabij 200 mobow mamy pelną narrację tego i imersje?

Pamietam ze world of warcraft cos kombinowal z world questami, ale te byly bardzo ograniczone do legionu i caly czas sie powtarzaly. Czy kolejne regiony teraz tez maja world questy ala takie live eventy questowe? czy wow to dalej tylko najnowszy dodatek a cale PVE wczesniej jest useless poza jakimis tam eventami.

Znajdzie sie cos podobnego do GW2? z lepsza grafika.

#2

No chyba nie, bo każde MMO/MMORPG robi PvP głównie pod spoconych no-life’ów, a nie pod casuali, którzy po zapierdalaniu 8h w robocie chcą odpalić grę i się po prostu pochillować, a nie użerać z nolifami albo p2w.

#3

Ta był kiedyś straszny hype na te “living events” właśnie przez premierę GW2. I WoW też od nich to wtedy zakosił. Problem w tym, że z czasem chyba wszystkie inne MMO stwierdziły, że więcej z tym zachodu niż pożytku. Też problemem tego trochę jest to, że na martwych mapkach te eventy zawsze kończą się jako failed, więc jak masz pecha trafić na zły kanał danej mapy to przyps trochę xD (Zwłaszcza przy Tequatl to jest problem)

Na ten moment chyba żadne inne MMO nie kontynuuje tych living events, chociaż co do wowa nie jestem pewny, ale chyba faktycznie to porzucili po legionie.

#4

W zasadzie namiastka tego była w Rifcie, ale nie wiem czy gra jest jeszcze w miarę aktywna i aktualizowana.

#5

WoW to rozbudował w najświeższych dodatkach DF oraz TWW ale są bardziej coop niż rywalizacyjne. Gotowanie zupy, polowanie, występ w teatrze itd. Nie wiem czy w tym najnowszym coś takiego będzie, ale w starszych klasycznie mało kto bierze w tym udział.

#6

Nie ma. Kiedys TERA Online. Dla mnie najlesze mmo ever. Piekna klimatyczna grafika, system walki genialny, kazda profesja byla potrzebna jak tank, healer itd. zeby ukonczyc dungi. W ogole dungi mega kozacko rozbudowane, mechanika walki kozak… ta gra wymagala umiejetnosci i skilla, a dzisiaj robia gry dla debili, co stoja w miejscu i klikaja 2 przyciski, gora 3 xD Teraz online byla mega kozacka… Piekne regiony, piekna muzyka, piekne efekty, super eventy itd. Dla mnie najlepsze mmo jakie kiedykolwiek w zyciu gralem, a gralem duzo… wiekszosc mmo, to drewno straszne, a w terze bylo super. Chyba ludzie przestali grac, bo za trudna byla dla dzieci z IQ20, ktore wola naciskac 2 przyciski.

1lajk
#7

Trudne to jest życie a nie jakaś zjebana Tera crap dla dzieci. Opanuj się

#8

Racja, kiedyś nie było czegoś takiego jak kliknięcie jednego guzika – postać sama latała, robiła questy i biła mobki. A teraz pokolenie X zaraz będzie płakać, jeśli MMORPG nie ma auto-play lub auto-aim. Wiele studia nie tworzy gier pod fajny świat czy ciekawe mechaniki, tylko wpycha P2W i auto-play, i gra jest skończona. Tak robią Azjaci – używają tego samego assetu, zmieniają tylko imię postaci z Xan na Zan, zmieniają nazwę gry i sprite’y, i gotowe, gra skończona. Możemy to gówno reklamować jako „chiper duper MMO”.