Już kilka dni wcześniej mieliśmy przecieki na temat najnowszej postaci w League of Legends. Generalnie miało być mrocznie i zabójczo, chociaż spodziewano się bohatera wsparcia. Moim zdaniem ciężko Pyke’a nazwać supportem, ale nie jestem profesjonalnym graczem, więc mogę się mylić. Jeśli chodzi o rys fabularny:
„Pyke utonął, porzucony przez swoją załogę na pastwę lewiatan…